X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr czy któraś tak miała??
Odpowiedz

czy któraś tak miała??

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem dopiero w drugim trymestrze, ale chcę zapytać starszych ciazowo, może macie większe doświadczenia. Od tygodnia napina mi się polowa podbrzusza (od pępka do spojenia łonowego) nie boli mnie to i widzę to napięcie tylko gdy leżę. Po prostu jedna strona jest delikatnie twardzsza i wieksza niż druga. Nie trwa to chwilę. Czasami może nawet powyżej godziny, nie liczyłam. Później znika albo czasami pojawia sie z drugiej strony. I tak kilka razy dziennie. Mogę się normalnie wtedy poruszać, nie boli. Pojawia sie nawet po przebudzeniu, wiec nie jest to problem tylko po ruchu. Biorę no spe i magnez, ale to nie pomaga. Myślałam ze to skurcze ale kiedy miałam skurcz to nie mogłam się wyprostować, po nospie tych bolących skurczy juz nie ma, pozostało tylko to. Czy któraś miała podobnie? Bylam w pon u gin ( pierwszej lepszej) i stwierdziła ze nic złego sie nie dzieje, ale nadal mnie to niepokoi, wizytę u lekarza prowadzącego mam za 10 dni.

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam tak samo tylko mi twardnieje polowa brzucha lewa lub prawa nigdy caly, czasem pojawiają sie takie napięte kule tylko w jednym miejscu. Nic mnie przy tym nie boli ale czuje wyskomfort takie naciagniecie skory i twarda jak kamień. Czasem to dzidzia sie wypina czasem sa to skurcze braxtona hicksa poczytaj sobie. Choc wszędzie piszą ze wtedy twardnieje caly brzuch a ja mam jak ty ze tylko jego czesc. Moj lekarz tez nie widzi nic złego, bylam z tym 2 razy juz. Jesli szyjka sie nie skraca i nie boli to podobno norma. Tego sie trzymam. Z kim nie rozmawiam to kazda tak miała wczesniej czy później. Tez jakies pocieszenie. Ja magnez 3x1 nospe biorę od tygodnia potem juz nie będę brać bo nie pomaga a podobno ma skutki uboczne dla dzidziulka. Pozdrawiam:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 13:47

    aneta93 lubi tę wiadomość

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i słyszała tez ze takie miejscowe skurcze to po prostu macica sie rozciąga po prostu rośnie wraz ze wzrostem dziecka. Moze cos w tym jest. Mi najczęściej robi sie tak wieczorami i czasem gdy chodzę, siedzę. Jak leze na boku to jest ok. Nie wiem juz od czego to zalezy. Staram sie na tym nie skupiać bo można zwariować.:)

    aneta93 lubi tę wiadomość

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuniusia wrote:
    Mam tak samo tylko mi twardnieje polowa brzucha lewa lub prawa nigdy caly, czasem pojawiają sie takie napięte kule tylko w jednym miejscu. Nic mnie przy tym nie boli ale czuje wyskomfort takie naciagniecie skory i twarda jak kamień. Czasem to dzidzia sie wypina czasem sa to skurcze braxtona hicksa poczytaj sobie. Choc wszędzie piszą ze wtedy twardnieje caly brzuch a ja mam jak ty ze tylko jego czesc. Moj lekarz tez nie widzi nic złego, bylam z tym 2 razy juz. Jesli szyjka sie nie skraca i nie boli to podobno norma. Tego sie trzymam. Z kim nie rozmawiam to kazda tak miała wczesniej czy później. Tez jakies pocieszenie. Ja magnez 3x1 nospe biorę od tygodnia potem juz nie będę brać bo nie pomaga a podobno ma skutki uboczne dla dzidziulka. Pozdrawiam:)
    Dziękuję za pocieszenie, tylko u mnie to jeszcze chyba za wczesna ciaza na wypychanue Dzidziusia, on ma dopiero 10 cm a juz by tak rozrabial ? :) mi też twardnieje tylko polowa, nigdy cały. A szyjka ma tylko 3 cm ale jest zamknieta

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i jeszcze mnie martwi, ze to jest tak długo. Nie znika po chwili jak skurcz, tylko tak dłuższy czas ten brzuch jest napięty

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz mi znika po chwili dosłownie. Moja niunia wazy 1,5 kg wiec rozpychanie jest uzasadnione a szyjka 4,8 cm na szczęście. Ale moze po prostu to rozrastanie sie macicy kazda z nas inaczej to przechodzi jednych bola bardzo więzadła moze u ciebie czy mnie to takie napięcia macicy. Ja tez często sie tym martwiłam ale lekarz ostatnio 2 razy powiedzial ze jest ok, tobie tez wiec chyba trzeba przeczekać. A jesli skurcz dlugo nie puszcza to po prostu na pogotowie- placimy składki i mamy prawo upewnić sie ze wszystko jest dobrze.choćby jesli mieli zawracać oczami i powiedziec ze przyszlas niepotrzebnie. Moze jeszcze jakas dziewczyna sie wypowie ktora miała to tak wcześnie. Mi to dolega od 2 tygodni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 14:23

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuniusia wrote:
    Wiesz mi znika po chwili dosłownie. Moja niunia wazy 1,5 kg wiec rozpychanie jest uzasadnione a szyjka 4,8 cm na szczęście. Ale moze po prostu to rozrastanie sie macicy kazda z nas inaczej to przechodzi jednych bola bardzo więzadła moze u ciebie czy mnie to takie napięcia macicy. Ja tez często sie tym martwiłam ale lekarz ostatnio 2 razy powiedzial ze jest ok, tobie tez wiec chyba trzeba przeczekać. A jesli skurcz dlugo nie puszcza to po prostu na pogotowie- placimy składki i mamy prawo upewnić sie ze wszystko jest dobrze.choćby jesli mieli zawracać oczami i powiedziec ze przyszlas niepotrzebnie. Moze jeszcze jakas dziewczyna sie wypowie ktora miała to tak wcześnie. Mi to dolega od 2 tygodni.
    no mi nie znika tak szybko, czasem jest nawet powyżej pół godziny a może i dłużej... gdyby to był skurcz to chyba by bolało, albo czułabym dyskomfort a ja mogę z tym normalnie chodzić, schylać się itp. i nie pomaga też ciepła woda. Może to i macica tak rośnie, a może ona się po prostu stawia, bardzo ciężko mi znaleźć kogoś kto miał podobnie, zapisałam się na jutro do innej Pani ginekolog prywatnie może w końcu ktoś się pozna co to jest, bo boję się czekać aż 10 dni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 14:29

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie dla własnego spokoju najlepiej iść do kompetentnego lekarza. Daj znać co Ci na to powiedziała. Będę wiedziała czy sam sie martwić takimi objawami czy nie.

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • julita25 Ekspertka
    Postów: 318 80

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja takie dolegliwosci mam od 15 tyg. mój lekarz traktuje to jako patologie i dostałam luteine teraz jestem w 22 tyg. i luteina + nospa+ tona magnezu i jest lepiej ale nie znikło na stałe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 20:06

    860ix1hphkehqfnu.png
    qq87ej28nhnmcvys.png
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julita25 wrote:
    Ja takie dolegliwosci mam od 15 tyg. mój lekarz traktuje to jako patologie i dostałam luteine teraz jestem w 22 tyg. i luteina + nospa+ tona magnezu i jest lepiej ale nie znikło na stałe
    czyli tardnieje Ci w ten sposób jak mi? patologie tzn ciąże zagrożoną? ja narazie biore 3xnospa + 4xmagnezin 120mg, ale to nie pomaga

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuniusia wrote:
    Pewnie dla własnego spokoju najlepiej iść do kompetentnego lekarza. Daj znać co Ci na to powiedziała. Będę wiedziała czy sam sie martwić takimi objawami czy nie.
    Jestem po wizycie. Faktycznie sa to twardnienia, najprawdopodobniej wywołane wzrostem i układaniem się macicy. Powiedziała że nie widzi narazie żadnego zagrożenia, poza tym mam zbadać magnez i potas i sprawdzić czy nie ma bakterii w moczu. Co najważniejsze to moja szyjka jest twarda i zamknięta i ma 4,5-5cm.3 cm ma w samej macicy, wiec poprzednia gin wprowadziła mnie w błąd.

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 00:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To świetna wiadomość ze wszystko jest dobrze i ze te objawy sa prawidłowe. Mi dalej tez stawia sie czesc brzucha tak jakby napinala sie tylko czesc macicy ale wkurza mnie to uczucie. Ale jesli jest to spowodowane wzrostem dzidziusia i macicy to chyba możemy o tym spróbować zapomniec

    aneta93 lubi tę wiadomość

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • Madoks Przyjaciółka
    Postów: 79 23

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na twardniejący brzuch lekarz zalecił mi 3xdziennie po 2 tabletki magnezu i poprawilo się, bywa twardy ale nie tak czesto jak wczesniej. Połozna ze szkoły rodzenia poleciła to samo.

    8p3orjjg3p2zojz4.png
    07.01.2015 [*] 12TC
    21.07.2015 [*] 6 TC
    29.06.2016 - Michaś
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madoks wrote:
    na twardniejący brzuch lekarz zalecił mi 3xdziennie po 2 tabletki magnezu i poprawilo się, bywa twardy ale nie tak czesto jak wczesniej. Połozna ze szkoły rodzenia poleciła to samo.
    W jakiej dawce bierzesz magnez? :)

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1864

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też dopadły w zeszłym tygodniu twardnienia, ale takie, że chodzić nie mogłam :/ Twardniał mi cały brzuch, nie tylko fragmenty. Miałam wrażenie, że mam tam wielki kamień i ledwie starcza mi skóry, żeby go zmieścić...
    Lekarz mnie zbadał i powiedział, że z dzieckiem i szyjką wszystko w porządku. Dostałam luteinę 3 x dziennie (codziennie zmniejszałam dawkę aż do zera), magnez 2 x dziennie i nospę 3 x dziennie. Przeszło po 3-4 dniach, teraz zdarza mi się to sporadycznie. Z leków lekarz pozostawił mi tylko magnez.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poki szyjka sie nie skraca ani nie otwiera to jest ok

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • Madoks Przyjaciółka
    Postów: 79 23

    Wysłany: 1 maja 2016, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lekarz zalecił był brała magne b6 - dawka 48mg+5mg.
    W dniach kiedy brzuch wydaje mi sie mieciutki biore tylko 3x po 1 tabletce, aha jeszcze 2x dziennie luteina 100 ale to ma mi zmniejszyć po 34 tygodniu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2016, 06:36

    8p3orjjg3p2zojz4.png
    07.01.2015 [*] 12TC
    21.07.2015 [*] 6 TC
    29.06.2016 - Michaś
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ