X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród Oxytocyna - wady/ zalety? Czy się zgadzać?
Odpowiedz

Oxytocyna - wady/ zalety? Czy się zgadzać?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) U mnie szykuje się poród naturalny (1 dziecko). Chciałabym usłyszeć Wasze opinie na temat OXY, czy jeśli będą proponować to brać? Troszkę czytałam i teraz jest to dość "popularna" praktyka podawania jej. Wiadomo, że ma na celu wzmocnienie skurczy, ale efekt uboczny, to też zwiększona bolesność.

    Moja ciocia ostatnio miała wywoływany poród OXY w 37/38 tyg, a był to jej 5 poród i mówiła, że tragedia jak ją wymęczyło (wcześniej rodziła w przysłowiowej "windzie"). Mówiła też jak tylko jest to bezpieczne i możliwe czekać do samoistnego porodu i skurczy.

    Jakie są Wasze doświadczenia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 11:21

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mnie to interesuje, wczoraj pisałam z koleżanką, ona miała b. Naturalny porod, bez znieczulenia i oksytocyny, czekała na skurcze, które samoistnie wypchnęły malucha. Nawet nie parla, tylko dobrze oddychała. Aczkolwiek to był drugi poród, drugi zawsze łatwiejszy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 14:23

    baassiia lubi tę wiadomość

  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trudno gdybac na tym etapie czy będzie potrzebna w trakcie porodu czy nie. U mnie odeszły wody, ale nie miałam ani jednego swojego skurczu, czekali 6 godzin i się nie pojawiły, to jak miałbym się nie zgodzić skoro i tak musiałam w ciągu najblizszych godzin urodzić.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście, że jeśli trzeba i są do tego wskazania medyczne, to oczywiście, bez dwóch zdań.

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4181

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodziłam 5 lat temu, wieczorem zgłosiłam się z już mocno bolesnymi skurczami, rano wpakowali mnie na porodówkę i bez pytania dali oxytocynę.

    Nie wiem jakby bolało bez tego, ale bolało na pewno mocniej niż przed podaniem, a po przebiciu pęcherza, masakra :/ Akcja zaczęła się sama, ale na siłę chcieli przyśpieszyć.

    I tak kiszka im z tego wyszła bo mała była za duża (usg do nich nie przemawiało, że małą taka duża) i nie chciała się wstawić, rozwarcie nie postępowało - zrobili CC. Ale to już inni lekarze, całkiem mili :)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Ja rodziłam 5 lat temu, wieczorem zgłosiłam się z już mocno bolesnymi skurczami, rano wpakowali mnie na porodówkę i bez pytania dali oxytocynę.

    Nie wiem jakby bolało bez tego, ale bolało na pewno mocniej niż przed podaniem, a po przebiciu pęcherza, masakra :/ Akcja zaczęła się sama, ale na siłę chcieli przyśpieszyć.

    I tak kiszka im z tego wyszła bo mała była za duża (usg do nich nie przemawiało, że małą taka duża) i nie chciała się wstawić, rozwarcie nie postępowało - zrobili CC. Ale to już inni lekarze, całkiem mili :)
    A w ktorym tygodniu rodzilas i jaka byla waga coreczki?

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale jak to podalo oxy bez Twojej wiedzy?

    Ja normalnie musiałam wyrazić pisemną zgodę na podanie Oxy..

    I bardzo się z tego siedzę ze meczylam sie tylko 4godz a nie 15-17-19hehw z nie postepujaca akcja..
    Poród zaczął sie od odejsci wód płodowych o 9rano ..o 15oxy i spacerek od 16 akcja ,o 20spotkanie z synkiem he

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    39+0 waga 3350i 53cm.

    baassiia lubi tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pasia27 wrote:
    Ale jak to podalo oxy bez Twojej wiedzy?

    Ja normalnie musiałam wyrazić pisemną zgodę na podanie Oxy..

    I bardzo się z tego siedzę ze meczylam sie tylko 4godz a nie 15-17-19hehw z nie postepujaca akcja..
    Poród zaczął sie od odejsci wód płodowych o 9rano ..o 15oxy i spacerek od 16 akcja ,o 20spotkanie z synkiem he


    Czyli oksytocyna tak pomogła? Czytałam, że taki poród z oksytocyna może nawet osłabić cała akcje??

  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 1 lutego 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie ze pomogla bo wywolala skurcze których nie miałam..odeszlo mi duzo wód płodowych i maly Malo się ruszam wiec ordynator zadecydował by podać i bardzo się cieszę :-)

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 1 lutego 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozniej jak juz urodzilam synka miałam problem z urodzeniem lozyska i również podkręcili i jakos skurcze spowodowaly odczepienie sie jego ..

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 2 lutego 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi właściwie chodziło bardzie o sytuacje, gdzie akcje przebiega książkowo, a ładują OXY, żeby było szybciej. Oglądam na YT różne kanały i np dziewczyna opowiadała, że przyjechała do szpitala z 5 cm rozwarcia i regularnymi skurczami, akcja serca dziecka w normie, a oni jej OXY wpychali. Nie zgodziła się i urodziła SN bez komplikacji.

    Wiadomo, że jak skurczy brak lub akcja nie postępuje, to trzeba działać, ale jak wszytko idzie ok, to czy nie jest tak, że podają z wygody, żeby szybciej ciężarną "załatwić" ? Oglądam też "porody" na ipli i tak właściwie każdej ładują to OXY przy SN. Tak wygląda jakby się bez tego urodzić nie dało.. no nie wiem

    Też wzmacnianie skurczy OXY "sprzyja" pękaniu szyjki i kroczka - przy wolniejszym przebiedu porodu, szyjka ma więcej czasu na samoistne rozwarcie itd

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2016, 17:25

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby wszystko szło bez komplikacji i akcja by postępowała, to zapytałabym po co chcą podac tą oksytocynę i jeśli bym uznała, że to zbędne, to bym się nie zgodziła.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4181

    Wysłany: 6 lutego 2016, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baassiia - rodziłam w końcówce 40tc wg OM, w 32tc waga była ponad 2kg, córka po KTG dzień przed urodzeniem wychodziła z usg 4120g, lekarz powiedział max 4200g, urodziła się 4250g więc dużo się nie pomylił ;) 57cm długa, miała sporą główkę, bo aż 38cm a klatka piersiowa 35cm.

    baassiia lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • adulcova Autorytet
    Postów: 547 155

    Wysłany: 11 lutego 2016, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam Oxy i na pewno drugi raz bym się na to nie zgodziła.

    I <3 German, Sewing and TSL!
    relgdf9hqgugqitx.png


  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 12 lutego 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adulcova wrote:
    Dostałam Oxy i na pewno drugi raz bym się na to nie zgodziła.
    Sorki za ciekawość, ale możesz rozwinąć temat? Tzn w jakim momencie u Ciebie podali i z jakich przyczyn (np zatrzymanie akcji), no i dlaczego byś się nie zgodziła.

    Dzieki

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 12 lutego 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dostalam Oxy przy 7 cm . Po prostu w pewnym momencie pigula podchodzi i mowi ze podepnie mi kroplowke zeby szybciej poszlo. Ja mloda glupia pierworodka nie protestowalam ale to co przezylam potem ten bol jejku masakra. Z jednej strony moze i dobrze ze ja dostalam bo bylam bqrdzo wymeczona juz i gdyby mialo to trwac jeszcze dluzej nie wiem czy dalabym rady przec a tak chwila tej kroplowki i mialam 10cm i ulga bo moglam przec ale skurcze byly bardzo silne i praktycznie u mnie co minute :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 10:14

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4181

    Wysłany: 12 lutego 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to powiem jeszcze kiedy ja dostałam oxy :)

    Na wieczór przyjęli mnie z rozwarciem na 3cm gdzieś, rano było w porywach do 4 ;) Jak wzięli mnie na porodówkę tuż przed 8 rano to od razu praktycznie podpięli oxy, cała wielka strzykawa, bolało mocniej, na obchodzie przebili pęcherz i dopiero koszmar :/ Skurcze od rana były 2 max 3 minuty, zrobiły się co 2 min max, cholernie bolało od krzyża, o godzinie hmm niedługo przed 14 nie było nawet 6cm, położna od godziny wydzwaniała czy wreszcie zrobią CC bo nie zanosi się żebym urodziła, dziecko nie ruszało się przy skurczach, nie chciało się wstawić.

    Wiadomość o CC przyjęłam z wielką ulgą, skurcze były dla mnie gorzej bolesne niż ból po CC, a na przeciwbólowych byłam tylko do rana ;)

    Także oxy u mnie praktycznie nic nie dało, a chyba nie chcieli męczyć dłużej mnie i dziecka ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 09:42

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 12 lutego 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny za szczegółowe opisy :* dla mnie to 1 poród i nie wiem co i jak :) Na necie są niby jakieś artykuły pseudo medyczne, ale zawsze najlepiej spytać osób, które przeżyły na własnej skórze :)

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • pakima Autorytet
    Postów: 582 203

    Wysłany: 15 lutego 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje porody naturalne oba które miałam były z podaniem kroplówki, bez mojej zgody. I uważam że nie potrzebnie. Boli jak skurczybyk, i to nie potrzebnie. Zwłaszcza że wszystko przebiegało książkowo, ale że paniom się spieszyło to dla wygody dały mi przy jednym i przy drugim porodzie oksy.

    Jak skurcze sa regularne i postępuje rozwarcie, radzę nie godzić się na oksy. Wyczerpuje i bardzo boli. Jednak nie możecie wiele zdziałać w takim stanie dlatego warto mieć położną albo męża lub kogokolwiek kto za was wywalczy dobro.


    km5smg7ymue8hf5u.png


    ex2bcwa1bypjjnja.png
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ