X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród GDZIE RODZIĆ W CZĘSTOCHOWIE ?
Odpowiedz

GDZIE RODZIĆ W CZĘSTOCHOWIE ?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. co prawda do mojego porodu jeszcze daleka droga, ale wolę sie oswoić z tym faktem nieco szybciej. W Częstochowie mieszkam dopiero niecałe 2 lata i nie znam do końca panujących tu opinii i tak dalej. Czy jest tu na forum ktoś, kto może mi polecic godny polecenia zespol/placówke ?

  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 13 lutego 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    ja też z Cz-wy.
    Parkitka - koszmar = swoje sztucce, lekarstwa itd..do ostatniej chwili trzymaja na oddziale , na sale biora na sam porod juz. Naciecia krocza - ponad 70%.
    Mickiewicz - podobno jeszcze gorzej
    Blachownia - ma tylko II st. referencyjności , wiec z kompikacjami moga nie przyjac.

    Podsumowujac - najlepiej rodzic w domu ;) żartuje....;) mi zostało kilka tyg i dalej nie wiem na co sie zdecydowac.

    Jak bedziesz miec jakiekolwiek pytania, polecam sie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 19:30

    zafasolkowana, magdis lubią tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • Enigma_ Debiutantka
    Postów: 6 3

    Wysłany: 14 lutego 2018, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli tylko masz możliwość, znajdź szpital w innym mieście. Sama jestem z Częstochowy i nie odważyłabym się rodzić w żadnym z naszych szpitali, to jak skok ze spadochronem...bez spadochronu ;) Warunki w każdym (Parkitka, Mickiewicz, Blachownia)są kiepskie (sanitarne najgorsze w Blachowni - 1 łazienka na cały oddział!!+ ogólny brud i wystrój z lat chyba 70tych), na Parkitce opieka tragiczna i jedzenie podłe(ale za to pokoje sa 2osobowe z łazienką prywatną - co raczej jest standardem wszędzie indziej). Mickiewicz fatalny na całej linii. W każdym szpitalu łapówkarstwo, koneksje niezbędne żeby być potraktowanym "jak człowiek". Na Parkitkę mam 5 minut samochodem, a mimo to od samego początku ciąży wiemy, że wolimy przemęczyć się ponad godzinę i rodzić po ludzku w godnych warunkach w porządnym szpitalu (również z pełną refundacją NFZ). Częstochowianki myślą, że nie mają wyjścia i muszą akceptować te skandaliczne warunki i przez to te szpitale "robią, co chcą" i mają pacjentki gdzieś. Na szczęście nie ma już rejonizacji i można świadomie wybrać szpital :)

    hchy90bvju3t0p36.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 14 lutego 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Enigma...co więcej...ja słysze opinie:"ja rodziłam na Parkitce i jestem zadowolona..."
    "Z czego?" zawsze się pytam? Ręce opadają.....
    Popieram w 100% - wybierz inne miasto ....może Mysłowice albo Katowice?

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie też zastanawiam się nad tym czy jest sens rodzic w Częstochowie. Jak juz pisałam, mieszkam tu od niedawna i słyszałam tylko pogloski i tak dalej ale nie mogę zbudować żadnej opini na własnym doświadczeniu. Moja ciąża jest i będzie pewnie dość problematyczna ze względu na moje wspolwystepujace przypadłości. Zastanawiam się czy po prostu nie pojechać do Opola albo Olesno niedaleko mojego rodzinnego Kluczborka. Nie wiem kurcze

  • Enigma_ Debiutantka
    Postów: 6 3

    Wysłany: 17 lutego 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cóż...jeśli ktoś nie ma porównania to Parkitka, Mickiewicz, Blachownia są do przeżycia. Nikt w końcu nie morduje tam dzieci, czy matek...po prostu warunki ogólne sa bardzo kiepskie i moim zdaniem warto rozejrzeć się za czymś godnym uwagi, bo poród to bardzo stresujące wydarzenie. Jadąc do szpitali na Śląsku widzi się po prostu inny świat. Warto zrobić sobie objazdówkę po kilku wcześniej wybranych szpitalach (polecam portal gdzierodzic.info). Co do Opola i okolic nie mam pojęcia...

    hchy90bvju3t0p36.png
  • magdis Autorytet
    Postów: 676 258

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki,fajnie ze pojawil sie taki temat bo sama jestem spod cz-wy i od samego poczatku ciazy zastanawiam sie gdzie rodzic. O Parkitce,Mickiewiczu i Blachowni tez slyszalam same zle rzeczy, pierwsza corke rodzilam w centrum sw.Lukasza i nie moge przebolec ze zlikwidowano ta porodowke bo bylo tam naprawde genialnie.

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • magdis Autorytet
    Postów: 676 258

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca,widzę że Ty już niedługo się rozpakujesz :) masz już jakiegoś faworyta jeśli chodzi o szpital?
    Zafasolkowana,a Ty na kiedy masz termin?
    Enigma,też oczekujesz dzidziusia?

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 21 lutego 2018, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdis wrote:
    Tęskniąca,widzę że Ty już niedługo się rozpakujesz :) masz już jakiegoś faworyta jeśli chodzi o szpital?
    ?

    Ja mam dwie opcje:
    w najgorszym wypadku - pojadę na Parkitke - mieszkam 3 min drogi od tego szpitala. W 25 tygodniu tam leżałam i go znam i to jest jedyny pozytyw gdybym tam trafiła.

    w najlepszym wypadku - chcę do ProFamilli w Łodzi. Kilku znajomych mi polecało. Boje się jazdy w skurczach, ale wolę ten wyjątkowy moment przeżyć po swojemu i w godnych warunkach;)

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • magdis Autorytet
    Postów: 676 258

    Wysłany: 21 lutego 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Ja mam dwie opcje:
    w najgorszym wypadku - pojadę na Parkitke - mieszkam 3 min drogi od tego szpitala. W 25 tygodniu tam leżałam i go znam i to jest jedyny pozytyw gdybym tam trafiła.

    w najlepszym wypadku - chcę do ProFamilli w Łodzi. Kilku znajomych mi polecało. Boje się jazdy w skurczach, ale wolę ten wyjątkowy moment przeżyć po swojemu i w godnych warunkach;)
    Ja tez wolę jechać gdzieś dalej i urodzić po ludzku. I też trochę się boję dłuższej jazdy żeby mi się poród za bardzo nie rozkręcił w samochodzie ;) z pierwszą córką poszło w miare sprawnie a ponoc czesto drugi porod jest duzo bardziej dynamiczny. Ja mam tez schizy ze brakuje miejsc na porodowkach,wiem ze taka daleka znajoma w styczniu nie przyjeli na Blachownie bo mieli takie oblezenie... Boje sie takiej sytuacji

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • Enigma_ Debiutantka
    Postów: 6 3

    Wysłany: 21 lutego 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Enigma,też oczekujesz dzidziusia?[/QUOTE]

    Tak, też oczekuję :) Już ponad 34 tydzień :)

    O Pro Familii słyszałam same pozytywy, ale tam chyba nie realizują refundacji NFZ (to jednak około 5-6 tys, więc szkoda żeby przeszło bokiem)? Nam zależy na porodzie w wodzie i dobrym przygotowaniu szpitala na różne ewentualności i komplikacje (przez to odpadło kilka prywatnych szpitali, które miały tylko 1 stopień referencyjności - tak samo było w Św. Łukaszu). Jakoś 25 tygodnia zaczelismy "zwiedzać" interesujące nas szpitale i szybko podjęliśmy decyzję. Decydujemy się też na skorzystanie z indywidualnej opieki okołoporodowej. W Blachowni faktycznie często odsyłają pod pretekstem "braku miejsc", bo maja tam pacjentki od "swoich" lekarzy, które finansowo ugadywały się na "zapewnienie dobrej opieki". Oczywiście jest to proceder nielegalny, bo jak nam mówiono w każdym szpitalu na Śląsku kobiety z rozpoczętą akcją porodową chroni prawo i musi zostać przyjęta, choćby nie wiadomo co ;) Moją przyjaciółkę - prywatną pacjentkę w Blachowni przyjęto zgodnie z ustaleniami z lekarzem, a następnej w kolejce rodzącej powiedziano już, że "nie ma miejsc" i zrezygnowała.

    hchy90bvju3t0p36.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 21 lutego 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do tej pory też myslałam, że najlepiej rodzić w 3 st. referencyjności. Ale dwie położne przekonały mnie, że nie mam racji, bo jeśli ciąża przebiega bez zastrzeżeń to wystarczy "1" a w "3" zawsze szukaja dziury w całym, bo przecież same "patologie ciąży" u nich leżą. Troche racji w tym jest, trzeba byc dobrej mysli...jak ma sie cos skomplikowac to wszedzie moze sie stac cos złego.
    Profalilia i Parkitka maja "3"
    Blachownia chyba "2" , a Mickiewicz - nie wiem.

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • magdis Autorytet
    Postów: 676 258

    Wysłany: 21 lutego 2018, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Enigma_ wrote:
    Enigma,też oczekujesz dzidziusia?

    Tak, też oczekuję :) Już ponad 34 tydzień :)

    O Pro Familii słyszałam same pozytywy, ale tam chyba nie realizują refundacji NFZ (to jednak około 5-6 tys, więc szkoda żeby przeszło bokiem)? Nam zależy na porodzie w wodzie i dobrym przygotowaniu szpitala na różne ewentualności i komplikacje (przez to odpadło kilka prywatnych szpitali, które miały tylko 1 stopień referencyjności - tak samo było w Św. Łukaszu). Jakoś 25 tygodnia zaczelismy "zwiedzać" interesujące nas szpitale i szybko podjęliśmy decyzję. Decydujemy się też na skorzystanie z indywidualnej opieki okołoporodowej. W Blachowni faktycznie często odsyłają pod pretekstem "braku miejsc", bo maja tam pacjentki od "swoich" lekarzy, które finansowo ugadywały się na "zapewnienie dobrej opieki". Oczywiście jest to proceder nielegalny, bo jak nam mówiono w każdym szpitalu na Śląsku kobiety z rozpoczętą akcją porodową chroni prawo i musi zostać przyjęta, choćby nie wiadomo co ;) Moją przyjaciółkę - prywatną pacjentkę w Blachowni przyjęto zgodnie z ustaleniami z lekarzem, a następnej w kolejce rodzącej powiedziano już, że "nie ma miejsc" i zrezygnowała.[/QUOTE]
    No właśnie,z tym odsyłaniem to trochę nie halo,czytalam ze niby teoretycznie szpital moze to zrobic ale jesli akcja porodowa nie jest jeszcze zaawansowana i jest na to czas. Poza tym taki transport powinien sie odbywac w asyscie medycznej a nie zeby rodzaca sama sobie jezdzila od szpitala do szpitala i szukala gdzie ja przyjma. Na ktory szpital sie zdecydowaliscie? Na Śląsku to już zupelnie inna jakosc niz tu u nas

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • magdis Autorytet
    Postów: 676 258

    Wysłany: 21 lutego 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Profamilia rzeczywiście wygląda bombowo ale poród sn 5000 zł. Troche sporo. Jak rodziłam w Łukaszu to tez juz mieli tylko prywatnie ale placilam 2600 zł.

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 21 lutego 2018, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdis wrote:
    Profamilia rzeczywiście wygląda bombowo ale poród sn 5000 zł. Troche sporo. Jak rodziłam w Łukaszu to tez juz mieli tylko prywatnie ale placilam 2600 zł.

    Kiedy rodziłaś w Św.Łukaszu ?
    Róznica w cenie może być własnie ze wzgledu na st. referencjnosci, Łukasz miał 1 a profamilia 3.

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • magdis Autorytet
    Postów: 676 258

    Wysłany: 21 lutego 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno stopien referencyjnosci przeklada sie na cene. Do tego ja rodzilam 5 lat temu wiec troche czasu minelo i wtedy to tez niby byla jakas promocja bo normalnie cos ok.3000 kosztowalo. Ciaza byla bezproblemowa wiec stopniem referencyjnosci sie zbytnio nie przejmowalam i zdecydowanie nie zaluje tych pieniedzy. Teraz to ja poki co naprawde nie mam pomyslu na ten porod ;)

    Tęskniąca lubi tę wiadomość

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 22 lutego 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdis wrote:
    Na pewno stopien referencyjnosci przeklada sie na cene. Do tego ja rodzilam 5 lat temu wiec troche czasu minelo i wtedy to tez niby byla jakas promocja bo normalnie cos ok.3000 kosztowalo. Ciaza byla bezproblemowa wiec stopniem referencyjnosci sie zbytnio nie przejmowalam i zdecydowanie nie zaluje tych pieniedzy. Teraz to ja poki co naprawde nie mam pomyslu na ten porod ;)

    Ale ze mnie tępa strzała...;)...wystarczyło spojrzeć na Twój suwaczek - kiedy rodziłaś ;)
    Jeśli uda mi się dotrzeć do ProFamilii - to zdam relacje , bo faktycznie w naszym mieście i najbliższych okolicach mamy słaby wybór ;(

    magdis lubi tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • Enigma_ Debiutantka
    Postów: 6 3

    Wysłany: 22 lutego 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jest ciąża wręcz idealna, ale pierwsza :) Pewne obawy są, jak u każdej kobiety, dlatego zdecydowaliśmy się na szpital z 2-gim stopniem (Instytut Zdrowia Kobiety i Dziecka w Zabrzu). Warunki są tam wizualnie jak w 4* hotelu (naprawdę rewelacja jak na szpital, wszystko nówka i nawet posiłki do wyboru z menu). Są porody do wody, świetni lekarze i położne. Znajoma tam rodziła 2 lata temu i poleca. Ostatnio jechaliśmy równą godzinę, więc do przeżycia. Pro Familia faktycznie super, ale bez refundacji jakiejkolwiek niestety i ten 3 stopien nam akurat nie jest potrzebny. Blachownia ma na prawie 100% tylko 1 stopień ref. Łukasz jak zaczynał to nie miał refundacji, potem miał już pełną i trzeba było zapłacić tylko 200, czy 300 zł za konsultację kwalifikującą do porodu (tak samo jak na Łubinowej w Katowicach - też baaardzo fajny szpital, ale 1 stopień - ideał pod planowanej cesarki). Tak czy owak moim zdaniem każdy wybór poza Czewą będzie ok. Słyszałam tez o Pyskowicach i Bronifratrach w Katowicach, że wszystko ok, ale tam nie byliśmy akurat na wycieczce ;)

    hchy90bvju3t0p36.png
  • Annus Debiutantka
    Postów: 7 5

    Wysłany: 20 marca 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też jestem z Częstochowy i w związku z tym, że dosyć niespodziewanie, już w zeszłym tygodniu urodziłam chętnie podzielę się opinią, bo może niektóre z was tym uspokoje.
    Rodziłam na Parkitce, nastawiona byłam średnio, bo czytałam takie opinie jak wasze, ale dla mnie nie było opcji wyjazdu do innego miasta, więc pogodziłam się z faktem.
    Zatem zacznijmy od minusów Parkitki :
    -fakt, dużo trzeba mieć swojego, ale lista wyprawkowa różni się od innych w zasadzie tylko tym że trzeba mieć swoje ciuszki i sztućce.
    -bardzo słabe jedzenie, bez męża który mnie codziennie dokarmiał byłoby ciężko,
    -porodowka ze stanowiskami, no kiepskie, aczkolwiek w kluczowym momencie totalnie człowiek o tym nie myśli, przynajmniej ja. Natomiast porodówka już niebawem również będzie remontowana.
    Plusy
    - wyremontowany oddział położniczy, miło, ciepło, łazienki też całkiem ok,
    - położne zarówno na porodówce, jak i położnictwie, super, naprawdę mało która, była mniej przystępna, pomagają przy dzieciach, doradzają, wspierają karmienie piersią, ale jeśli mama nie ma pokarmu, albo jest jakikolwiek inny problem, to od ręki dają dowolną ilość mleka i butelkę.
    Położne przychodzą do sali jeśli dziecko płacze dłuższą chwilę i pomagają rozwiązać problem.

    magdis lubi tę wiadomość

  • Enigma_ Debiutantka
    Postów: 6 3

    Wysłany: 21 marca 2018, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annus, dokładnie to samo wiem o Parkitce. Nie są to warunki, które mi odpowiadają, a refundacja porodu przez NFZ to około 6000 zł - wolę tymi pieniędzmi wesprzeć inny szpital :) Dlaczego mamy się godzić na tragicznej jakości jedzenie, za które płacimy składki? W Zabrzu np. są posiłki jakości restauracyjnej i to 2 zestawy do wyboru, porodówka jak z bajki, ochrona krocza, porody w wodzie w ramach NFZ itd. Większość szpitali poza Czewą tak wygląda, jakoś potrafią zadbać o rozwój. U nas jest smutna rzeczywistość, ale mam nadzieję, że kiedyś Parkitka i reszta szpitali się zmieni i zrozumieją, że to szpital jest dla pacjenta, a nie odwrotnie :) Pozdrawiam i gratuluję bobaska :)

    Tęskniąca, magdis lubią tę wiadomość

    hchy90bvju3t0p36.png
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ