X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr zwierzak w domu
Odpowiedz

zwierzak w domu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karen657 wrote:
    Ja się właśnie trochę obawiam. Mamy dwa koty, z czego jeden wychodzi i poluje (upolował nawet wiewiórkę). One śpią z nami w łóżku. Jak to będzie? :)

    Czytałam, ze kotkowi też możesz zrobić badanie czy jest nosicielem Toxo; moze wtedy Cie coś uspokoi. Ważne, zebyś nie sprzątała kuwety, a jak już to w rękawiczkach. Poza tym Marcela29 ma bardzo dużo racji, też uważam, ze grypą zarazimy się szybciej niż toxo. A jak ktoś pracuje w ziemi np. w ogródku to tez jest ryzyko zarażenia.

    Krysti lubi tę wiadomość

  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 21 czerwca 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja te mam kotke i to cudownA spu ze mna zawsze i to tak przy mojej glowie lub brzuszku, moj m plywa wiec sprzatanie kuwety mnie nie ominie niestety, jednak tok temu mialam badane igg i igm i jedno mam '+' a drugie '-' wiec chyba jestem odporna, niby latwiej sie zarazic od miesa niemytych warzyw owocow niz kota...

    Krysti lubi tę wiadomość

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rowniez mam kotke, ktora wszedzie lazi, ale spi na zewnatrz oprocz zimy, w dolmu nie ma kuwety ani nie mam kontaktu z odchodami. Oprocz tego mamy dwa psy i rybki...rybkami zajmujem sie maz ja psami...pierwszy Brutal to 2,5 roczny amstaff, strasznie potulny, tylko nadal zachowuje sie jak szczeniak..na kazdego skacze podniecony, nigdy by nie ugryzl, bawi sie z malymi dziecmi od sasiadow...wazy 36kg wiec boje sie zeby na niemowle nie skoczyl, ale juz zaczynam go uczyc i oduczac spania w sypialni,zeby nie bylo pozniej problemu...drugi piesek do irish stafford albinoska, dziewczynka- PITI ze schroniska wzieta ponad rok temu, ma 2 latka, kochany zwierzak, nadopiekunczy :D

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moze powstawiamy zdjecia jak mcie?

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam kota w domu. Typowo domowego kota co mnie trochę uspokaja bo nie wychodzi na zewnątrz, nie poluje etc. Ale z drugiej strony mój jest wyjątkowo domowy co oznacza m.in. spanie w naszym łóżku, najchętniej pod kołderką :) ale mam go od 2 lat i nie chorowałam nigdy na toksoplazmozę więc liczę, że jeśli tyle mnie nie zaraził to dalej będzie tak samo :) zresztą co miałabym z nim zrobić? oddać go? przecież to członek rodziny.

    weronika86 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam w domu pieska i nic sie nie zmieniło od kiedy jestem w ciaży, a nawet częściej sie miziamy - mam wiecej czasu;]. Nie ma co przesadzać. Idąc tym tropem to pył z drogi byłby szkodliwy

    Krysti, weronika86 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam psinke moją ukochaną i jest kąpana ma szczepienia wszystkie i nie widze zadnych przeciwskazan i do łozka tez ją biore :)bo to piescidelka moja taka :)

    weronika86 lubi tę wiadomość

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam cudowną psinę, którą kocham tak samo w ciąży jak i przed nią, ale do łóżka jej nie zapraszam. Pies jednak chodzi po różnych trawnikach odchodach - tego uniknąc się nie da. Dodatkowo czytałam niedawno art, że na siersci psa mogą być przenoszone kleszcze, które jak wiadomo ogólnie są bardzo niebezpieczne ze wzg na przenoszoną boreliozę, która w ciąży jest szczególnie niebezpieczna. Psina ma duży kojec, kocyki, poduszki.Dbamy o to by niczego jej nie brakowało, ale na pościel nie ma wstępu.

    Krysti, Nilakshi lubią tę wiadomość

    Maracuja
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja psinka odkleszczona jest takze kleszczy nie zlapie poza tym chodzi na smyczy i po gowienkach nie biega bo raczej tu gdzie mieszkam dbają o parki i trawniki i ludzie zbierają po piesku swoim odchody do woreczka co i ja robie .gdybym miala przeszczegac wszystkiego co nie mozna w ciazy i co w necie piszą zapewniam ze chyba nic bym nie mogla ,a przeciez ciąza to nie choroba tylko czas na wiekszy relaks i czas oczekiwania na nowego potomka rodziny .Kazdy robi to co uwarza ja moją biore do lozka bo jest czysta i ma bialą siersc i jest kąpana przez mojego męza .

    weronika86 lubi tę wiadomość

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak , zgadzam się. Każdy robi jak uważa.

    Krysti lubi tę wiadomość

    Maracuja
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maracuja ale zemną nie spi moja psinka tez ma swoje spanko pod kolderke nie biore tylko jak ją chce wziąsc to podkladam narzute na lózko by sobie na niej lezala :)

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysti, ja absolutnie Cię nie osądzam. Jeśli Ty jesteś spokojna to najważniejsze. My po prostu od początku jej nie wpuszczaliśmy do łóżka i nie musiałam przechodzić etapu, że nagle ją od czegoś odzwyczajam i czegoś pozbawiam, bo wtedy byłoby mi ciężko ją wyganiać. Nie ma tego problemu, bo ona na nasze łózko nie zwraca nawet uwagi. Co do odrobaczenia i odkleszczenia to oczywiście też dbamy o to regularnie- teraz pewnie jeszcze bardziej.

    Krysti lubi tę wiadomość

    Maracuja
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i o to chodzi by się nie dać szaleństwu i temu cio piszą w mediach bo tam to róznosci !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2014, 17:16

    weronika86 lubi tę wiadomość

  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ktoras z was ma duzego psiaka?

    Krysti lubi tę wiadomość

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak, ja mam labcia:))

    weronika86 lubi tę wiadomość

    Maracuja
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jack russelke :))

  • Nilakshi Koleżanka
    Postów: 58 13

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w mieszkaniu buszuje Marvel 3-miesięczny szczeniak rasy Golden Retriever więc wyrośnie duże psisko;) Dopóki rośnie trzeba go na spacer czy naukę czystości znosić po schodach kilkanaście razy dziennie by nie nabawił się dysplazji. Problem w tym, że powoli robi się coraz cięższy no i to 4 piętro bez windy:)) Przy sprzątaniu odchodów u szczeniaka trzeba być szczególnie ostrożnym i często go odrobaczać jeśli jest się w ciąży bo ma jeszcze robaczki które odziedziczył z łożyska po matce.

    weronika86 lubi tę wiadomość

    1usadf9hv0znxknt.png
    f2w3dqk3wj2i88rk.png
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nilakshi, z dźwiganiem psa w ciąży uważaj, bo to trochę niebezpieczne.

    Maracuja
  • Nilakshi Koleżanka
    Postów: 58 13

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maracuja wrote:
    nilakshi, z dźwiganiem psa w ciąży uważaj, bo to trochę niebezpieczne.

    Już tą niewątpliwą przyjemność oddałam mężowi :D Póki nie urośnie będzie zmuszony załatwiać się częściowo w mieszkaniu jak mąż będzie w pracy. Mam nadzieję, że się nie przyzwyczai do tego :)

    1usadf9hv0znxknt.png
    f2w3dqk3wj2i88rk.png
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 241

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i słusznie:)

    Maracuja
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ