Hej. Mam pytanie. Wyleciała mi pewna wydzielina.. w dany dzień bardzo dużo chodziłam, byłam poza domem.. wieczorem poczułam jak wylatuje ze mnie coś, bardzo się przestraszyłam. Konsystencja bardzo „galaretkowata”
Czy to może być czop sluzowy? Albo jego część? (Dodam tylko ze pisałam z lekarzem powiedział ze mam czekać na wizytę, ale obserwować czy nie zaczynają się skurcze, nie pojawił się ból brzucha, czy wody się nie sączą i czy ruchy w porządku.) To ze zdjęcia jest 2 tygodnie temu. Ale wczoraj kolejny raz coś takiego ze mnie poleciało, tylko trochę mniej, w dzień bardzo bolał mnie brzuch wczoraj. Boje się bo to dopiero 21 tydzień i jestem już po 2 stratach dodam jeszcze ze tydzień temu skończyłam antybiotyk w globulkach bo przypałętała się także bakteria e.coli

UWAGA NA ZDJĘCIACH WRAŻLIWE TREŚCI!!!

https://zapodaj.net/0de670611ef2e.jpg.html

https://zapodaj.net/b5394f001fcd4.jpg.html

Julka wygląda to podejrzanie. Jedź na szpital bo jakby zabarwienie pomarańczowe trochę też jest. Możliwe, że szyjka ci się skraca i stąd czop ci odpada. W szpitalu dadzą ci leki w razie w, jakby szyjka była za krótka to założą ci szew a jak skurcze się zaczną to dożylnie podadzą silne leki rozkurczowe, żeby powstrzymać porób i podadzą ci sterydy na rozwój płuc u malucha gdyby jednak wcześniej chciał bejbik wyjść. Na szpital koniecznie jedź ❤️