X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród gdzie rodzić w Warszawie? ;)
Odpowiedz

gdzie rodzić w Warszawie? ;)

Oceń ten wątek:
  • Barbie24 Ekspertka
    Postów: 246 183

    Wysłany: 15 maja 2017, 03:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mag-da wrote:
    Czy może jesteś już PO? mogłabyś podzielić się opinią?

    Ja mam termin na początek października, więc jeszcze nic nie mogę powiedzieć na temat Piaseczna, ale raczej tam chcę rodzić.Myślę, że każdy szpital ma swoje plusy i minusy.Ja za żadne skarby nie wybrałabym się gdzieś gdzie jest duże obłożenie i istnieje możliwość, że zostanę odesłana.Ja mam plan, żeby kiedyś podjechać do tego szpitala i obejrzeć oddział położniczy, dowiedzieć się czegoś, żeby wiedzieć co mnie czeka :) A Ty na kiedy masz termin?

  • olasicka Debiutantka
    Postów: 10 0

    Wysłany: 21 maja 2017, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodziłam w szpitalu prywatnym- Medicover :) I mogę jak najbardziej polecić :) Pierwszego synka rodziłam w szpitalu państwowym no i drugi poród przebiegł w znacznie milszej atmosferze. Miałam lekarza, położną, na bieżaco mój stan był monitorowany, czułam, że jestem pod dobrą opieką :)

    olasicka
  • mag-da Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 22 maja 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Barbie24 wrote:
    Ja mam termin na początek października, więc jeszcze nic nie mogę powiedzieć na temat Piaseczna, ale raczej tam chcę rodzić.Myślę, że każdy szpital ma swoje plusy i minusy.Ja za żadne skarby nie wybrałabym się gdzieś gdzie jest duże obłożenie i istnieje możliwość, że zostanę odesłana.Ja mam plan, żeby kiedyś podjechać do tego szpitala i obejrzeć oddział położniczy, dowiedzieć się czegoś, żeby wiedzieć co mnie czeka :) A Ty na kiedy masz termin?

    Też chyba się tam wybiorę niebawem. To ja pewnie będę mogła wcześniej podzielić się doświadczeniami, bo termin mam za ok. miesiąc ;)

  • Barbie24 Ekspertka
    Postów: 246 183

    Wysłany: 24 maja 2017, 03:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mag-da wrote:
    Też chyba się tam wybiorę niebawem. To ja pewnie będę mogła wcześniej podzielić się doświadczeniami, bo termin mam za ok. miesiąc ;)

    Daj znać koniecznie ;) A ze swojej strony życzę powodzenia i trzymam kciuki, żeby łatwo poszło ;)

  • Justeck Ekspertka
    Postów: 274 101

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Ja się może opowiem moją historię ze szpitalem na Żelaznej, chociaż nie z punktu widzenia rodzącej (bo jeszcze nie rodziłam). Ku przestrodze.

    Jakiś czas temu zasłabłam w pracy i właśnie tam się udałam (było najbliżej). Fakt faktem, szpital ładny, Izba Przyjęć wygląda jak recepcja w hotelu. Ale na tym pozytywy się w zasadzie kończą. KTG zepsute, w związku z czym 5 minut trzymali mnie w niepewności co do tętna dziecka (kapitalne doświadczenie, jak położona milcząc jeździ po brzuchu aparatem, który nie wyłapuje tętna). Kiedy już wzięła nowy aparat i znalazła tętno, to burknęła tylko "słyszy Pani?" Bo widzicie, chodziło o to, żeby uspokoić paranoiczną kobietę, bynajmniej nie o to, żeby sprawdzić czy wszystko jest OK.

    Następnie u lekarza dostałam opier* za to, że w ogóle zgłosiłam się do nich, a nie do szpitala wieloprofilowego, bo oni nie mają internisty (słucham?!?!).

    Ale i tak wisienką na torcie było dla mnie to, że nie wykryli skracającej się szyjki, którą następnego dnia wykryła moja prowadząca (niestety, tego dnia już nie przyjmowała, dlatego do niej nie mogłam się zgłosić). Różnica pomiędzy pomiarami wynosiła cały centymetr, nie pytali też o poprzednie wymiary szyjki (które zresztą wpisane były w kartę ciąży, ale kto by to czytał).

    Nie miałam zamiaru u nich rodzić, ale to doświadczenie wyzbyło mnie z resztek zaufania do nich. Mój przypadek nie był oczywiście tragiczny, a dziecko zostało zbadane. Ale fakt, że nie mają internisty, że opierniczają pacjentkę za to, że w ogóle przyjechała, a na koniec - że nie są w stanie dokonać porządnych pomiarów ginekologicznych (ponoć na tym to już się znają), wg mnie ich dyskwalifikuje.

    Insanity: doing the same thing over and over again and expecting different results. (anonim)
  • missdiss Przyjaciółka
    Postów: 117 139

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja już po i mogę się podzielić wrażeniami ;) Co do żelaznej to się nie zgodzę, fakt że mają zapiernicz i mnóstwo pacjentek, ale skrócenie szyjki to akurat żaden dowód na ich niekompetencję- to może nastąpić bardzo szybko i w trakcie ich badania mogło być wszystko ok. ja u nich byłam kilkakrotnie na badaniach i zawsze było wszystko na najwyższym poziomie. Jak Małej spadło tętno w ktg to od razu przyszedł lekarz i ocenił czy nie trzeba mnie brać na cięcie i generalnie czułam się zaopiekowana. Mogę też polecić położną Annę Kalinowską jest super, ma dużą wiedzę i dużo spokoju i pomaga we wszystkich kryzysach zarówno przed jak i poporodowych, więc jakby ktoś się nastawiał na żelazną to polecam jej opiekę :) A przyszło mi rodzić na inflanckiej- generalnie warunki naprawdę dobre, opieka położnicza też (lepsza od strony młodych położnych i studentek, ale niestety zdarzały się też "stare wyjadaczki" które skutecznie zmniejszały moje pozytywne wrażenia). Podczas porodu trafiłam na mega fajną położną Agnieszkę Alster, dynamiczna, pozytywna osoba z konkretnym już doświadczeniem, ogarnęła mnie świetnie w tym wszystkim i czułam się bezpiecznie pod jej opieką, doradzała bardzo dobrze w czasie porodu co robić i po porodzie przychodziła sprawdzić jak się czujemy i generalnie jest mega, więc też polecam :) Sam poród poszedł błyskawicznie bo 4,5h i myślę, że rady i wsparcie Agi mocno się do tego przyczyniły :) Także w sumie oba szpitale mogę spokojnie polecić. Jeżeli chodzi o wsparcie laktacyjne to na inflanckiej jest położna która prowadzi poradnię laktacyjną i codziennie odwiedza oddział położniczy (pon-pt) i edukuje i wspiera w staraniach o karmienie piersią i do niej naprawdę warto się zwrócić ze wszystkimi pytaniami i problemami w tej kwestii. Można też uzyskać wiele pomocy od tych młodych położnych które są aktualnie na zmianie. Mam nadzieję że mój wywód się jakoś Wam przyda i trzymam kciuki za szybkie i w miarę bezbolesne porody ;)

    cykle 32d, atopik, lekka niedoczynność tarczycy

    0d1yskjoed1yxen7.png
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na Żelaznej możecie polecić fajną położną i jakiegoś lekarza?

    byłam w tym szpitalu na wywołanie poronienia zatrzymanego; mimo okropnych okoliczności, mojego dramatu itd. moja ocena personelu to 5/5; od znajomych, które tam przez ostatnie 3 lata rodziły też mam wyłącznie dobre opinie, więc jestem zdecydowana, że tam;

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • skaranieboskie Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, nie jestem z Warszawy, ale zamierzam rodzić w tym mieście ze względu na możliwość znieczulenia. Myślałam o szpitalu na Żelaznej, ale podobno często odsyłaja z powodu przepełnienia :( Strasznie się boję, że mnie też to spotka. Jak szpital polecacie jako drugi na liście?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zamierzam rodzic na karowej. Mam z tego szpitala lekarza prowadzącego. Mimo, że mieszkam 45min od tego szpitala, to jednak tam chce rodzic. Dużo moich koleżanek tam rodziło i było zadowolonych. W drugiej kolejności to bym pojechała chyba na inflancka. Ale ostatnio czytałam dość dobre opinię o szpitalu praskim i orlowskiego. Tu można poczytać opinie
    https://www.gdzierodzic.info/placowka/szukaj?province_id=5&city=warszawa&zipcode=&distance=10

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na karowej to słyszałam, że dobra położna jest Agnieszka Mucha

  • LadyJo Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej , ja mysle o szpitalu na Starynkiewicza, czy ktos moze mi polecic polozna którą moge wykupic ? Kasza , Ty pisałas ze wykupowałaś którąś położną. Dajcie znac :)

    LadyJo
  • tini tini Przyjaciółka
    Postów: 66 24

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym rodzić na Żelaznej. Zdaje sobie sprawę, że może być różnie z miejscem. Chodziłam tam do szkoły rodzenia. Położna mówiła, że jeżeli nie mają miejsc to szukają miejsca w innym szpitalu. Rodzę pierwszy raz więc z tego co mówiła położna poród będzie dłużej trwał i nie należy śpieszyć się do szpitala, jak najdłużej być w domu. Jeżeli przyjadę za wcześnie to mnie odeślą lub będę czekać na izbie przyjęć dłuuugie godziny. Zobaczę, co życie pokaże.

  • LadyJo Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Kto jeszcze rodził na Starynkiewicza:) ?

    LadyJo
  • meelia Nowa
    Postów: 3 3

    Wysłany: 21 lipca 2017, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :)
    Czy któraś rodziła w Praskim? zastanawiam się nad tym szpitalem, słyszałam że warunki dobre, jednak nie wiem jak jest tam z opieką przy i po porodzie.
    Będę bardzo wdzięczna za każdą informację :)

  • justa. Autorytet
    Postów: 785 651

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyłączam się do pytania o praski, też jestem zainteresowana wyborem tego szpitala.

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 16 września 2017, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odświeżam temat...kto rodził w tym roku na żelaznej...duże oblężenie jest teraz? Bo słyszałam ze wrzesień jest masakryczny i że najwięcej kobiet rodzi we wrzesniu...dużo kobiet odsyłają gdzie indziej?

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 16 września 2017, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    byłam dwa tygodnie temu na żelaznej i było full, mnie normalnie by wzięli na patologię, ale z braku miejsc zrobili badania i wysłali do domu;

    rodzące odsyłali na Solec, chyba, że było już późno; no i tłum na IP

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 18 września 2017, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czyli mam się liczyć z tym że mnie odeślą...a miałaś lekarza z żelaznej?
    Pewnie jak nie ma miejsc to i tak to nic nie da...

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 20 września 2017, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,
    Co prawda nie jestem aktywną uczestniczką forum, ale podczytuję regularnie więc postanowiłam się podzielić swoimi "wrażeniami" z porodu w Piasecznie. Widzę, że w wątku była mowa o tym szpitalu więc może komuś się przyda aktualne info.

    O szpitalu Św. Anny mogę napisać wiele miłych rzeczy. Jest nowy, bardzo czysty, fajne warunki( byłam w sali dwuosobowej z łazienką). Jedzenie do kitu;), ale ponieważ mąż był ze mną od rana do wieczora właściwie to nie było problemu z dokarmianiem. Przy przyjęciu żadnych kolejek.
    Pielęgniarki od noworodków bardzo miłe, położne w większości też. Opieka laktacyjna OK, tj. żadna kolejna prośba o pomoc w przystwieniu nie pozostała bez odpowiedzi. Było bardzo dużo studentek położnictwa-wszystkie bardzo miłe i uczynne. Pozdrawiam serdecznie, jeśli któraś czyta:D
    Jeden ogromny minus, który przesłonił mi wszystkie plusy tego szpitala....a mianowicie brak kontaktu "skóra do skóry" po planowym cc bez powikłań. Pokazano mi tylko na chwilę dziecko, po czym dwie godziny spędziłam samotnie na sali pooperacyjnej. Koszmar:(
    Ponieważ następne dziecko( o ile Bóg da) też będzie najpewniej przez cc, to naprawdę się dobrze zastanowię czy wybrać raz jeszcze Św. Annę. Tylko i wyłącznie z tego powodu.

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 20 września 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli z piaseczna raczej nie odsylaja z powodu braku miejsc?

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


‹‹ 52 53 54 55 56 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ