X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr Twardnienie brzucha
Odpowiedz

Twardnienie brzucha

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • AnnaA Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    od paru dni dokładnie od 18 tyg 4 dnia mam twardnienie brzucha u dołu, po dwóch dniach z tą przypadłością wybrałam się na izbę, zostawili mnie tam na noc. Zbadali mnie stwierdzili że wszystko w porządku, pytałam o szyjkę jaką ma długość ale nie otrzymałam informacji o konkretnej długości tylko lekarka powiedziała jest wszystko z nią w porządku, długa. stwierdziła że w sumie mogę iść do domu ale że sugerowałaby żebym została do kolejnego dnia bo chce mi zrobić badanie krwi i moczu. Zostałam, rano powiedzieli że wszystko okej, badania krwi w normie, z moczu stwierdzili zapalenie dróg moczowych. Nie robili mi posiewu, przepisali od razu antybiotyk duomox w ciemno ( mam podejrzenia że nie mam żadnej infekcji moczowej, bo samo pobranie moczu było na szybko wieczorem i z informacją że mam oddać mocz od razu a nie podmywać się etc ). Wypisali mnie wczoraj do domu, znów miałam te twardnienia, są one praktycznie codziennie, nie towarzyszy im ból tylko czuję takie napięcie w dole brzucha i jak dotknę jest twardy, po paru/parunastu sek. mija. Dzieje mi się to jak leżę na wznak z prostymi nogami lub zgiętymi. przechodzi po kilku głębszych wdechach, lub jak obrócę się na bok. Za 5 dni mam USG II trymestru, później wizyta u mojego lekarza prowadzącego za kolejne 10 dni. Czy mam się czym martwić i umawiać wizytę wcześniej lub znów lecieć do szpitala czy uznać to za normalną rzecz i tylko wspomnieć na wizycie ? Dodam że od początku ciąży biorę MagneB6 3x2 i witaminy prenatalne. Czytałam o tych skurczach B-H ale z tego co rozumiem one są od pępka w dół, a ja mam typowe twardnienie dołu, raz tylko zdarzyło się po lewej stronie od pępka tak jakby kawałka brzucha. Dodatkowo B-H są podobno dopiero od 20tc a ja obecnie w 18t6d. Ruchów dziecka jeszcze nie czułam więc tym bardziej mnie to martwi.

  • Drzemka Autorytet
    Postów: 767 416

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam podobne twardnienie brzucha już w 16 tygodniu, najczęściej po jakimś wysiłku np. spacerze lub sprzątaniu. Powtarzało mi się kilkakrotnie. Pojechałam do lekarza żeby sprawdził czy szyjka się nie skraca i u mnie było wszystko w porządku, szyjka byla długa. Lekarz wyjaśnił mi, ze to się zdarza w ciazy i nie jest to rzadkość. Jak się pojawia to mam brać dwie tabletki nospy i odpoczac. Aktualnie jestem w 22 tygodniu i nadal występują te twardnienia, ale na każdej wizycie szyjka póki co jest długa, wiec staram się tym nie przejmowac, biore nospe i czekam aż minie. Ja jak cos się dzieje wole do lekarza prowadzącego pojsc zawsze, jakoś pewniej się czuje niż na IP. Może lepiej po prostu umów wczesniej wizytę i zapytaj o to?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2020, 18:17

    Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020
  • AnnaA Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drzemka wrote:
    Ja miałam podobne twardnienie brzucha już w 16 tygodniu, najczęściej po jakimś wysiłku np. spacerze lub sprzątaniu. Powtarzało mi się kilkakrotnie. Pojechałam do lekarza żeby sprawdził czy szyjka się nie skraca i u mnie było wszystko w porządku, szyjka byla długa. Lekarz wyjaśnił mi, ze to się zdarza w ciazy i nie jest to rzadkość. Jak się pojawia to mam brać dwie tabletki nospy i odpoczac. Aktualnie jestem w 22 tygodniu i nadal występują te twardnienia, ale na każdej wizycie szyjka póki co jest długa, wiec staram się tym nie przejmowac, biore nospe i czekam aż minie. Ja jak cos się dzieje wole do lekarza prowadzącego pojsc zawsze, jakoś pewniej się czuje niż na IP. Może lepiej po prostu umów wczesniej wizytę i zapytaj o to?

    A robiłaś już USG połówkowe ? Ja je właśnie mam w piątek ( tylko że u innego lekarza bo mój nie wykonuje tych szczegółowych USG tylko takie rutynowe na wizytach ) i tak sobie myślę że może wtedy podpytam o te twardnienia i o szyjkę. Bo z tego co czytałam na tym połówkowym chyba mają oceniać szyjkę, dziecko i łożysko ?
    Na IP niby spotkałam się z podobno bardzo dobrą lekarką tylko wkurzało mnie to, że ja nie mogłam sobie zaglądnąć na ekran przy usg i nie dostałam żadnych informacji szczegółowych tylko jedyne co powiedziała to zagrożeń brak, szyjka długa. I nie robili mi usg przezpochwowego, a z tego co czytałam przy przezpochwowym mogą tylko dokładnie sprawdzić szyjkę ? Robiła mi tylko przez brzuch oraz badanie palpacyjne.

  • Drzemka Autorytet
    Postów: 767 416

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zrobiłam dwa połówkowe i na jednym miałam badana szyjkę przez brzuch a na drugim dopochwowe. Wiec to chyba zależy od lekarza. Hmm, jeśli lekarz po badaniu stwierdził ze masz długa szyjkę, to myśle ze jest w porządku. Ja mojemu lekarzowi zaufałam i na ten moment faktycznie przy każdym badaniu szyjka nadal jest długa. Mam nadzieje ze to się nie zmieni. Nie wiem jak połówkowe wyglada u Ciebie, ale u mnie w obu przypadkach lekarze skupiali się szczegółowo na dziecku i nie było czasu za bardzo na dodatkowe pytania o dolegliwości. Na Twoim miejscu bym się do prowadzącego udała, może Cię to bardziej uspokoi, muszę przyznać ze mi zdecydowanie pomogło.

    Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ