BellyBestFriend
Odpowiedz
Forum > II trymestr > Krwawienie w 15 tygodniu
Rozpocznij swój osobisty, inteligentny kalendarz ciąży BellyBestFriend!
Oceń ten wątek:
AUTOR
WIADOMOŚĆ

Martyna900
Debiutantka
Postów: 11
2

Wysłany: 1 kwietnia 2019, 11:11
Cytuj | (0) | Zgłoś
Cześć dziewczyny...

W skrócie opisze sytuacje. Aktualnie jestem w 15 tyg ciąży, w sobotę byłam w szpitalu bo pojawiło się u mnie krwawienie w nocy, zauważyłam je dopiero nad ranem, nie było żadnego bólu brzucha, nic. Zrobili mi skan, z dzieckiem wszystko ok. Ale skąd w takim razie ta krew? Czy któraś z Was krwawiła w drugim trymestrze? W środę mam badanie ginekologiczne, ale niecierpliwie się bardzo.... pomóżcie ;(


Leira
Autorytet
Postów: 4347
1192

Wysłany: 1 kwietnia 2019, 11:42
Cytuj | (0) | Zgłoś
Opisz dokładnie jak wyglądało to krwawienie:

- kolor (żywoczerwony, brunatnoczerwony, etc)
- obfitość
- co robiłaś tego dnia zanim nastąpiło krwawienie (wypróżnianie też się liczy)
- jakie leki bierzez
- czy masz skurcze macicy, stawianie się brzucha
- kiedy ustało

f2w3ikgnnjbzwgbk.png

Martyna900
Debiutantka
Postów: 11
2

Wysłany: 1 kwietnia 2019, 11:53
Cytuj | (0) | Zgłoś
Kolor brunatnoczerwony, potem już tylko brunatny,
Co do obfitości, zostawiłam ślady na pościeli, czyli przeciekło przez majtki, ale raczej sączenie, zdecydowanie mniej niż podczas okresu np.
Biorę jeszcze luteinę, ale mam już odstawiać, i biorę leki na tarczyce.
Ustało jak tylko wstałam i nie towarzyszyły mu żadne bóle... potem już tylko w trakcie dnia było lekkie brązowe plamienie jakby resztki...
dzień wcześniej na noc wkładałam jak zawsze dopochwowo luteinę.., czy to możliwe czy mogłam spowodować mechaniczny uraz?


Leira
Autorytet
Postów: 4347
1192

Wysłany: 1 kwietnia 2019, 12:11
Cytuj | (0) | Zgłoś
Martyna900 wrote:
Kolor brunatnoczerwony, potem już tylko brunatny,
Co do obfitości, zostawiłam ślady na pościeli, czyli przeciekło przez majtki, ale raczej sączenie, zdecydowanie mniej niż podczas okresu np.
Biorę jeszcze luteinę, ale mam już odstawiać, i biorę leki na tarczyce.
Ustało jak tylko wstałam i nie towarzyszyły mu żadne bóle... potem już tylko w trakcie dnia było lekkie brązowe plamienie jakby resztki...
dzień wcześniej na noc wkładałam jak zawsze dopochwowo luteinę.., czy to możliwe czy mogłam spowodować mechaniczny uraz?

Brunatne krwawienie to krwawienie starą krwią, stąd kolor. Wszystko wskazywałoby na to, że krew pojawiła się już wcześniej, a wypłynęła na wieczór. Luteina, a raczej jej aplikacja może powodować uszkodzenie delikatnych naczynek krwionośnych wewnątrz, ale skoro krawienia było na tyle dużo, że przeciekło przez majtki na pościel to raczej wykluczyłabym tą opcję. Po luteinie mogłoby pojawić się kilka kropel na bieliźnie, ale wątpię, żeby się wysączyło na pościel. Być może miałaś jakiegoś krwiaka podkosmówkowego i na etapie tworzenia się łożyska, czyli na etapie ciąży, na którym jesteś, doszło do opróżnienia krwiaka.

Na pewno trzeba obserwować czy krwawienie się nie powtórzy, żeby mieć pewność, że to jednorazowe zdarzenie. Ważne, że miałaś USG, które nie wykazało nieprawidłowości, można więc odetchnąć spokojnie, że z łożyskiem OK :)

f2w3ikgnnjbzwgbk.png

Martyna900
Debiutantka
Postów: 11
2

Wysłany: 1 kwietnia 2019, 13:18
Cytuj | (0) | Zgłoś
Dziękuje za odpowiedz lekarz przez telefon kazał się oszczędzać na wypadek jakby to było odklejenie łożyska... i tym się trochę martwię.


Selir87
Znajoma
Postów: 28
3

Wysłany: 1 kwietnia 2019, 14:28
Cytuj | (0) | Zgłoś
Czy wykluczono nisko osadzone łożysko? Diagnozuje się je po 20 tc, ale może teraz też jest nisko.Ja plamiłam w 16 i 20 TC, ale na brązowo i przeszło mi po luteinie

wwgz6vgcdh6j3tmc.png

Martyna900
Debiutantka
Postów: 11
2

Wysłany: 1 kwietnia 2019, 15:53
Cytuj | (0) | Zgłoś
W środę idę na dokładniejszy skan to wypytam doktora... Mój lekarz twierdzi ze luteina teraz już nie odgrywa żadnej roli.. czy przy nisko osadzonym łożysku branie luteiny pomoże?

Wiadomość wyedytowana przez autora 1 kwietnia 2019, 15:54


Selir87
Znajoma
Postów: 28
3

Wysłany: 1 kwietnia 2019, 16:28
Cytuj | (0) | Zgłoś
Nie, na łożysko nie, u mnie szyjka pracowała i krwawiła ale też nie wiadomo czy to to na pewno.

wwgz6vgcdh6j3tmc.png

Martyna900
Debiutantka
Postów: 11
2

Wysłany: 1 kwietnia 2019, 18:11
Cytuj | (0) | Zgłoś
Czy miałaś zalecone żeby lezec?


Selir87
Znajoma
Postów: 28
3

Wysłany: 1 kwietnia 2019, 18:34
Cytuj | (0) | Zgłoś
Miałam zalecony oszczędzający tryb życia, każdy to rozumie inaczej:) sporo polegiwałam sobie.

wwgz6vgcdh6j3tmc.png

Leira
Autorytet
Postów: 4347
1192

Wysłany: 2 kwietnia 2019, 20:15
Cytuj | (0) | Zgłoś
Martyna900 wrote:
Dziękuje za odpowiedz lekarz przez telefon kazał się oszczędzać na wypadek jakby to było odklejenie łożyska... i tym się trochę martwię.

Odklejające się łożysko byłoby widać na USG, no ale nic, daj znać po wizycie u swojego gina.

f2w3ikgnnjbzwgbk.png

judysia86
Przyjaciółka
Postów: 347
83

Wysłany: 3 kwietnia 2019, 14:16
Cytuj | (0) | Zgłoś
Martyna900 wrote:
W środę idę na dokładniejszy skan to wypytam doktora... Mój lekarz twierdzi ze luteina teraz już nie odgrywa żadnej roli.. czy przy nisko osadzonym łożysku branie luteiny pomoże?

napisz nam jak po dzisiejszej wizycie

"Tam gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba" ❤️

Martyna900
Debiutantka
Postów: 11
2

Wysłany: 5 kwietnia 2019, 09:46
Cytuj | (0) | Zgłoś
Cześć dziewczyny. Okazało się ze jednak krwiak, który zrobił się po niewielkim odklejeniu łożyska.
;(
Sama nie wiem czy to dobra wiadomość czy jednak zła.
Lekarz uspakaja co prawda i każe odpoczywać...


Promyk89
Autorytet
Postów: 2310
1923

Wysłany: 18 grudnia 2019, 18:19
Cytuj | (0) | Zgłoś
Ja mialam krwawienie w 16 tyg wieczorem. Tzb najpierw troche krwi a potem juz brunatne. Plamilam kilka dobrych dni, bez bólu brzucha i spędzilam 5 dni w szpitalu.

Wlączyli luteine i kazali leżeć. Skąd krwawilam usg ani badanie nie wykazało ;/

Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
USG 04.10 - <3
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !:D
21.11-USG prenatalne - syn?:D
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
27.05 3300g 54 cm - Misio <3
4 -transfer 4AB 13.01
Bhcg...?
atdc2n0am8cbp7q1.png

Martinix3
Nowa
Postów: 1
0

Wysłany: 1 grudnia 2022, 08:30
Cytuj | (0) | Zgłoś
Hej jestem w 16 tyg ciąży dostałam krwawienia 10.11 (12tydz) wylądowałam w szpitalu zrobili USG z dzieckiem ok i wypuścilido domu dostałam luteinę 3x1 nospe forte 3x1 było ok 3 dni później plamienie brązowe nie duże ale zdarzało się po nocy że większe a w dzień mniejsze byłam u lekarza 1 później 2 twierdzi z USG że ok z dzieckiem jednak mija już prawie miesiąc jak mam plamienie mimo przyjmowania leków i lerzenia nie wiem co o tym myśleć :///



Dowiedz się więcej o swojej ciąży!

Sprawdź BellyBestFriend Premium

  • kontrola przyrostu wagi
  • śledzenie rozwoju ciąży
  • dieta dla ciąży

Wypróbuj miesiąc za darmo, potem tylko 29 zł / mies.

UTWÓRZ KONTO

Twoje dane są u nas bezpieczne. Nigdy nie udostępnimy nikomu Twojego adresu e-mail ani bez Twojego pozwolenia nie będziemy wysyłać do Ciebie wiadomości. My również nie lubimy spamu!

Twój adres e-mail: 
OK Anuluj
Dziękujemy za dołączenie do BellyBestFriend!

Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.

Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.

OK (15)