X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr waga dziecka
Odpowiedz

waga dziecka

Oceń ten wątek:
  • Boroniówka Autorytet
    Postów: 372 318

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja znajoma miala Cc ostatnio,bo jej synek ważył 4650 a ona raczej niewielka,choc ma pełne biodra ale powiedzieli jej,ze nie będą ryzykować i cięli. Nie mozemy sie zamartwiać na zapas bo to nie pomaga,jak będą widzieć,że dziecko jest za duże to będą reagować ;) na szczęście nie żyjemy w średniowieczu :) staram się naładować siebie tez pozytywnym myśleniem choć boje się jak cholera mimo,że mój jest malutki jak na ten etap ciąży

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 13:00

    73esxwa.png
    bfarxzdvidppk01a.png
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że jeśli jest mały, to nie masz się czego obawiać:)

    Maracuja
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2907 1203

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie
    Mój MAluszek w skończonym 31 tc ważył 1910 g.

    KotMisia, Truskaweczka250 lubią tę wiadomość

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to wg lekarzy jest duża waga. Z resztą na siatce centylowej jest to pokazane i rzeczywiście dzieci o takiej wadze w tym tyg ciąży są spore.

    Maracuja
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja Księżniczka w 37t 0d miała 3300g
    a 34t i 3 d 2400 g

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 13:59

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie i tego się boję, żeby mój maluch nie przybrał później tak raptownie skoro już teraz jest duży:(

    Jeszcze dziś się złamałam i zjadłam słodycze:( czego nie powinnam robić, ale tak mi się chciało...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 19:22

    Hatfe lubi tę wiadomość

    Maracuja
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 4 lutego 2015, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, spróbuję trochę uspokoić i pocieszyć. Waga na usg - to tylko szacowanie. Moje dziecię w 32 tyg ważyło 1500g, także standard. Wszytskie pomiary zawsze były w normie. Jakie było moje zdziwienie jak po porodzie położna oznajmiła wagę syna - 4428 g, 60 cm. Teraz już wiem, że nawet duża waga, nie jest tragedią. Rodziłam naturalnie i bez znieczulenia. Poród absolutnie nie był traumatyczny, wręcz przeciwnie, bardzo dobrze go wspominam. Teraz jest w 6 m-cu i też licze się z tym, że moje dziecko będzie duże (zwykle drugie jest większe od pierwszego) i nie boję się. Najważniejsze żeby było zdrowe.

    elukkkcha245, lula.91 lubią tę wiadomość

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 5 lutego 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Puella. Brakuje mi takich postów, bo straszenie nie pomaga. Zastanawiam się tylko skąd te dzieciaczki takie duże. Czy u Was dzieciaki miały po kim dziedziczyć taką wagę? Mój M rzeczywiście jest postawnym facetem, więc może dlatego maluch spory..

    Maracuja
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 5 lutego 2015, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie jestem postawna, sama ważyłam 2500g, mąż też do wielkich nie należy (172 cm), ważył ok 3 kg. Za to mój tata był dużym facetem, ważył ponad 4 kg. Może nawet po dziadkach dziedziczą? Na wagę mojego dziecka na pewno miał wpływ przebieg ciąż (tak jak i teraz miałam niewydolność ciśnieniowo-szyjkową) i musiałam parę miesięcy leżeć z nogami w górze. Także wszytsko co zjadałam trafialo do synka, ja nie spalałam.

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 5 lutego 2015, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie należę raczej do drobnych kobiet. Moja waga przed ciążą to 48 kg. Przytyłam 11 kg, jestem obecnie w 33 tyg. Nie objadałam się jakoś szczególnie w ciąży, ale miałam ogromną ochotę na różnego rodzaju owoce i ich w swoim czasie rzeczywiście zjadałam całkiem sporo. Teraz się hamuję, ale zdarza mi się zjeść kawałek czekolady raz na jakiś czas i mimo, że mam świadomość, że maluch jest spory, to nie umiem sobie wszystkiego odmówić, jak przychodzi duża ochota.

    Maracuja
  • mf Autorytet
    Postów: 1288 1274

    Wysłany: 7 lutego 2015, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młodziutka u mnie w brzuchu w 30t1d ważyła 1661g :) Oby nie urosła za duża...

    Iwo33 lubi tę wiadomość

    n59yjw4zk9ewdyby.png
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 8 lutego 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z pozytywów...im większe dziecko....tym większe szanse w przypadku wcześniejszego rozwiązania ciąży, także są też plusy. Mój synek ma teraz dwa lata, jest największy w swojej grupie wiekowej w przedszkolu i dzieci czują przed nim respekt....:p On sobie w życiu poradzi.

    olka30, Magic, Eklerka, Marietta lubią tę wiadomość

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 8 lutego 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puella wrote:
    Z pozytywów...im większe dziecko....tym większe szanse w przypadku wcześniejszego rozwiązania ciąży, także są też plusy. Mój synek ma teraz dwa lata, jest największy w swojej grupie wiekowej w przedszkolu i dzieci czują przed nim respekt....:p On sobie w życiu poradzi.

    Ja chyba najbardziej chciałabym urodzić w 38. Myślę, że najgorzej mieć przenoszoną ciążę te 2 tygodnie, bo wtedy raz, że już koszmarnie ciężko, dwa - czas oczekiwania na poród i związany z nim ból przysparza więcej stresu, przynajmniej mnie by to bardzo stresowało.

    Maracuja
  • belladonna Autorytet
    Postów: 1055 1212

    Wysłany: 8 lutego 2015, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maracuja, w ogóle o tym nie myśl. Dziecko urodzi się wtedy kiedy będzie to dla niego najlepsze. Jak się nastawiasz na 38 tydzień, to od tego momentu siedzisz jak na bombie zegarowej. To jest dopiero stresujące. A jak się przeciągnie do 41 tygodnia to masz 3 tygodnie wypatrywania czy to już, czy nie. Niepotrzebne nakręcanie się.
    A jak myślisz: urodzę w terminie, no max tydzień po, to spokojnie czekasz i się doczekasz. Wiadomo, każda z nas chce mieć dzidziusia jak najszybciej. Ale myślenie to naprawdę ma wielką moc. Ja przy pierwszej ciąży byłam spakowana od 36 tygodnia (jak przykazali), wyczekiwałam od skończonego 38, a urodziłam 14 dni po terminie i myślałam że zwariuję do tego czasu.
    Przy drugim dziecku trzymałam się terminu, który był najodleglejszy (wg USG nie według OM). Urodziłam 2 dni przed terminem. Torbę pakowałam pod koniec 39 tygodnia. Miałam wszystko przygotowane wcześniej, ale do torby wsadziłam kilka dni przed porodem. I bez stresu.

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 8 lutego 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, że dziecko urodzi się kiedy będzie jego czas. Napisałam, że chciałabym urodzić w 38, co nie znaczy, że będę rozczarowana jeśli się tak nie stanie. U mnie jest jeszcze inna kwestia. Jesli dziecko będzie bardzo przybierać i w 37 tyg będzie miało ponad 4 kg, to lekarz prawdopodobnie podejmie decvyzję o indukcji - tak przynajmniej mi powiedział.

    Maracuja
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 8 lutego 2015, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętajcie kochane, że te pomiary to trzeba z przymrużeniem oka brać ;) nasza Lila dzis na usg w 28 tygodniu(27+4) waży prawie 1200g! :)

    belladonna lubi tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 8 lutego 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic ma rację. Mi tydzień przed porodem na usg wyszło, że syn będzie ważył ok 3200-3400....a ważył prawie 4,5 kg. Także te pomiary są orientacyjne. Im starsze dziecko i glówka schodzi w kanał rodny, to tym trudniej oszacować wagę.

    Małego dziecka nie rodziłam, ale duże tak i zrobię to jeszcze raz :p Nastawienie jest bardzo ważne. Jak będziemy się bać, to poród będzie trudniejszy. Także trzeba myśleć pozytywnie i nie zamartwiać się wagą dziecka.

    belladonna, Magic, KotMisia lubią tę wiadomość

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • belladonna Autorytet
    Postów: 1055 1212

    Wysłany: 8 lutego 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maracuja, dokładnie jak piszą dziewczyny te wyliczenia z usg są orientacyjne. W życiu bym się nie zgodziła na indukcję przed terminem tylko dlatego, że z usg tak wychodzi. Znam mnóstwo przypadków gdzie to szacowanie wagi minęło się z rzeczywistością prawie o kilogram.
    Puella ma rację. Nie ma co się zajmować wagą. Nasze mamy, babcie rodziły dzieci i nie wiedziały jaka jest szacowana waga. Dzięki temu miały jeden stres mniej.

    Magic lubi tę wiadomość

  • paulina_b Ekspertka
    Postów: 149 75

    Wysłany: 9 lutego 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziewczyny 31+3 dni usg w 4d i waga 1650 :)

    f2wl3e5eod41wpzo.png
    nzjd3e3kx5yd7z3q.png
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 9 lutego 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belladonna wrote:
    Maracuja, dokładnie jak piszą dziewczyny te wyliczenia z usg są orientacyjne. W życiu bym się nie zgodziła na indukcję przed terminem tylko dlatego, że z usg tak wychodzi. Znam mnóstwo przypadków gdzie to szacowanie wagi minęło się z rzeczywistością prawie o kilogram.
    Puella ma rację. Nie ma co się zajmować wagą. Nasze mamy, babcie rodziły dzieci i nie wiedziały jaka jest szacowana waga. Dzięki temu miały jeden stres mniej.


    To prawda, że orientacyjne, ale zazwyczaj jak określają, że dziecko jest duże to rodzi się większe i ta granica błędu niestety przesuwa się do przodu. Ja się cieszę, że mój lekarz ma takie podejście i w razie czego mam możliwość indukcji, bo jeśli dziecko w 37 tc będzie duże i nie zdecyduję się na indukcję to moje szanse na sn będą malały, a chcę chociaż spróbować urodzić naturalnie. Lekarz powiedział, że w przypadku wagi 4,5 kg automatycznie kwalifikują do cc. Wiadomo, że jeśli ktoś nie chce to nikt nikogo na siłę do indukcji nie zmusza, ale dobrze jest mieć wybór.

    Maracuja
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ