X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród Krew pępowinowa
Odpowiedz

Krew pępowinowa

Oceń ten wątek:
  • Natalia Autorytet
    Postów: 480 228

    Wysłany: 17 stycznia 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze nie. Rozważamy za i przeciw. To dla nas spory koszt, oczywiscie dla dzieci wszystko, ale zadtanawiamy sie jeszcze.

    relgh371zv6v421k.png
  • AniaBania Ekspertka
    Postów: 228 205

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez zdecydowalam sie na zamrozenie krwi Ignasia..Odbylo sie tak jak opisala Yoku, tylko u nas koszty sa sporo nizsze. Ja bym chciala swojego synka zabezpieczyc na wszystkie mozliwe sposoby i tak jak zalozylam mu konto oszczednosciowe tak i chcialabym mu zabezpieczyc zdrowie...

    0ylvqca.png
  • maja89waw Autorytet
    Postów: 636 929

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzeczywiście to trochę drogie... A powiedzcie mi jak to się odbywa ? Zaraz po porodzie dziecko jest odpępniane i pobiera się tą krew ? Mi zależy na tym żeby mała mogła sobie chwile na spokojnie poleżeć jeszcze z tętniącą pępowiną, ale chyba w przypadku pobrania jest to nie możliwe, czy tak ?

    3i49y2v4dzux5b7r.pngimg5-100_ertysd_4_x_x.jpg
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 14 maja 2014, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maja89waw wrote:
    Rzeczywiście to trochę drogie... A powiedzcie mi jak to się odbywa ? Zaraz po porodzie dziecko jest odpępniane i pobiera się tą krew ? Mi zależy na tym żeby mała mogła sobie chwile na spokojnie poleżeć jeszcze z tętniącą pępowiną, ale chyba w przypadku pobrania jest to nie możliwe, czy tak ?
    My mamy zdeponowaną krew w PBKM.
    teraz też zamierzamy zdeponować.
    Jak się to odbywa? Moim zdaniem dla mamy z dzieckiem nie ma żadnej różnicy. Położna czekała aż pępowina przestanie tętnić, później mąż normalnie przeciął. Nie wiem jak wyglądalo samo pobranie, miałam wtedy ważniejszą Sprawę niż patrzenie jak pobiera :D Pochwaliła się tylko późniejj,że duzo udało się pobrac, wystarczyło n a 2 kasety.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 15:49

    maja89waw, weronikabp lubią tę wiadomość

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • maja89waw Autorytet
    Postów: 636 929

    Wysłany: 14 maja 2014, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To w porządku, ja jakoś wyobrażałam sobie to tak, że pępowina tętniąca ma dużo tej krwi i że wtedy pobierają, ale jak jest możliwość pobrania już z nie tętniącej to super.

    3i49y2v4dzux5b7r.pngimg5-100_ertysd_4_x_x.jpg
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 18 maja 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maja89waw wrote:
    To w porządku, ja jakoś wyobrażałam sobie to tak, że pępowina tętniąca ma dużo tej krwi i że wtedy pobierają, ale jak jest możliwość pobrania już z nie tętniącej to super.
    Nie no, chyba w ogóle nie praktykuje się juz przecinania tętniącej pępowiny. Jeśli się zdecydujesz na zdeponowanie krwi to jestem pewna że w ogóle nie odczujesz że coś się działo, ani Ty ani maleńtwo. Jedynie niech tatuś pilnuje, żeby zabrać zestaw do pobrania na prodówkę i od razu na początku przekazać go położnej.
    W przypadku PBKM położne chyba dostają jakąś premię za udane pobranie... nasza w każdym razie baaardzo sie starała, załatwiła wszystko nawet telefon do PBKM że jest zestaw do odebrania.

    maja89waw lubi tę wiadomość

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • HOPE83 Autorytet
    Postów: 433 412

    Wysłany: 26 maja 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam pobieraną krew pępowinową tj. synkowi pobierali :) W każdym szpitalu położne mają premie za "dobre" pobranie, bo niestety nie zawsze się im udaje pobrać wystarczającą ilość...nie chodzi o samą krew ( objetosc) ale o ilość komórek macierzystych w tej krwi...musi być ich wystarczająco dużo aby później zdeponowano je w PBKM..( znam przypadki gdzie niestety nie bylo odpowiedniej ilości) Co do tętniącej pępowiny to położna musi zacząć pobierać tuż przed zanikiem tętnienia..inaczej nie uda się pobrać wystarczającej ilości kom macierzystych- tak mi tłumaczyła położna..Zawsze mozna zadzwonić do PBKM i popytać o różne rzeczy...ja miałam do nich z 20 pytań o rodzaj zamrażania po szczegóły techniczne przechowywania..W każdym mieście jest też osoba,która moze przyjechac do ciezarnej i wszystko wytlumaczyc osobiscie na ten temat, trzeba tylko poprosic PBKM o takie spotkanie ( jest za free)..U mnie się udało i mamy zdeponowaną wystarczającą ilość komórek macierzystych..a i jak ktos sie nie zdecyduje przed porodem to na kazej porodowce powinien byc przynajmniej 1 zapas takiego zestawu wiec mozna sie zdecydowac w trakcie porodu..no i u nas polozna tez sama dzwonila i wszystko zalatwiala aby kurier odebral te krew pepowinowa ze szpitala.

    82doi09kxiyf6x26.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://www.pbkm.pl/komorki-macierzyste-w-terapii-schorzen


    My z mężem byliśmy zdecydowani na pobranie.

    Umówione spotkania w celu podpisania umowy.
    W głowie tylko hasło " bezcenny dar dla dziecka ".

    W ostatniej chwili zrezygnowaliśmy. Dlaczego?

    Po pierwsze przeprowadziłam rozmowę z osobami ze świata medycznego i laborantami.
    Co się okazuje -

    1. Krew pepowinowa nigdy nie posłuży dziecku od którego została pobrana. Pisze o tym nawet sam polski bank komórek macierzystych na swej stronie, tylko trzeba czytać między wierszami!
    2. Jest tam gdzieś tabela o przekazywaniu krwi .podział na krew własna - pod spodem lista ok 70 schorzeń w tym białaczki itd. I wszędzie napisana Nie nadaje się lub zależy od zaawansowania choroby lub w trakcie badań. W przeważającej większości - nie nadaje się. Zatem to żaden dar i polisa dla naszego malucha.
    3. Owszem. Komórki macierzyste moga posłużyć rodzeństwu dziecka -zzgodność Tkankowa jedyniew 25%
    4. Starsze dziecko nie przekaże krwi młodszemu, ponieważ ...
    No właśnie. Tu kolejny punkt
    5. Sposób przechowywania komórek w naszym kraju budzi wiele zastrzeżeń. Na stronie polskiego banku też o tym mowa, tylko chętni podpisując umowę tego jakos nie słysza..komórki mają swoją żywotność. W USA i Chinach stwierdzono, że sa wartościowe przez okres ok 24 lat. A wiadomo, że oni tam mają warunki znacznie lepsze itd.
    6. Jest napisane: badania pokazują, że TEORETYCZNIE komórki macierzyste zachowują swoje właściwości przez okres 24 lat. My podpisujemy umowe na czas nieokreślony. Jak płacimy 15-20 lat to na pewno nagle nie przestaniemy. A to tak, jakby płacić za coś przeterminowanego.
    7. Pobieranie samej krwi pepowinowej nic nie daje. Jakikolwiek sens ma pełny pakiet - krew łożyskowa i ze sznura, bo tam ponad 30% komórek więcej. Ale cena już spora.
    8. Poza tym w naszym kraju nie ma możliwości i jeszcze przez najbliższe lata nie będzie jej namnazania. Zatem nie starczy ona dla np dorosłego człowieka - dodajmy ze zgodność w rodzinie to Tylko! 25%

    Za dużo niewiadomych i wątpliwości. Fakt jeden.
    Dziecko, od którego została pobrana, w razie choroby lub innego przykrego zdarzenia losowego, na 100% z niej nie skorzysta.

    Więc to działanie na emocje. No bo który rodzic nie zrobi Wszystkiego dla zdrowa i bezpieczeństwa swej pociechy? Choćby miał na to pożyczkę wziąć. .. to to zrobi.
    Niestety. Trzeba przyznać, że pracownicy banków krwi w Polsce robią niezły biznes. ..

    ! Ale decyzję każdy podejmuje sam!
    Trzeba Zawierzyć Bogu. Nasze dzieci i rodziny będą zdrowe.



    Warto jednak dokładnie zapoznać się ze sprawą, żeby uniknąć ogromnych rozczarowań.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2014, 00:11

    Chanela, konwalianka, Bluberry, Robotka1, SweetCherryPie, rybkunia, karmar, misia-kasia, Av lubią tę wiadomość

  • StudentkaBioetykiUW Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 22 marca 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drodzy rodzice!

    Studentka Bioetyki UW poszukuje rodziców, którzy zetknęli się z kwestią pobierania i bankowania krwi pępowinowej i zdecydowali się na nie lub też nie.

    Informacje zostaną wykorzystane tylko do napisania pracy zaliczeniowej na studia.

    W celu weryfikacji, mogę przedstawić zaświadczenie od dr Magdaleny Radkowskiej-Walkowicz (u której piszę pracę), że powyższych wiadomości potrzebuję tylko do celów edukacyjnych.

    Zainteresowanych bardzo proszę o kontakt pod numer: 692-959-996.

    Pozdrawiam,
    Magdalena Pruszyńska
    692-959-996

    Studentka UW
  • StudentkaBioetykiUW Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 24 marca 2015, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Interesują mnie nie tylko Ci, którzy bankują krew w komercyjnych bankach, ale w ogóle wszyscy, którzy kiedykolwiek słyszeli o takiej możliwości i mają już pewne zdanie na ten temat :)

    Poszukuję chętnych do rozmów na ten temat, najlepiej podczas spotkania twarzą w twarz (wymóg pracy antropologicznej).

    Ja również słyszałam o wielu ograniczeniach związanych ze składowaniem tej krwi na własne potrzeby, ale wciąż nie brakuje rodziców, którzy wykupują tzw. "polisy życia", dlatego ten temat nie został definitywnie zamknięty.

    Paszczakin: cieszę się, że tak szybko odpisałaś (mimo bliskiego terminu porodu ;) Chciałabym Cię zapytać, czy, wybierając szpital, brałaś pod uwagę również możliwość tam oddania krwi pępowinowej do publicznego użytku?
    Słyszałam, że m.in. na Karowej, w Bielańskim i w Szpitalu Klinicznym Dzieciatka Jezus pobierają do puli ogólnodostępnej.

    Studentka UW
  • dziks_power Ekspertka
    Postów: 159 56

    Wysłany: 31 marca 2015, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oddać krew i skorzystać oki,
    ale oddać do banku komercyjnego to naciąganie ludzi na kasę

    http://oczekujac.pl/2013/01/to-czego-zaden-bank-krwi-pepowinowej-wam-nie-powie.html

    relgh371zl7nd975.png
  • Wszechmiła Przyjaciółka
    Postów: 99 42

    Wysłany: 11 maja 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krew pępowinowa to nie jakiś tam odpad medyczny, tylko krew dziecka, która powinna do niego wrócić przed przecięciem pępowiny. To jego komórki macierzyste i zapasy m.in. żelaza na całe życie.
    rodzicielstworadosci.com/uncategorized/zanim-pozwolisz-pobrac-krew-pepowinowa/

    Natka88 lubi tę wiadomość

    Mama Ani (2014) i Ewy (2015)
  • Zelma Znajoma
    Postów: 22 21

    Wysłany: 24 maja 2015, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy można się jakoś 'zapisać' za wątek inaczej niż przez wysłanie wiadomości? W sensie, żeby dostawać powiadomienia jak ktoś nowy wpis zrobi.

  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 14 lipca 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    post nieaktualny.. można usunąć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 09:46

    Chrumka lubi tę wiadomość

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamusie,

    Chciałabym odświeżyć wątek krwi pępowinowej, a dokładnie, zapytać mamy, które właśnie bankują, będą bankowały o aktualny cennik PBKM. Mnie interesuje konkretnie pakiet błękitny, czyli ten ze sznurem.

    Będę teraz rodzić 2-gą córkę, byłam pewna, że tym razem oferta będzie jakaś okazyjna, a tu pani zaproponowała tylko obniżkę o 500 zł opłaty podstawowej w stosunku do kosztów podanych na stronie... nie wydaje mi się, aby to była okazja. Przy pierwszym porodzie proponowała większy upust niż ten na stronie :(

    Jeśli dostałyście jakieś oferty na szkole rodzenia, bądź same wykupiłyście, podzielcie się kwotą... chcę zdeponować krew, ale nie chcę być nabita w butelkę...

  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pani w szkole rodzenia proponowała dokładnie taką samą promocyjną cenę, jaka była na stronie. Płacilismy chyba 850 zł mniej.

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna wrote:
    U nas pani w szkole rodzenia proponowała dokładnie taką samą promocyjną cenę, jaka była na stronie. Płacilismy chyba 850 zł mniej.

    Lyanna, ale to dla Twojego pierwszego dzidziusia zaproponowała taką zniżkę? :)

  • Av Autorytet
    Postów: 711 827

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jej odbicie wrote:
    chcę zdeponować krew, ale nie chcę być nabita w butelkę...
    Deponowanie krwi do celów prywatnych samo w sobie jest nabijaniem się w butelkę. Nadal nikt tego nie rekomenduje, poza oczywiście samymi bankami...

    f2w3ol2adwu1ceje.png
    Leon :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Av wrote:
    Deponowanie krwi do celów prywatnych samo w sobie jest nabijaniem się w butelkę. Nadal nikt tego nie rekomenduje, poza oczywiście samymi bankami...

    A tu się nie zgodzę, bo znam kilku lekarzy, którzy sami dla siebie zdeponowali, jakby to było takie ewidentnie złe, na pewno oni jako grupa najbardziej uświadomiona w tym temacie by tego nie robili...

    Są oczywiście plusy i minusy, których jestem świadoma, ale nie chcę kiedyś żałować, że mogłam a nie kupiłam...

    Zdecydowałam się w końcu na pakiet czerwony, ten podstawowy, wyszło coś koło 6000 PLN, to jest właściwie koszt jednych wakacji zagranicznych, na które jeżdżę co roku, także wiadomo, coś kosztem czegoś, ale w razie W mam :)

  • Av Autorytet
    Postów: 711 827

    Wysłany: 22 lipca 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Począwszy od rekomendacji wydanych przez amery-
    kańskie towarzystwa naukowe w ubiegłej dekadzie [14],
    według stanu wiedzy na początek 2017 r., żadne towarzy-
    stwa naukowe nadal nie rekomendują prywatnego banko-
    wania krwi pępowinowej."
    http://www.kpho.cm.umk.pl/sites/default/files/cbt.pdf

    f2w3ol2adwu1ceje.png
    Leon :)
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ