X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr Szyjka macicy
Odpowiedz

Szyjka macicy

Oceń ten wątek:
  • Julkaa Koleżanka
    Postów: 69 12

    Wysłany: 24 lutego 2014, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, Mi też twardniał brzuch więc doktor sprawdził szyjkę (bad. gin + USG dopochwowo). Wyszła 30 mm. Powiedzial że to norma, ale że się skraca i przepisał mi luteinę. Oprócz tego biorę magnez i no-spa

  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 24 lutego 2014, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka - a w którym jesteś tygodniu? Ja też dostałam luteinę, magnez i no-spę doraźnie w momentach twardnienia. Niestety nie umiem wyczuć do końca tych twardnień. Staram się jak najmniej dotykać brzucha, ale czasem czuję się jakbym miała za mało skóry na brzuchu, cała napięta. Wtedy brzuch jest twardy. Nie czuję jako takich skurczy.

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Julkaa Koleżanka
    Postów: 69 12

    Wysłany: 26 lutego 2014, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem 32tc+2dni . Jak mi brzuch twardnieje to maksymalnie się napina, jakbyś bardzo mocno napompowała piłkę, jednak to nie boli. Też biorę magnez i doraźnie no-spa no i tą luteinę. Na KTG były te moje skurcze widoczne.

  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 26 lutego 2014, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julkaa to Ty już na końcówce, w tych tygodniach twardnienie jest normalne, gorzej z nami bo my dopiero na półmetku

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Julkaa Koleżanka
    Postów: 69 12

    Wysłany: 27 lutego 2014, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No faktycznie nieciekawie, ale mi zaczął twardnieć brzuch po 20 tyg a wtedy nie sprawdzali mi długości szyjki, ale teraz to te twardnienie jest coraz intensywniejsze i bardzo częste.

  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 27 lutego 2014, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale podobno im bliżej rozwiązania to twardnienie i skurcze się nasilają
    Najważniejsze byś dużo odpoczywała, a za 5 tyg to już możesz rodzić:)

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Julkaa Koleżanka
    Postów: 69 12

    Wysłany: 28 lutego 2014, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, moje są bardzo częste a brzuch megatwardy. Na szczęście to nie boli.

  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 1 marca 2014, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w zeszly piatek mialam mega twardy brzuch no i okazalo sie ze szyjka sie skraca i na 1 palec otwarta musze lezec :(

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • Kucyk Przyjaciółka
    Postów: 75 30

    Wysłany: 3 marca 2014, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od 16 do 20 tygodnia męczyły mnie bolesne skurcze, ale szyjka cały czas była zamknięta i miała 37mm. Miałam robione na każdej wizycie usg dopochwowe, oprócz przez brzusznego. Od 4 tygodni miałam spokój z bólami i skurczami i nagle na ostatniej wizycie ( w ostatni czwartek) okazało się że mam rozwarcie wewnętrzne i szyjka jest 30mm :( A trzy tygodnie wcześniej jeszcze była 37 i ładnie wszystko zwarte i pozamykane. Magnez biorę od 8 tygodni (6 tabletek dziennie magne b6). Dostałam nakaz leżenia, odpoczywania i zachowywania się jak 85 letnia staruszka ;) Ze szkoły rodzenia też nakazal gin zrezygnować ( a miałam zacząć dzisiaj :( ) W czwartek (czyli po tygodniu) mam mieć kontrolę stanu szyjki. Boje się co to dalej będzie..A najgorsze jest to że skurcze wróciły :( Chyba z tych nerwów.

    7u223e3klgv0049z.png
    lph8h758wvghvk40.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 3 marca 2014, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kucyk, a poza magnezem bierzesz chociaż jakieś leki? Dup.haston lub luteinę? Ja na krótką szyjkę od razu dostałam luteinę.

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Kucyk Przyjaciółka
    Postów: 75 30

    Wysłany: 3 marca 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę duphaston. Moj lekarz luteiny nie lubi. Podobno czesto jakieś swędzenia itp wywołuje.

    7u223e3klgv0049z.png
    lph8h758wvghvk40.png
  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 3 marca 2014, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kucyk, nie stresuj się, w razie czego założą Ci szew i będziesz miała spokój. Moja bratowa miała założony w połowie ciąży i urodziła jeszcze po terminie :)
    Ja w środę mam usg szyjki, też się boję, bo ostatnio (miesiąc temu) miała 2,66cm :( Od tamtego czasu prowadzę raczej oszczędny tryb życia.

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2349

    Wysłany: 3 marca 2014, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja tez zażywam 6 tabletek magnezu i dziś na wieczór brzuch napisał się i puszczał i tak cały czas :-( aż się martwię :-( Niby tydzień temu patrzył na szyjkę i było ok ale ostatnio przez 2 dni jestem ciągle na nogach i może to przez to ? Przemęczenie ? Jak jutro będę miała te skurcze jadę na IP bo tak nie może być po magnezie - a już miałam z tym spokój :-(

    zem3i09keg891u11.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 3 marca 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nigdy nie wiem kiedy ten brzuch twardnieje, moze raz na jakis czas sie zdarzy, bo wtedy jest jakis napiety, jakos nie moge tego wyczaic...ginka tydzien temu wszystko sprawdzila, zawsze bada na fotelu szyjke, tym razem badala przed usg dopochowe, szyjka 5,5 cm i wszystko pozamykane, mam nadzieje, ze nic sie nie zmieni w temacie.

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 4 marca 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi ostatnio gin pokazywała jak mam wyczuwać twardy brzuch, pokazała gdzie mam naciskać i dla porównania gdzie jest miękki żeby wiedzieć czy to to. U mnie jeden lekarz na IP powiedział, że szyjka 30 mm a jak byłam na genetycznym to gin powiedział, że jest o wiele dłuższa. Ale to się podobno w dwa dni może zmienić. Ja mam wizytę 12, muszę poprosić swoją gin o zmierzenie

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Kasjopea Znajoma
    Postów: 17 7

    Wysłany: 4 marca 2014, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gdzie się maca brzuch bo ja nie wiem jak to ocenić? też mi sie skraca szyjka i w przypadku często twardniejącego brzucha mam iść do szpitala na kroplówki, tylko ja nie wiem jak ocenić brzuch. przeważnie u góry mam miękki a dołem twardy.

  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 4 marca 2014, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjopea to zależy w którym jesteś tygodniu, bo macica idzie do góry i z biegiem ciąży jest coraz wyżej

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Monia :) Koleżanka
    Postów: 39 13

    Wysłany: 5 marca 2014, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj byłam na u mojej gin i powiedziała mi, że szyjka jest rozpulchniona, nie jest skrócona ani nie ma rozwarcia i zapisała mi luteine i kazała się oszczędzać. Jak myślicie czy rozpulchniona szyjka jest oznaką, że szyjka może zacząć się skracać?

    uwo9pc0zw660x4iy.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 6 marca 2014, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja szyjka ma 44-48 mm. Dziś stwardniał mi brzuch, ale to jednorazowy wyskok, pewnie są za to odpowiedzialne skurcze Braxtona-Hicksa.

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Tusia84 Autorytet
    Postów: 1655 3538

    Wysłany: 7 marca 2014, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w 23t6d byłam na wizycie się okazało że ok 3 tyg moja szyjka skróciła się z 4cm na 1,8cm nic nie czułam tzn nie mam zupełnie twardnienia brzucha czasem miałam takie wrażenie, że coś jest nie tak ale to dlatego że mnie w ostatnim czasie czyściło a wiem, że też może wpływać na szyjkę..

    Lekarz nim przystąpił do usg powiedział ze na ten tydzień szyjka nie powinna być krótsza niż 3,5cm i jak zobaczył moją to skierowanie do szpitala..

    Jestem w szpitalu od wtorku miałam porobione wszystkie wyniki i wymaz z szyjki okazało się, ze jest tam jakaś bakteria dostałam antybiotyk bo bakteria na szyjce może powodować jej przedwczesne skracanie.. dziś miałam usg kontrolne i szyjka wg lekarzy nie zmieniła swojej długości..
    Dzisiaj też dostałam pierwszy zastrzyk na stymulacje rozwoju płuc u mojego maleństwa czekają mnie jeszcze 2 takie zastrzyki podobno no i oczywiście już tylko leżenie do porodu..każdy tydzień jest teraz na wagę życia

    Zapomniałam dostają też luteinę dopochwowo 2x2tabletki i magnez z potasem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 17:13

    ggfxf7q.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ