X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród Wybor poloznej
Odpowiedz

Wybor poloznej

Oceń ten wątek:
  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, zdziwiło mnie trochę to, że każda z was chce "wynająć" sobie położną do porodu:) na początku myślałam, że chodzi wam o wybór położnej, która chodzi do domu po porodzie, ale widzę, że jesteście nastawione na to, by położna przy porodzie była dla was na wyłączność. Dobrze zrozumiałam?

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze zrozumiałaś Agga :) Ja położnej z przychodni rejonowej po porodzie nie zapraszałam (zresztą tam nie mam większego wyboru bo jest jedna na cały rejon) i teraz też nie zamierzam. Jakby się coś działo z dzieckiem to mam dobrego pediatrę, a ze wszystkimi pytaniami mogę dzwonić do położnej szpitalnej. Wiem natomiast, że niektóre dziewczyny, zwłaszcza po pierwszym porodzie bardzo cenią sobie wizyty patronażowe.

  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słyszałam już nie raz o opcji wynajmowania położnej, ale nie wiedziałam, że to jest aż tak popularne:) z pewnością daje to sporo luzu psychicznego, jednak z tego co czytałam, u mnie w szpitalu kosztuje 1000 zł wiec na pewno nie będę się decydowała na ta opcję....

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • Adka Autorytet
    Postów: 1974 1799

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agga84aa mi też nawet do głowy to nie przyszło. Ale być może jak będziemy bliżej porodu to też nam to przyjdzie do głowy.
    Chociaż muszę przyznać, tylko proszę się nie obrazić dziewczyny, jak czytam co kupujecie, co będziecie używać itd itp jestem przerażona. Bo ja nawet nie myślę jeszcze o wielu rzeczach. Ale może to wynika z tego, że jestem na początku ciąży?!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adka, ja też wielu z tych rzeczy, o których tu mowa, nie kupię. Ale doulę chciałabym mieć - bo mój m nie chce być przy porodzie, a ja nie chcę być sama, zdana tylko i wyłącznie na położne szpitalne, które bywają różne..

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agga84aa wrote:
    Kurcze, zdziwiło mnie trochę to, że każda z was chce "wynająć" sobie położną do porodu:) na początku myślałam, że chodzi wam o wybór położnej, która chodzi do domu po porodzie, ale widzę, że jesteście nastawione na to, by położna przy porodzie była dla was na wyłączność. Dobrze zrozumiałam?

    Bylam przy porodzie z moja przyjaciolka, gdy rodzila synka. Polozna wykonala cala robote przy tym porodzie. Byla przy niej od samego poczatku, kierowala calym porodem itak naprawde skrocila jej porod o jakies 2 godz. Lekarz ( ktory tez mil zaplacone by byc przy porodzie ) pojawil sie dopiero podkoniec porodu. Gdybym rodzila naturalnie z pewnoscia wziela bym opcje z polozna przy porodzie. Widzialam ile pomogla mojej przyjaciolce.
    No ale kazda ma prawo miec inne zdanie.

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety nie mam takiej przyjaciółki, która mogłaby ze mną być.. Moja przyjaciółka sama ma półroczne bliźniaczki, chyba nie mogłabym jej o to prosić..

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adka wrote:
    agga84aa mi też nawet do głowy to nie przyszło. Ale być może jak będziemy bliżej porodu to też nam to przyjdzie do głowy.
    Chociaż muszę przyznać, tylko proszę się nie obrazić dziewczyny, jak czytam co kupujecie, co będziecie używać itd itp jestem przerażona. Bo ja nawet nie myślę jeszcze o wielu rzeczach. Ale może to wynika z tego, że jestem na początku ciąży?!

    W 13 tc tez nie za bardzo robilam zakupy. W tej chwili zostalo mi 5 tygodni do porodu, zreszta w kazdej chwili moge znalezc sie w szpitalu. Kiedy mialabym zaczac robic zakupy ?
    Zreszta jak bedziecie w 30 tc, to nie bedziecie mialy ani sily ani cierpliwosci chodzic po sklepach i rozgladac sie co by tu kupic. Podstawowe czynnosci ( ubieranie butow, prysznic, wchodzenie/ schodzenie po schodach ) sprawia tyle trudnosci, ze nie pozostaje sily na nic innego.
    No chyba, ze sie myle i wy bedziecie w 30 tc pelne energii... Zycze wam tego z calego serca.

    KANCIALUPKA lubi tę wiadomość

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_f wrote:
    Ja niestety nie mam takiej przyjaciółki, która mogłaby ze mną być.. Moja przyjaciółka sama ma półroczne bliźniaczki, chyba nie mogłabym jej o to prosić..

    M_f....ale ja jestem jak najbardziej za tym zebys wziela dule ze soba. Musi ktos z Toba byc. Tylko chyba fajnie by bylo poznac i spotkac sie z ta osoba kilka razy przed porodem- jesli to mozliwe. Wazne zeby byl ktos kto bedzie Cie wspieral :-)

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już powoli nie mam siły, choć dopiero 23 tydzień. Nie chodzi o rzeczy typu schylanie się, prysznic itd.. ale jak idę na zakupy, mam wrażenie, że w tych wszystkich galeriach i sklepach nie ma odrobiny tlenu.. normalnie czuję jakby mnie ktoś trzymał za gardło.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze temat prywatnej położnej wywołuje kontrowersje, już się nie raz ścięłam z dziewczynami które prezentowały argumenty typu "a w moim szpitalu wszystkie położne są dobre więc nie widzę powodu żeby płacić za prywatną" albo "niektórych nie stać na opłacenie położnej więc coś takiego powinno być nielegalne" i mój ulubiony argument "wolę za te pieniądze kupić coś dziecku". Otóż wszystko zależy od podejścia. Tego jednego dnia, zwłaszcza, że więcej porodów nie planuję, chcę żeby były przy mnie osoby nieprzypadkowe, które znam i którym ufam. Nie chcę sytuacji, że przyjeżdżam na IP i muszę się denerwować czy mnie przyjmą, kiedy mnie zbadają, kim jest położna z dyżuru a nie daj boże jak będą się zmieniać a mój poród będzie trwał poznawać kolejną osobę, przedstawiać się i żeby 5 przypadkowych osób zaglądało mi podczas jednego porodu w kroczę. To jest moja filozofia przetestowana z dobrym skutkiem przy pierwszym porodzie i choćbym miała zapłacić 5 tys. zł, to na to zawsze znalazłabym pieniądze.

    Anette, m_f, Fidelissa, Lolek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anette, właśnie w przypadku tej szkoły rodzenia, z której chcemy wziąć tą doulę, jest tak że 3 razy przed porodem się spotykasz z nią. Tak więc naprawdę mam nadzieję, że będę w stanie jej zaufać..

    tu więcej o tej szkole i o samym pomyśle:

    http://www.koala.krakow.pl/strony,strona,Towarzyszenie_porod_w_szpitalu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoku, ten argument o kosztach, który przytoczyłaś.. to tak jakby powiedzieć: nie każdy może sobie pozwolić na willę z basenem, więc posiadanie takich domów powinno być zakazane :)

    Każdy robi i ma tyle, na ile może sobie pozwolić.. i tyle moim zdaniem..

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_f wrote:
    Anette, właśnie w przypadku tej szkoły rodzenia, z której chcemy wziąć tą doulę, jest tak że 3 razy przed porodem się spotykasz z nią. Tak więc naprawdę mam nadzieję, że będę w stanie jej zaufać..

    tu więcej o tej szkole i o samym pomyśle:

    http://www.koala.krakow.pl/strony,strona,Towarzyszenie_porod_w_szpitalu

    To trzymam kciuki zeby byla kims wyjatkowym i zebys nie miala problemu z zaufaniem jej :-)

    m_f lubi tę wiadomość

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_f podejście jest zazwyczaj takie, że skoro wszyscy płacimy na NFZ to należy się nam jednakowe traktowanie ale to jest jakaś bzdura, bo skoro chcę rodzić z jedną konkretną babką i ona dla mnie musi być 24h na dobę pod telefonem od 3 do 5 tygodni w okolicach mojego porodu, a potem przyjść specjalnie do szpitala bo jak ma dyżur to nie może obsługiwać jednocześnie prywatnego porodu i wtedy ktoś musi ją zastąpić to dlaczego jej za to nie zapłacić?
    przecież ona tą kasą dzieli się ze szpitalem który dzięki m.in. temu nie popada w długi i nie zamyka oddziałów a ona odprowadza podatki na tych samych zasadach jak prowadzenie działalności gospodarczej...
    u dentysty na NFZ też trzeba dopłacić do znieczulenia czy lepsze plomby i to jakoś nikogo nie bulwersuje, bo idąc tym tokiem rozumowania wszyscy powinniśmy mieć zwykłe, bo niektórych nie stać na lepsze materiały stomatologiczne...

  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chcę, żebyście mnie źle zrozumiały:) absolutnie nie uważam, żeby wynajmowanie położnej było czymś przesadzonym, albo dziwnym wymysłem - nie nie. Po prostu nie wiedziałam, że to jest teraz aż tak popularne i z pewnością, gdyby było mnie na to stać, to wynajęłabym taką babkę dla komfortu psychicznego przede wszystkim.
    Jednak też uważam, że posiadanie przy sobie położnej w każdej minucie porodu nie spowoduje, że będzie on bezpolesny i bez komlikacji, nawet w takiej sytuacji niestety coś może pójść nie tak....

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2013, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agga, ale to nie o to chodzi.. tego nikt Ci nie zagwarantuje..

    Chodzi o to, żeby nie być zdanym tylko i wyłącznie na taki personel, jaki akurat Ci się trafi, zwłaszcza w sytuacji, kiedy nikogo bliskiego z Tobą nie ma.. też nie mam nie wiadomo jakiej ilości pieniędzy, ale tych kilku stówek dla własnego komfortu psychicznego nie pożałuję.

  • Adka Autorytet
    Postów: 1974 1799

    Wysłany: 1 lutego 2013, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o matko nie sądziłam, że taką dyskusję wywołam. Mój M. na chwilę obecną też nie chce być przy porodzie i ja chyba też nie jestem do tego przekonana. Ale wiecie jak to jest "tylko krowa zdania nie zmienia" ;)
    Co do położnej nigdy o tym nie słyszałam od nikogo znajomego, żeby brali.
    A powiedzcie czy w każdym szpitalu jest taka możliwość?! Czy szpital może odmówić jak by nie było obcej osobie wstępu na ich oddział!? Czy to trzeba wybrać położną, która pracuje w danym szpitalu?

    Anette odnośnie zakupów itp. masz rację, dlatego napisałam, że być może wynika to z tego, że jestem na innym etapie ciąży i inne rzeczy zaprzątają moją głowę :)

  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 1 lutego 2013, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_f wrote:
    Agga, ale to nie o to chodzi.. tego nikt Ci nie zagwarantuje..

    Chodzi o to, żeby nie być zdanym tylko i wyłącznie na taki personel, jaki akurat Ci się trafi, zwłaszcza w sytuacji, kiedy nikogo bliskiego z Tobą nie ma.. też nie mam nie wiadomo jakiej ilości pieniędzy, ale tych kilku stówek dla własnego komfortu psychicznego nie pożałuję.

    Rozumiem rozumiem:)

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2013, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adka wrote:
    o matko nie sądziłam, że taką dyskusję wywołam. Mój M. na chwilę obecną też nie chce być przy porodzie i ja chyba też nie jestem do tego przekonana. Ale wiecie jak to jest "tylko krowa zdania nie zmienia" ;)
    Co do położnej nigdy o tym nie słyszałam od nikogo znajomego, żeby brali.
    A powiedzcie czy w każdym szpitalu jest taka możliwość?! Czy szpital może odmówić jak by nie było obcej osobie wstępu na ich oddział!? Czy to trzeba wybrać położną, która pracuje w danym szpitalu?

    Anette odnośnie zakupów itp. masz rację, dlatego napisałam, że być może wynika to z tego, że jestem na innym etapie ciąży i inne rzeczy zaprzątają moją głowę :)

    Nic nie wywołałaś, spokojnie :)
    Jak wybierasz opcję z porodem rodzinnym, to ktoś może Tobie towarzyszyć, obojętnie kto byle tylko 1 osoba i była pełnoletnia. Położne nie polecają brania własnej matki do porodu bo bardziej się denerwuje i panikuje niż pomaga ale jakbyś się uparła, to nie mają prawa jej nie wpuścić.
    Jak bierzesz położną ze szpitala to ona ma możliwość coś w szpitalu zdziałać czyli podać Ci leki, podłączyć do KTG, zbadać, wezwać anestezjologa etc. Jak bierzesz doulę albo położną spoza szpitala to one ponieważ nie są pracownikami szpitala, nie mają już tak szerokich kompetencji i po prostu Ci towarzyszą a w razie gdyby coś się działo i tak trzeba zawołać dyżurującą położną szpitalną.
    Tu gdzie mieszkam w każdym szpitalu jest taka możliwość, w Krakowie z tego co wiem też a jak jest w Twoim szpitalu i ile ta przyjemność kosztuje musisz się dowiedzieć :)

    m_f lubi tę wiadomość

1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ