X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród Wybor poloznej
Odpowiedz

Wybor poloznej

Oceń ten wątek:
  • KANCIALUPKA Autorytet
    Postów: 569 213

    Wysłany: 1 lutego 2013, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zakupów to zgadzam się z Anette, że lepiej zrobić to wcześniej póki człowiek jest bardziej mobilny i żwawy. U mnie nastał niestety taki okres, że mam codziennie skurcze i twardnienia brzucha, prze które niestety głównie muszę leżeć lub po prostu siedzieć w domu jeśli nie chce trafić do szpitala i dziękuję sobie w duchu, że już 3/4 rzeczy dla dziecka i dla siebie mam i nie muszę się tym martwić i chodzić za tym w swoim stanie.
    Co do położnej u mnie dużo znajomych korzystało z takiej opcji i wszyscy bardzo zadowoleni byli. Wiadomo, że sporo kosztuje taki luksus, ale uważam, że w takim przypadku nie patrzy się raczej na pieniądze i gdyby coś poszło nie tak, przykładowo przez zaniedbanie ze strony personelu, ,,plułabym sobie w brodę'' potem, że szkoda mi było 1000 zł.

    relg3e5eu7qme10h.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2013, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to żadnej sobie położnej nie wynajmowałam , z tego co kiedyś słyszałam jest to spory koszt , oczywiście nic nie mam przeciwko temu aby dana kobieta w ciąży taką położna sobie wynajęła , teraz to rzadko co się zdarza że takie położne się wynajmuje zazwyczaj , albo mąż lub ktoś z rodziny rodzice itp ktoś zawsze tam pomoże .

  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 1 lutego 2013, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agga, ja tez bym nie brala poloznej gdyby nie to, ze bede ja miala za darmo - w niemczech masz oplacone iles tam godzin czy tygodni. Do porodu biore ta ze szpitala, bo szpital ogolnie ma super opinie. Polozna po porodzie to fajna sprawa. Uczy wszystkiego no i przede wszystkim zajmuje sie pepkiem.
    Gdybym musiala za to placic to pewnie bym sie nie zdecydowala, ale za darmo CHETNIE :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2013, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej, ale o co chodzi z tym pępkiem? Położna przychodzi do domu 3x dziennie żeby go przemywać gazikiem, kontroluje czy odpadł, czy co?
    To akurat żadna filozofia, gaziki jednorazowe ze spirytusem, przemywasz kilka razy dziennie, po kilku dniach kikut odpada i koniec historii, po co tu położna zupełnie nie kumam...

    W Polsce położna też jest za darmo, nie wszyscy o tym wiedzą ale osobie ubezpieczonej przysługuje 30 bezpłatnych godzin wizyt położnej środowiskowej podczas ciąży + wizyty po porodzie. Położne szpitalne też są bezpłatne tylko przypadkowe z czym ja mam osobiście problem wiec jest dokładnie tak samo jak w Niemczech.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2013, 17:49

  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 1 lutego 2013, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pepka to ja sie boje, ze cos sie zacznie dziac. Polozna przychodzi najpierw codziennie i robi tam co trzeba, bada dziecko itd. wiadomo, ze nie 3 razy dziennie, ale mimo to cenie sobie pomoc kogos kto jest doswiadczony i wszystko moze mi pokazac na zywo np. pomoc przy pierwszej kapieli czy cos. Kolezance polozna dawala rady co robic jak nagle nie mogla karmic i nie chodzilo o brak pokarmu, ale nie pamietam o co dokadnie, wiec nie pisze, zeby bzdur nie rozpowiadac.

    Skoro polozne w Polsce sa za darmo to nie rozumiem czemu z tego nie korzystac :) Zawsze to jakas pomoc. No i w sumie fajnie miec kogos dodatkowego przy porodzie poza lekarzem.
    Myslalam ze w PL trzeba placic, bo kilka z was pisalo o kosztach okolo 1000zł. Trzeba przyznac, ze to juz troche luksus by był.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2013, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej... za darmo jest położna szpitalna, czyli taka, na jaką trafisz. Ale niestety obawiam się, że standard traktowania pacjentek w Polsce i sposób,w jaki nieraz odzywa się do nich personel medyczny jest jednak nieco inny niż w Niemczech..

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 1 lutego 2013, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Niemczech polozna jest bezplatnie ale masz mozliwosc wybrac sobie i zarezerwowac taka jaka chcesz. W Polsce ( ta bezplatna opcja ) dostajesz jakas tam przypadkowa, ktora jest np akurat na wizycie w szpitalu. Jesli chcesz wybrac sobie kogos na zyczenie- wynajmujesz ja prywatnie i placisz 1000 zl.
    Jak juz pisalam wczesniej- bylam z przyjaciolka przy porodzie, byla przy niej polozna prywatnie. Po tym co widzialam, jak jej pomagala itd.polecala bym kazdemu ten luksus. Zona mojego kolegi rodzila w tym samym szpitalu w poznaniu ( byla polozna darmowa)dziewczyna rodzila 20 godzin, przy koncowce porodu byla zmiana poloznych, dziewczyna nie miala sily przec, byly jakies komplikacje, dziecko prawie sie udusilo, urodzilo sie z lekkim niedotlenoeniem mozgu. Dzis ma 4 latka i widac roznice w rozwoju. Gdyby ojciec dziecka wtedy nie wybiegl na korytarz i nie szukal kogos do pomocy- polozne sie zagadaly- maly by nie przezyl . Nie mowie ze zawsze musi tak byc ale jestem zdania ze jesli kogos stac to warto wydac na to kase.

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2013, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ano właśnie i o takiej "opiece" położnych mówię.. Wiadomo, nie wszędzie tak jest, ale nie chciałabym być zdana na czyjś zły humor albo chęć wypicia kawki akurat wtedy, gdy będzie się rodzić moje dziecko.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2013, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_f dobrze kombinuje ;)
    Poza tym pamiętajmy o jeszcze jednej ważnej rzeczy. Zgodnie z nowym standardem porodowym poszerzono kompetencje położnej (szpitalnej dyżurującej) i to ona stała się główno dowodzącą osobą w porodzie. Do wielu rzeczy nie musi już wzywać lekarza a przy bezproblemowym porodzie lekarz może się wcale nie pojawić więc tym bardziej ważne jest kim będzie ta osoba.

  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 2 lutego 2013, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anette, horror to co opisujesz... Moja malutka siostra cioteczna tez zostala zalatwiona przez lekarza czy polozna (nie wiem dokladnie - nie pytalam, bo to ciezki temat). Mała z winy prowadzacej porod byla niedotleniona i teraz tez jest troszke opozniona w rozwoju. W prawdzie tylko troche dzieki intensywnej rehabilitacji, ale to troche to wystarczajaco, zeby o normalniej szkole mogla zapomniec. :/

    Troche masakra tak pomyslec kto sie nami i naszymi dziecmi zajmuje. I ile taka osoba moze narobic krzywdy...

  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 4 lutego 2013, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chyba sie trochę pogubiłam z tymi położnymi. Piszecie, że w Polsce jest "bezpłatna" położna, ale chyba nie w sensie jej wynajęcia na wyłączność tylko w sensie takim, że dochodzi po po prostu kilka razy w ciągu porodu i go odbiera? Ja tak to rozumiem. Jedziesz rodzic do szpitala i wiadomo, że sama nie urodzisz, tylko pomaga ci "dochodząca" położna.
    A z tego co piszecie to wynika, że w |Niemczech jest darmowa połozna, taka, która jest przy Tobie w każdej minucie porodu? taka, za którą u nas sie płaci, tak?

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 4 lutego 2013, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Niemczech jest w kazdej minucie porodu, ale w PL z tego co Yoku pisala tez. Jedyna roznica to ze my sobie mozemy wybrac kto ma sie nami opiekowac, a w PL dostaje sie jakas tam i jak masz pecha to nie bedzie sie wczowac za bardzo.
    Jesli sie teraz pozmienialo i polozna ma wiecej praw to moze byc tak, ze sama caly porod przeprowadzi.

  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 4 lutego 2013, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to chyba jestem z moja wiedzą do tyłu, bo nie słyszałam, że w Polsce można wynająć położną na wyłączność za darmo :)

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2013, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Położna w Polsce nie jest w każdej minucie porodu ani ta z dyżuru ani ta prywatna. W szpitalu gdzie rodzę jest w sumie 6 sal do porodów rodzinnych i widziałam minimum dwie dyżurujące położne. Co jakiś czas wchodzą do położnicy i kontrolują sytuację ale nie siedzą z nią non-stop przez te wszystkie godziny a jak dużur im się kończy to schodzą z niego i pojawiają się nowe. Nie mają obowiązku czekać aż wszystkie kobiety z ich dużuru urodzą.
    Prywatna położna to taka, która przychodzi do szpitala tylko dla ciebie tj. podczas twojego porodu nie ma prawa nawet wejść do innej sali porodowej i wychodzi dopiero jak urodzisz. W tym czasie tylko ona ma prawo Cie badac podlaczac KTG, proponować zabiegi. Jest na każde wezwanie telefonicznie od 37 tc., podczas porodu i telefonicznie przez pierwsze tygodnie jak już wrócicie do domu. Nie prowadzi ciąży żadna z nich, ciąże tu jednak wciąż prowadzi lekarz, choć jest od 2010 r. możliwość zeby była to położna. Z położną prywatną spotykasz sie pierwszy raz ok. 34 tc (chyba ze tak jak ja chodzisz do szkoły rodzenia gdzie ta położna wykłada) i podpisujecie umowę. Z położna szpitalną spotkasz sie dopiero w trakcie porodu bo nie wiadomo kto bedzie miał dużur jak się zacznie.
    Oprócz tego istnieje instytucja położnej środowiskowej i to jest zupełnie co innego. Położna środowiskowa pracuje w przychodni na NFZ i można do niej chodzić lub zapraszać ją do siebie w ciąży i po porodzie ale z nią urodzić w szpitalu nie można ani nie poprowadzi ciąży. Aby nawiązać z nią kontakt, trzeba iść do publicznej przychodni gdzie masz lekarza pierwszego kontaktu i się umówić z jakąś. U mnie w przychodni jest jedna, ale to malutka przychodnia, pewniemw większych jest większy wybór.
    Tak jest w PL :)

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 4 lutego 2013, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z polozna w niemczech jest tak ze opieka przed porodem przez wybrana przez nas polozna jest placone przez kase zdrowia.Wynajecie sobie wybranej przez nas poloznej ktora by nam towazyszyla przy porodzie(nie mowie tutaj o poloznych pracujacych w szpitalu tylko o poloznej prywatnej ktora sobie sami wybieramy i jest ona na telefon 24h kosztuje ona w niemczech tez takjak i w pl)W niemczech kosztuje taka prywatna polozna od 300€ w zwyz...
    Takze jest tak samo jak w pl

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 4 lutego 2013, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    yoku wrote:
    Położna w Polsce nie jest w każdej minucie porodu ani ta z dyżuru ani ta prywatna. W szpitalu gdzie rodzę jest w sumie 6 sal do porodów rodzinnych i widziałam minimum dwie dyżurujące położne. Co jakiś czas wchodzą do położnicy i kontrolują sytuację ale nie siedzą z nią non-stop przez te wszystkie godziny a jak dużur im się kończy to schodzą z niego i pojawiają się nowe. Nie mają obowiązku czekać aż wszystkie kobiety z ich dużuru urodzą.
    Prywatna położna to taka, która przychodzi do szpitala tylko dla ciebie tj. podczas twojego porodu nie ma prawa nawet wejść do innej sali porodowej i wychodzi dopiero jak urodzisz. W tym czasie tylko ona ma prawo Cie badac podlaczac KTG, proponować zabiegi. Jest na każde wezwanie telefonicznie od 37 tc., podczas porodu i telefonicznie przez pierwsze tygodnie jak już wrócicie do domu. Nie prowadzi ciąży żadna z nich, ciąże tu jednak wciąż prowadzi lekarz, choć jest od 2010 r. możliwość zeby była to położna. Z położną prywatną spotykasz sie pierwszy raz ok. 34 tc (chyba ze tak jak ja chodzisz do szkoły rodzenia gdzie ta położna wykłada) i podpisujecie umowę. Z położna szpitalną spotkasz sie dopiero w trakcie porodu bo nie wiadomo kto bedzie miał dużur jak się zacznie.
    Oprócz tego istnieje instytucja położnej środowiskowej i to jest zupełnie co innego. Położna środowiskowa pracuje w przychodni na NFZ i można do niej chodzić lub zapraszać ją do siebie w ciąży i po porodzie ale z nią urodzić w szpitalu nie można ani nie poprowadzi ciąży. Aby nawiązać z nią kontakt, trzeba iść do publicznej przychodni gdzie masz lekarza pierwszego kontaktu i się umówić z jakąś. U mnie w przychodni jest jedna, ale to malutka przychodnia, pewniemw większych jest większy wybór.
    Tak jest w PL :)

    No czyli dokładnie tak jak myślałam, że jest:) Sprawa jasna:)

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2013, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    Z polozna w niemczech jest tak ze opieka przed porodem przez wybrana przez nas polozna jest placone przez kase zdrowia.Wynajecie sobie wybranej przez nas poloznej ktora by nam towazyszyla przy porodzie(nie mowie tutaj o poloznych pracujacych w szpitalu tylko o poloznej prywatnej ktora sobie sami wybieramy i jest ona na telefon 24h kosztuje ona w niemczech tez takjak i w pl)W niemczech kosztuje taka prywatna polozna od 300€ w zwyz...
    Takze jest tak samo jak w pl

    Oczywiście prywatną w PL tez się wybiera do porodu. Każdy szpital ma listę położnych z która ma umowę na usługi okoloporodowe płatne i często lista jest na www szpitala z e- mailem i nr telefonu do położnych i kontaktujesz się z nimi sama bez pośrednictwa szpitala.

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 4 lutego 2013, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vivien.....Nie zgodze sie z tym co napisalas.
    Mam polozna, ktora jest wynajeta i oplacana na kase chorych. Pracuje w szpitalu, w ktorym rodze i jesli chce bedzie przy porodzie ( ze wzgledu na to ze porod bede miala operacyjny, nie wymagam zeby byla pezy porodzie). Umowilam sie z nia, ze bedzie przyjezdzala do mnie po porodzie. Jesli bede w takiej sytuacji, ze bede jej potrzebowala nagle- mam jej telefon i przyjedzie w momecie gdy zadzwonie ( ozywiscie w czsie mozliwym do zrealiowania). Jesli nie bede dzwonila to i tak przyjedzie sprawdzic -2 razy w tygodniu- co sie dzieje. Takie wizyty sa przewidziane na kase chorych przez 6 tyg. Jesli Twoje godziny, badz wezwania nie pokrywaja sie z godzinami przydzielonymi przez kase chorych- jest ich wiecej, to polozna powiadamia Cie ze zblizasz sie do ilosci godzin prywatnych i mozsz je wykupic.
    Tak samo mam na wezwanie pediatre, tez na kase chorych. Musialam tylko powiadomic moja kase chorych.
    Moze to zalezy od kasy chorych, nie wiem. Ja dostalam te informacje od mojej poloznej i pismo od kasy chorych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2013, 11:27

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 4 lutego 2013, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anette ja pisalam o platnosci jaka dokonuje sie podpisujac umowe z polozna i deklarujac sie na ekstra polozna ktora jest tak jak yoku pisala Tylko Dla Ciebie i chodzilo mi normalne porody a nieo ceserke.Przy cesarce polozna duzo nie pomoze.. ale przy normalnym prodzie moze ona zdzialac cuda.A jezeli chodzi o 24 godzinna gotowosc chodzilo mi o to ze ma sie polozna ktora jedzie razem z toba do szpitala,prywatna polozna ktorej po prostu musisz za to zaplacic ze z toba jedzie.Tego niestety normalna kasa chorych nie pokrywa bo dzwonilam i sie pytalam ;)
    A jezeli chodzi o polozna przed i poporodzie to wiem ze jest bezplatna bo nawet o tym pisalam na forum ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 4 lutego 2013, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vivien.....wszystko zalezy od poloznej idalej od kasy chorych. Mam kolezanke, ktora dostala skurczy i polozna czekala na nia w szpitalu gdy do niego jechala. Byla przez caly porod i tez przyjezdzala do domu gdy ta zadzwonila. Polozna powiedziala ze swoja kase od kasy chorych i tak dostanie, zalezy jak ona im to sprzeda. Niektore polozne wymagaja zebys podpisywala kazda godzine, w ktorej Cie odwiedza a inne same zalatwiaja i wpisuja w dokumenty do kas chorych, co im pasuje. Wiem tez ze duzo zalezy od kasy chorych, bo kasa kasie nie rowna. We wczesniejszej kasie chorych dostawalam minimum ktore szlo w Niemczach ( oplacala min, czyli to co pansto im nakazywalo), w tej chwili zmienilam kase i po porodzie dostaje 250 euro ( moge to wykorzystac np na polozna, szczepienia dodatkowe, zabiegi na siebie) lub poprostu wyplacic w gotowce. Tak samo mam z opieka dla dziecka- mam kilka szczepien ( za ktore normalnie trzeba placic- tych platnych) gratis i jesli bede systematycznie z malym u lekarza, kada chorych odklada rocznie dla mojego bobaska ok. 40 euro, a ja dostaje rocznie 170 euro ( musze tylko prowadzic ksiazeczke dla malego i dla mnie - obowiazkowych wizyt u lekarza). No ale to juz inna bajka...

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ