X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród Wada wzroku a metoda porodu
Odpowiedz

Wada wzroku a metoda porodu

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • sznurowka Ekspertka
    Postów: 1232 52

    Wysłany: 16 lutego 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem dopiero na początku ciąży, jeszcze dużo przede mną, ale już chciałam podpytać koleżanki niedługo rodzące lub już po z wadą wzroku jak rodziły?
    Ja mam wadę -10. Słyszałam, że wada nie jest tak ważna jak stan siatkówki itp. Ale jak było u was? Kiedy wybrałyście się pierwszy raz do okulisty i jakie miał zalecenia? Ja szczerze mówiąc dosyć boję się o wzrok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 10:58

    klz915nmy2gfnr76.png

    30.09.2016 3240g 52cm 39tc
  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 16 lutego 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam -8. Pół życia słuchałam, że nie będę mogła z takimi oczami rodzić sn. Położna w szkole rodzenia mi dopiero wyjaśniła jak to jest - przy dobrym stanie siatkówki i wsparciu ze strony personelu medycznego (odpowiednia pozycja do porodu, odpowiednie parcie itp.) da się. Moja okulistka nie widziała przeciwwskazań - siatkówka ok, ciśnienie w oku też.
    Urodziłam miesiąc temu, szybko i sprawnie - druga faza porodu trwała jakieś trzy kwadranse i chyba tylko dlatego, że kilka skurczów przeszło bardzo słabych. Ja po wszystkim nie miałam nawet pękniętego jednego naczynka w oku :)

    Warto na pewno wybrać dobry szpital, gdzie nikt nie będzie narzucał jak rodzić, dobra położna, która będzie wiedziała o oczach jest mega ważna. No i nastawienie - ja byłam zafiksowana na rodzenie sn i chyba to też swoje zrobiło :)

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • sznurowka Ekspertka
    Postów: 1232 52

    Wysłany: 17 lutego 2016, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zafiksowana nie jestem.. bardziej w sumie przestraszona właśnie, ale na pewno się zbadam i wysłucham opinii lekarza/położnej i okulisty :)

    klz915nmy2gfnr76.png

    30.09.2016 3240g 52cm 39tc
  • Kaffe Latte Debiutantka
    Postów: 7 4

    Wysłany: 18 lutego 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam co prawda nie taką dużą wadę wzroku, bo tylko -3.5, ale na wszelki wypadek też się konsultowałam z okulistką. Mi też powiedziała, że to nie kwestia wady wzroku tylko stanu gałki ocznej i ciśnienia w oku. Wszystko miałam ok, dwukrotnie rodziłam naturalnie i z oczami nic się nie stało. Jedyne co, to niestety w okresie karmienia piersią wzrok się pogarsza :( ale potem wraca do wcześniejszego stanu.

    Cała nadzieja w kawie! A przy dwójce dzieci to muszą być dwie kawy!
  • Oliwki Przyjaciółka
    Postów: 104 77

    Wysłany: 21 marca 2016, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wada wzroku nie jest przeciwwskazaniem do porodu naturalnego, tylko stan dna oka i siatkówki oraz ciśnienia. Wybierz się na kontrolę do okulisty, on oceni co i jak. U mnie nie było problemu, choć mam wadę wzroku dużo mniejszą.

    dqpri09kemo7oflv.png
  • xpaulinax Przyjaciółka
    Postów: 98 153

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również mam dużą wadę wzroku,bo aż -12 dioptrii. Tak jak vincaminor przez całe życie słyszałam, że mam unikać nadmiernego wysiłku, podnoszenia ciężarów czy nagłych skłonów. Tym samym nie było mowy o porodzie naturalnym, tylko o cc. w II trymestrze ciąży poszłam do okulistki, która po zbadaniu dna oka orzekła, że nie widzi przeciwwskazań do porodu siłami natury. Mocno się zdziwiłam, choć czytałam, że lekarze odeszli od praktyki wypisywania pacjentkom w ciąży z dużą wadą wzroku opinii ze wskazaniem do cc. Nie ukrywam jednak, że boję się, że w przypadku trudnego porodu mój wzrok znowu się pogorszy...

    zi13ikgnbtapo19b.png
  • Iwa2016 Autorytet
    Postów: 552 243

    Wysłany: 6 maja 2016, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja wada to -5 na każde oko ale rok temu miałam szytą siatkówkę jednego oka a drugie czeka na operację bo też są zmiany na siatkówce. Teraz jestem w trzeciej ciąży i czeka mnie trzecie cięcie. Od początku pierwszej ciąży wiadomo było, że natiralnie rodzic nie mogę.

    82do3e5eecjvddbc.png
    ex2bdf9hvxxmhn57.png
    iv09vcqgnaew80lf.png[/u
  • malenka Koleżanka
    Postów: 50 27

    Wysłany: 9 maja 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam wadę wzroku, wydaje mi się że to chodzi o ciśnienie oka, a nie o wielkość wady wzroku. Ale często lekarze dają skierowanie na CC przy wadzie wzroku, wydaje mi się że to jest taka trochę furtka do cesarki, że jesli chcesz a lekarz nie ma innego powodu to może napisać wadę wzorku. ale jeśli nie chcesz robić przez cc, tylko naturalnie to ponoć wada wzroku nawet duża nie przeszkadza w tym.

  • chcedrugiedziecko Koleżanka
    Postów: 38 5

    Wysłany: 21 maja 2016, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja mam wade -6 i dwa razy rodzilam naturalnie tylko zamykalam oczy podczas parcia i wszystko ok

    f2wl15nmw9q6c2zd.png
    3i498u69sr6ymp6n.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 30 maja 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też całe życie myślałam, że będę miała na 100% cesarkę, ale na pierwszej w ciąży wizycie u mojej okulistki powiedziała mi, że teraz zalecenia się zmieniły i sama wada wzroku nie jest bezwzględnym wskazaniem. Kazała mi się pokazać w 8 miesiącu na kontrolę i powiedziała, że zdecydujemy na podstawie badania oczu wtedy. Mam minus 10 dioptrii.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Kagura Ekspertka
    Postów: 280 95

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam -8,5 i -10 plus niewielki astygmatyzm, ale o porodzie SN nie mam nawet ochoty myśleć, bo jestem po 4 zabiegach laserowania rozwarstwionej siatkówki (dość świeża sprawa, ostatni był ok. pół roku temu), i w prawym oku już nigdy się tego nie da na 100% zabliźnić, więc część cały czas jest niejako odklejona. Mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy, że to nie problem. W każdym razie zaświadczenie o wysokim ryzyku powikłań przy SN już mam, teraz tylko muszę załatwić skierowanie na CC. Oczywiście nie jestem tym zachwycona, bo panicznie boję się wszelkich operacji (jak ja dziękowałam Niebiosom, że przy siatkówce wystarczyło laserowanie), ale wolę to niż znaczne pogorszenie czy utratę wzroku.

    AKUxp2.png
  • sznurowka Ekspertka
    Postów: 1232 52

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagura - pewnie, jak są wskazania to trzeba.

    Ja dziś byłam u okulisty w prywatnej klinice, gdzie chyba z 2 lata temu miałam też podklejaną siatkówkę, więc jestem na bieżąco z informacjami ;) Wszystko się potwierdza jak pisałyśmy - najważniejszy stan siatkówki i ciśnienie. U mnie wszystko dobrze, lekarz mówił, że jakby po samej siatkówce patrzył to by mi nie dał -10 wady i że nawet niepotrzebnie ją podklejałam. Także przeciwwskazań do SN nie widział. Ogólnie bardzo mnie uspokajał i przeczytał mi aktualne wskazania okulistyczne do CC, z których pamiętam tylko cukrzycę i ogólnie mówił, że musi się dziać z okiem "nie wiadomo co". Natomiast wskazaniem nie jest zwykła krótkowzroczność ani nawet jakieś zabiegi na oczach, jeśli odbyły się 1 miesiąc+ przed porodem.
    Ja nie byłam na żaden poród nastawiona, każdy ma + i - chociaż jednak CC ma więcej minusów chyba, szczególnie, że zależało mi na porodzie z mężem. No ale w pełni się zatem zdaję na opinię lekarza, już nawet nie idę na drugą konsultację.

    klz915nmy2gfnr76.png

    30.09.2016 3240g 52cm 39tc
  • Kagura Ekspertka
    Postów: 280 95

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sznurowka, przy CC też często można z mężem ;). Ale jeśli nie masz przeciwwskazań do SN, to pewnie lepiej - zawsze to o jedną operację w życiu mniej.
    U mnie raczej tak czy inaczej skończy się na cesarce, bo krzywa cukrowa wyszła mi do bani i na 99,9% cukrzyca. Poza tym na początku września mam jeszcze wizytę kontrolną w szpitalu i wtedy okaże się, czy z siatkówką wszystko ok. Trochę się boję, bo i ciąża i cukrzyca właśnie mogą wpływać na zmiany w oku, no, ale zobaczymy - może się to wszystko tam jeszcze trzyma :).

    AKUxp2.png
  • sznurowka Ekspertka
    Postów: 1232 52

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak będziesz miała CC to nic się chyba nie powinno stać z siatkówką, po to robią CC. A potem możesz sobie podkleić. A co do porodu z mężem to wiem, że można, bo czytałam w internecie, ale w teorii, a w praktyce tam gdzie chciałam rodzić to nie można. Babeczka powiedziała, że przy takim zabiegu to w ogóle u nich jak najmniej osób jest na sali. Przynajmniej w 1 szpitalu, w drugim jeszcze nie spytałam.

    klz915nmy2gfnr76.png

    30.09.2016 3240g 52cm 39tc
  • Kagura Ekspertka
    Postów: 280 95

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jest smutne, że niby masz do tego prawo, a w rzeczywistości nie i już... Ja się jeszcze nie dowiadywałam, czy w moim szpitalu można rodzinnie, ale wydaje mi się, że dziewczyny pisały o takich cesarkach, więc mam nadzieję, że da radę. Chociaż mąż pewnie by trochę odetchnął, bo wiem, że, pomimo wyrażenia chęci obecności, ciężko takie rzeczy znosi :P. Ale tego się dowiem jakoś w 32tc dopiero.
    Trzymam kciuki za dobre wieści chociaż z tego drugiego :).

    AKUxp2.png
  • EwaS Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja znajoma też ma bardzo dużą wadę wzroku i niestety 3 razy rodziła przez cesarskie cięcie. Lekarz tak zalecił więc to chyba zależy od lekarza i stanu oczu.

    Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
    Antoine de Saint-Exupéry
  • sznurowka Ekspertka
    Postów: 1232 52

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaS wrote:
    Moja znajoma też ma bardzo dużą wadę wzroku i niestety 3 razy rodziła przez cesarskie cięcie. Lekarz tak zalecił więc to chyba zależy od lekarza i stanu oczu.

    Tak jak pisałyśmy, to zależy od stanu siatkówki i ciśnienia, może z tym też miała problemy, a nie wiesz takich szczegółów :) Albo może też zależy kiedy, bo te wytyczne, o których pisałam wyżej są z tego roku i teoretycznie okuliści powinni się do nich stosować, a sama krótkowzroczność nie jest wskazaniem. Ale na pewno są jacyś lekarze, u których można dostać skierowanie na CC i tak. Sama znam taką panią, ale zdecydowałam się nie skorzystać, skoro wg specjalisty nadaję się na SN.

    klz915nmy2gfnr76.png

    30.09.2016 3240g 52cm 39tc
  • ewelia Koleżanka
    Postów: 79 8

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:) mam wadę troche ponad -6 i w jednym astygmatyzm, parę dni temu zbadałam oczy dla świętego spokoju i nie ma przeciwwskazań do SN. Dr powiedział, że sama wada byłaby wskazaniem do CC kilkanaście lat temu, teraz musiałoby byc spełnionych kilka różnych czynników/

    ex2b2n0az5d0t4z9.png
  • majusia222 Nowa
    Postów: 4 5

    Wysłany: 14 sierpnia 2016, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę w takim razie powodzenia kochana! :) Poród naturalny zawsze jest najlepszy dla dziecka. O ile nie ma przeciwskazań, dla mamy również. Ja rodziłam 6 godzin. I po sprawie. Po bólu:) koleżanki po CC kilka dni dochodziły do siebie, a niektóre i przez miesiąc czuły się koszmarnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2016, 00:09

    majusia222
  • Koska 88 Autorytet
    Postów: 536 396

    Wysłany: 14 sierpnia 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynka macie moze do poleceńia dobrego,lekarza okulistę w Warszawie, który dobrze mi przebada wzrok,pod katem możliwości porodu SN? Ja z kolei naczytałam sie o pogorszeniu wady wzroku po porodzie albo o tym, ze trzeci etap porodu jest skracany przez zastosowanie kleszczy lub vacuum aby nie obciążać wzroku. Z waszych wpisów rozumiem, ze tak nie stosowano tego?

    bl9cvcqgs911kctx.png
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ