X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród Gdzie rodzić w Krakowie?
Odpowiedz

Gdzie rodzić w Krakowie?

Oceń ten wątek:
  • Kacha Sz Znajoma
    Postów: 21 7

    Wysłany: 11 maja 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak obecnie wygląda sytuacja w Żeromskim? podają zzo? Rodziłam tam w październiku 2016 r. i wtedy dostałam ale zastanawiam się czy coś się zmieniło?

    Zastanawiam się w którym szpitalu w Krakowie po cc jest możliwy najszybszy kontakt matki z dzieckiem? I ile wtedy się zostaje w szpitalu?

    Ewentualnie czy jest jakis szpital w którym po nacięciu po SN nie oglądają krocza w czasie obchodu? dla mnie to najgorsze doświadczenie z Żeromskiego i teraz chce za wszelką cenę tego uniknąć. Ogólnie ze szpitala byłam zadowolona ale to oglądanie to koszmar i trauma.

    Salamandra1 lubi tę wiadomość

    Kacha
  • Alvareza Przyjaciółka
    Postów: 66 40

    Wysłany: 14 maja 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Siemiradzkim oglądają nacięcie. Ale co w tym złego? Nawet nie dotykają, a muszą zobaczyć czy się wszystko goi.

    atdcjw4ztte6fk40.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 15 maja 2018, 01:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alveraza, pewnie wszystko zalezy od tego jak to oglądanie się odbywa i jaką przestrzeń osobistą ma dana kobieta. Dla jednej osoby to nic wielkiego, dla innej może być traumatyzujące. W zależności od szpitala na obchodzie może być równie dobrze 2 jak i 15 osób, w pokoju mogą być też inne pacjentki, i w jednym szpitalu jedna osoba zajrzy i oceni stan, a w innym wszyscy będą chcieli zaglądać i to już może być traumatyzujące.

    Warto jednak pamiętać, że nikt nas do niczego nie może zmusić. Jak nie czujemy się komfortowo z pokazywaniem krocza na obchodzie i weźmiemy na siebie pełną odpowiedzialność za to, że może się wywiązać zakażenie i to nie wina szpitala, to tego krocza pokazywać na trzeba.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yerenia wrote:
    gh22 - ja się umawiałam poprzez formularz szpitala i chyba tylko tak się da to u nich załatwić (z tego co się orientuję).
    Położną przydzielił mi szpital, miałyśmy już jedno spotkanie. Mam dzwonić jak tylko cokolwiek się zacznie, to będziemy się prowadzić przez telefon na początku.

    Yerenia a tą deklarację składałaś osobiście u położnych? i można na formularzu nie wpisywać nazwiska wybranej położnej? bo wg mapki zamieszczonej na stronie Ujastka do mojego miejsca zamieszkania dojeżdża tylko jedna, a wolałabym inną którą poleciła mi moja koleżanka położna

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 18 maja 2018, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj cały poranek spędziłam na składaniu deklaracji o wyborze położnej środowiskowej w Ujastku. Przed 10 byłam w szpitalu. Musiałam czekać do 12.30 aż się zjawi w końcu położna w gabinecie. Ale w końcu załatwiłam i z głowy. Nerwy mi odpuściły;) Dowiedziałam się, że od 21-32 mogę spotykać się z położną 1 x w tygodniu, po 32 tygodniu już 2 x w tygodniu nawet. Ale na dzień dzisiejszy nie mam takiej potrzeby, na pewno za jakiś czas będę mieć mnóstwo pytań i obaw.

    Czy któraś z was miała przyjemność z Panią położną Renatą Gradzi? bo to ona mnie dzisiaj przyjmowała i ją też wybrałam

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • martha92 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 19 maja 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie! Wiecie może jak jest w Ujastku, kiedy po cesarce dostanę dziecko? Wolałabym nie podawać mm, jeśli nie będzie takiej konieczności, ale czy w tym przypadku w pierwszej dobie po cięciu będą przynosić mi dziecko na karmienie? Czy jest możliwość, żeby na pierwszą noc został z nami mąż?

  • Alvareza Przyjaciółka
    Postów: 66 40

    Wysłany: 22 maja 2018, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tymianek na obchod przychodzil lekarz i stazysci. Lezalam na lozku a na kolanach mialam koldre. Zagladal tylko lekarz. Nikt inny mojego krocza nie ogladal. A mialam przynajmniej pewnosc, ze wszystko jest ok.

    tym_janek lubi tę wiadomość

    atdcjw4ztte6fk40.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 22 maja 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martha92 wrote:
    Witajcie! Wiecie może jak jest w Ujastku, kiedy po cesarce dostanę dziecko? Wolałabym nie podawać mm, jeśli nie będzie takiej konieczności, ale czy w tym przypadku w pierwszej dobie po cięciu będą przynosić mi dziecko na karmienie? Czy jest możliwość, żeby na pierwszą noc został z nami mąż?

    Co prawda nie mialam cesarki, ale lezala ze mna na sali dziewczyna po cesarce i dziecko dostala po kilku godzinach, ale nie wiem dokladnie ile minelo i wtedy doradczyni laktacyjna jej pomogla przystawiac dziecko i w ogole, moje dziecko dokarmiali (dostalam je dopiero rano na drugi dzien) wiec byc moze jej tez dokarmiali. Na pewno maz nie moze zostac na noc. Tego akurat jestem pewna bo jej maz siedzial do skutku az go polozne musialy wyganiac xd

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 22 maja 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena86 wrote:
    Ja dzisiaj cały poranek spędziłam na składaniu deklaracji o wyborze położnej środowiskowej w Ujastku. Przed 10 byłam w szpitalu. Musiałam czekać do 12.30 aż się zjawi w końcu położna w gabinecie. Ale w końcu załatwiłam i z głowy. Nerwy mi odpuściły;) Dowiedziałam się, że od 21-32 mogę spotykać się z położną 1 x w tygodniu, po 32 tygodniu już 2 x w tygodniu nawet. Ale na dzień dzisiejszy nie mam takiej potrzeby, na pewno za jakiś czas będę mieć mnóstwo pytań i obaw.

    Czy któraś z was miała przyjemność z Panią położną Renatą Gradzi? bo to ona mnie dzisiaj przyjmowała i ją też wybrałam

    Do mnie przychodzi pani Renata i jest naprawdę super ;) Jedyny minus na chwilę obecna to to, ze miala przyjsc po 2 tygodniach od ostatniej wizyty, a mijaja juz 3 a ona dalej milczy :p Nic sie nie dzieje dlatego sie nie upominam na razie xd

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 22 maja 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Do mnie przychodzi pani Renata i jest naprawdę super ;) Jedyny minus na chwilę obecna to to, ze miala przyjsc po 2 tygodniach od ostatniej wizyty, a mijaja juz 3 a ona dalej milczy :p Nic sie nie dzieje dlatego sie nie upominam na razie xd

    Jak z nią rozmawiałam, to wydawała się bardzo sympatyczna:) zobaczymy jak będzie później;) ale ją polecała mi też moja koleżanka, pracowały razem, więc mam nadzieję, że można na niej polegać:) z tego co mówiła Pani Renata mają teraz istne urwanie głowy (podobno 1 położna została szefem nie dojeżdża już nigdzie, a druga odchodzi i wszystko spada na pozostałe, więc chyba nie wyrabiają za bardzo...)

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 23 maja 2018, 03:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No bardzo fajna jest, jak mam jakies wątpliwości to pisze do niej i zawsze odpowiada na wszystkie pytania ;) Aa to moze dlatego sie jej do nas nie spieszy :p W sumie mi teraz jej wizyta jest glownie potrzebna po to zeby zwazyla synka ;)

    lena86 lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Kacha Sz Znajoma
    Postów: 21 7

    Wysłany: 12 lipca 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie które niedawno rodziły w Żeromskim- jak wygląda tam teraz sytuacja? Dzwoniłam żeby umówić się na ktg i podobno jest remont?

    Kacha
  • AnnieK Debiutantka
    Postów: 10 5

    Wysłany: 14 lipca 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam serdecznie, podpinam się pod pytanie wyżej :) Co prawda poród koniec października ale powoli chciałabym wybrać szpital. Najbardziej rozważam żeromski jednak to co mnie interesuje to wynajęcie położnej do porodu, czy w tym szpitalu jest to możliwe? W jakich innych szpitalach można też mieć taką położną? Z tego co zaobserwowałam to o każdym szpitalu są i dobre i złe opinie,zależy od indywidualnej sytuacji .

  • Kacha Sz Znajoma
    Postów: 21 7

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rodziłam w 2016 r. w Żeromskim i tam nie można wynająć swojej położnej. Nie słyszałam aby coś w tym zakresie się zmieniło. Opłacenie swojej położnej jest możliwe w Siemiradzkim, Ujastku i Rydygierze. Nie wiem jak w Koperniku, w Narutowiczu i Żeromskim nie ma takiej możliwości.

    AnnieK lubi tę wiadomość

    Kacha
  • AnnieK Debiutantka
    Postów: 10 5

    Wysłany: 22 lipca 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kacha Sz wrote:
    rodziłam w 2016 r. w Żeromskim i tam nie można wynająć swojej położnej. Nie słyszałam aby coś w tym zakresie się zmieniło. Opłacenie swojej położnej jest możliwe w Siemiradzkim, Ujastku i Rydygierze. Nie wiem jak w Koperniku, w Narutowiczu i Żeromskim nie ma takiej możliwości.

    Dziękuje za odpowiedź!:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 11:22

  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 25 lipca 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    jak to jest z tym wyborem pozycji do porodu;) podobno od wielu lat istnieje przepis, że można rodzić w pozycji wertykalnej na specjalnym krzesełku do porodu (co jest podobno najkorzystniejsze, bo dużą rolę odgrywa grawitacja). Dużo o tym mówiła położna w prywatnej szkole rodzenia. Dlatego tak się zastanawiam jak to w rzeczywistości wygląda. Czy mamy wpływ na to jak rodzimy czy warunki dyktuje położna i nie ma dyskusji. Najbardziej interesuje mnie podejście położnych w Ujastku. Będę wdzięczna za informacje

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • syska89 Ekspertka
    Postów: 157 230

    Wysłany: 31 lipca 2018, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na naszej szkole rodzenia prowadzila polozna z Rydygiera i tez mowila ze mozna wybrac metode rodzenia i tam podobno praktykuja

    f2wlh3715msa0zig.png
  • Qumish Autorytet
    Postów: 317 220

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co ja się zorientowałam to na tym krzesełku mało która położna przyjmie dziecko.. ono jest niskie i położna musiałaby prawie leżeć/klęczeć na podłodze a robią to niechętnie ;)
    Najczęściej jest tak, ze w II fazie każą jednak wejść na fotel porodowy. Tyle ze te fotele teraz są tak zbudowane ze można na nich przyjąć dowolna pozycje: jak chcesz na siedząco to można podpórki pod nogi opuścić niżej miednicy, oparcie podnieść i jest pozycja jak na stołku ale jesteś wyżej nad podłoga. Można tez się obrócić tyłem i urodzić w kolankowo-łokciowej, albo na boku, albo jak tam wyjdzie... jak nie masz zdania to ladujesz w takiej półsiedzącej pozycji z nogami jak u ginekologa.
    Dlatego w sumie warto sprawdzić czy na wybranej porodówce są nowe sterowane fotele które można dowolnie ustawiać

    h84fwn15k5y02vr6.png
  • Gochna Koleżanka
    Postów: 49 9

    Wysłany: 8 sierpnia 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy rodzicie tam gdzie pracuje Wasz lekarz prowadzący ?
    Czy bierzecie pod uwagę inny ?
    Zastanawiam się nad Kopernikiem i Ujastkiem, ale nie mam tam lekarza prowadzącego...

    Córeczka 10.2018
    ...? 10.2020
  • AnnieK Debiutantka
    Postów: 10 5

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gochna wrote:
    A czy rodzicie tam gdzie pracuje Wasz lekarz prowadzący ?
    Czy bierzecie pod uwagę inny ?
    Zastanawiam się nad Kopernikiem i Ujastkiem, ale nie mam tam lekarza prowadzącego...
    Witaj, mój lekarz prowadzący nie pracuje obecnie w żadnym szpitalu i również biorę pod uwagę ujastek oraz żeromski. Wiem że w żeromskim rodzi wiele kobiet nie mających stamtąd lekarza(między innymi pacjentki mojej lekarki prowadzącej) i opieka jest w porządku. Niedawno rodziła tam dziewczyna z rodziny męża również nie mając lekarza i była bardzo zadowolona. Opieka w trakcie porodu jak i później na oddziale bez zarzutu. Natomiast ujastek znam z opinii siostry która rodziła tam kilka lat temu miała cesarskie cięcie była zadowolona ale jej lekarz tam pracował. A jeśli chodzi o kopernika to znam dwie dziewczyny które w tym roku tam rodziły i zostały przyjęte tylko dlatego że ich lekarz prowadzący tam pracuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 13:44

‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ