AUTOR | WIADOMOŚĆ
|
|
---|---|---|
|
||
![]()
Hiszpaneczka |
Mam mieć cc w Szpitalu w Bytomiu, wybrałam ten szpital ze względu na moja historie i ze tam pracuje mój lekarz prowadzący ale mam kilka pytan
![]() chcialabym sie dowiedziec jak to jest po cc lezysz ile godzin na sali pooperacyjnej? czy moze byc z toba maz? Co z kangurowaniem? daja matce od razu czy maz ma dziecko przy sobie? Co z karmieniem? przystawiaja od razu do piersi czy dokarmiaja przez te pierwsze godziny? Z gory dziekuje za umieszczenie mojego posta ![]() 11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ |
|
![]()
EmWu |
Piszesz o szpitalu na Batorego?
Rodziłam tam sn w styczniu. Dokładnego przebiegu cesarki nie znam, ale mogę Ci przybliżyć temat opieki poporodowej. Leżałam na sali z dziewczyną po cesarce. Nie straszac, nie polecam... Być może trafiłam na gorący okres, dużo porodów. Warto też przeczytać opinie o szpitalu na rodzić po ludzku, są dziewczyny którym "się podobało". Po porodzie generalnie jest się zdanym samym na siebie, pomoc jest bardzo mała. Zarówno jeśli chodzi o opiekę nad dzieckiem jak i pomoc w dostawianiu do piersi. Każda położna ma swoje zdanie i kszdaa mówi co innego. Jedej to przyjdzie łatwiej innej gorzej, wiadomo. Ja jednak na wstępie zmarnowałam swoją szansę na naturalne karmienie i zostałam kpi dzięki " dobrym Radom" pan poloznych. Dziewczyna po cesarce była bardzo obolała, rzadko kiedy ktoś przyszedł żeby podać dziecko, szybko musiała się ogarnąć i przychodziło jej to z trudem. Ja byłam po pęknięciu 3 stopnia i tak samo, podawali mi dziecko tylko i wyłącznie do kilku godzin po porodzie bo żywcem nie byłam sama w stanie wstać z łóżka mimo usilnych prób. Później - radz sobie sama. Miałam codziennie kroplówkę z antybiotykuem, kapala dobre 40 min, nie mogłam podejść do dziecka, dziecko ryczało nikt nie podszedł nawet na chwilę żeby mi je podać, sama w końcu wstawałam z kroplowka, krew leciała do rureczki i potem musili mi ją w końcu spuszczać. W końcu wymusilam antubiotyk w tabletkach. Masa studentek i praktykantek. Niektóre ogarnięte niektóre wręcz przeciwnie. Wenflony wykluwają po 10 razy i nikt ich nie pilnuje, potem samemu trza latać na poprawkę do pielęgniarki o ile się jakąś znajdzie w ogóle... Bardzo dużo by pisać jeśli chcesz pisz pytania na priv. Ja w końcu wypisałam się na własne zadanie w 5 dobie że skrajna anemią, chcieli mi przetaczać krew, ale się nie zgodziłam. Bardzo źle to wszystko wspominam. ![]() Starania od 10.2014 1.2015 puste jajo płodowe 12.2015 rozpoznanie: oligoteratozoospermia 31.03.2017 sonoHSG jajowody drożne 4 x cykle stymulowane 3xIUI bez powodzenia 20.11.2017 histero+laparo+drożność-ok 4.2018 start imsi |
|
![]()
EmWu |
Teraz widze, że już urodziłaś, gratulacje:) może też podzielisz się swoimi przeżyciami na forum mam nadzieję że były lepsze niż moje pozdrawiam:)
![]() Starania od 10.2014 1.2015 puste jajo płodowe 12.2015 rozpoznanie: oligoteratozoospermia 31.03.2017 sonoHSG jajowody drożne 4 x cykle stymulowane 3xIUI bez powodzenia 20.11.2017 histero+laparo+drożność-ok 4.2018 start imsi |
|
![]() |
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.