pomocy błagam
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny wczoraj zauważyłam że przestały mnie boleć piersi a jestem w 8 tc pisałam o tym w jednym z wątków koleżanki mnie uspokoily że to może być normalne tylko ze dziś odruchowo zmierzylam temperaturę i jak była na poziomie 37,3 tak dziś jest tylko 37,1 więc spadła czy orientujecie się czy to znaczy że ciąża obumarla czy mi się coś w głowę dzieje?Anna25
-
nick nieaktualny
-
wiesz co dzis jest sobota nie mam gdzie zrobic bety a wizyte mam dopiero w poniedzialek tzn juz w poniedzialek bo to pojutrze ale dla mnie to wiecznosc bedzie takie czekanie. Czyli mam rozumiec ze Tobie objawy ustapily a pozniej powrocily jak zwykle ? Jejku dziwne to piersi mnie bolaly od samej owulacji i teraz nagle przestaly az czuje sie inaczej jakbym nie byla w ciazy zero objawow ;/ a co do temperatury to od jakiegos czasu nie mierze tak zeby codziennie tylko raz na jakis czas a zawsze jak zmierzylam bylo 37,3 a dzis taki spadek i to akurat teraz jak zanikły objawyAnna25
-
nick nieaktualnytak, wrocily po 2 dniach, a od owulacji nie moglam sie do nich dotknac:/// co do tempki to dla mnie to mozna sie tylko zdenerwowac:/// poczekaj spokojnie, jak nie plamisz lub nie masz duzych boli w podbrzuszu powinno byc dobrze.Ale rozumiem Cie w 100procentach:) pozdrawiam.Mnie uspokaja Maz:)
-
nie plamie a bol podbrzusza jest taki delikatny. No nic musze czekac nic nie zrobie ale obawiam sie najgorszego a nie orientujesz sie co do testu ciazowego ? mi sie osobiscie wydaje ze nawet jesli mialo byc cos nie tak to dalej pokaze 2 kreski bo hormon na pewno sie utrzymuje jeszcze ( zakladajac ze moglo sie cos stac) bo czytam na inym forum ze dziewczyny radza zrobic test zeby sprawdzic w takiej sytuacji jak nie ma sie mozliwosci zrobienia bety ale chyba to bzdura bo hormon z dnia na dzien sie nie ulotni wiec i tak raczej by wyszly 2 kreskiAnna25
-
nick nieaktualnypoziom hcg moze utrzymywac sie we moczu jeszcze kilka dni po..... wiec ja bym grzecznie poczekala choc wiem ze to bardzo trudne.Mi gin powiedzial ze na tym etapie mozna tylko czekac i nic sie nie zrobi.Jak sie silna ciaza to sie utrzyma a jak nie to nawet 2 kg lekow nie pomoze:(( ja jestem w 5 tyg i co 5 min mam podobne obawy co Ty:) heheh.Pozdrawiam.Daj znac co i jak:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2015, 08:07
-
nick nieaktualnyRybka,nie masz czym sie przejmować. Wiesz jak mi temperatura skakała? Nie potrzebne jest mierzenie temperatury w ciąży -ja miałam skoki z 37 na 36,6,potem 36,9 a potem przestalam mierzyć?bo nie ma sensu.Anna 23 wrote:Dziewczyny wczoraj zauważyłam że przestały mnie boleć piersi a jestem w 8 tc pisałam o tym w jednym z wątków koleżanki mnie uspokoily że to może być normalne tylko ze dziś odruchowo zmierzylam temperaturę i jak była na poziomie 37,3 tak dziś jest tylko 37,1 więc spadła czy orientujecie się czy to znaczy że ciąża obumarla czy mi się coś w głowę dzieje?
Nie stresuj sie tak,bo w ciazy sa wieksze zmartwienia-wierz mi..
Betę sobie możesz zrobic,ale zapewniam,ze to ze przestały Cie bolec piersi i ze masz tak maleńki spadek to noc nie znaczy. Gorzej,gdybyś zaczela krwawic-to możesz sie martwic.Mnie raz bolały piersi,raz nie,raz rosły,raz malały,a wszystko jest w porządku.
Naprawde nie masz ani jednego powodu,żeby tak sie martwić
sikorka@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie mierz kobieto temperatury :p ja kilka razy zmierzylam, bo chorowalam gdzies wlasnie w 7-8 tc, to mialam od 36,3 do 37,5
a pozniej przestalam mierzyc, bo wyzdrowialam. Piersi mnie bolaly bez przerwy, ale raz mocniej, a raz lzej. Nie martwilo mnie to za bardzo w sumie, bo z czasem tez sie czlowiek do bolu przyzwyczaja. Do poniedzialku jakos musisz wytrzymac - to tylko dzisiejszy i jutrzejszy dzien. Dasz rade :p nie czytaj w necie:p nie mierz tempki;p nie doszukuj sie, bo malenstwo sie stresuje razem z Toba, a tego nie chcemy
dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiesz jak ja zrobiłam? Pierwsza ciaze poronilam-miałam bardzo blada druga kreskę.Anna 23 wrote:nie plamie a bol podbrzusza jest taki delikatny. No nic musze czekac nic nie zrobie ale obawiam sie najgorszego a nie orientujesz sie co do testu ciazowego ? mi sie osobiscie wydaje ze nawet jesli mialo byc cos nie tak to dalej pokaze 2 kreski bo hormon na pewno sie utrzymuje jeszcze ( zakladajac ze moglo sie cos stac) bo czytam na inym forum ze dziewczyny radza zrobic test zeby sprawdzic w takiej sytuacji jak nie ma sie mozliwosci zrobienia bety ale chyba to bzdura bo hormon z dnia na dzien sie nie ulotni wiec i tak raczej by wyszly 2 kreski
A w tej ciąży kupiłam sobie testy,bo uwazalam,ze robienie bety mnie wykoncxymo psychicznie przy pierwszej ciąży,wiec kupiłam te kilka testów i codziennie robiłam jeden z samego rana i porownywalam czy jest ciemniejsza,niż dnia poprzedniego-i tym właśnie sposobem udalo mi sie byc spokojna-bo kreski z dnia na dzień byly coraz ciemniejsze,a skoro ciemniejsze,to hormon hcg wzrastał
I tyle:) -
nick nieaktualnyNo ja martwię się do tej pory,bo naprawde mam powody...
Mysle,ze jak będziesz cierpliwa,to zobaczysz,ze warto bylo.
Jak poro ilam,to tez latałam nerwowa,ze to jest nie tak,ze tamto nie tak...biegalam na betę jak nienormalna..czytalam w necie pierdoly i ... skonczylo sie
A tym razem wszystko przyjęłam na spokojnie..zalozylam sobie,ze co ma byc to będzie i ze i tak nie mm wpływu na to co się stanie i nic nie zmieni tego czy pójdę na betę czy nie..po prostu poczekalam..tyle ze aż dwa tygodnie..i z takim oto skutkiem,ze mamy już 18tydzien Takze wyluzuj i przyjmij to wszystko na sppkojnie;)
-
nick nieaktualny
-
no tak wlasnie sie postaram bo z czytania tych pierdol az glowa boli ale jak czlowiek panikuje to sam juz nie wie co robic. Postaram sie milo spedzic weekend i nie myslec o tym o ile sie da. Dzieki Dziewczyny za troche otuchy;)
dddodiii lubi tę wiadomość
Anna25
-
nick nieaktualnyGreen mądrze napisała -nie mierz temperatury i nie czytaj w necie i przede wszystkim-wytrzymaj! Bo przed Tobą jeszcze dluga droga,a Ty juz niepotrzebnie sobie problemy stwarzasz..naprawde to nie ma sensu... To są tylko dwa dni,a pomyśl,ze czeka Cie jeszcze dluuugie 8-9miesiecy...Zmartwienia na ppzniej zostaw. Podejrzewam,ze w poniedziałek jak pójdziesz,to będzie jeszcze duzo za wcześnie,bo nic tam jeszcze nie ma,no ale jak pójdziesz to sie nic nie stanie..
-
nick nieaktualnyNo i to mi się podoba:)Anna 23 wrote:no tak wlasnie sie postaram bo z czytania tych pierdol az glowa boli ale jak czlowiek panikuje to sam juz nie wie co robic. Postaram sie milo spedzic weekend i nie myslec o tym o ile sie da. Dzieki Dziewczyny za troche otuchy;)
To są tylko dwa dni...
Zrób to dla maluszka i nie siedź w Internecie i nie czytaj,bo tam naprawde sa niepotrzebne informacje-żeby nie napisać -największe pierdoly,które można sobie wkręcić...
Słoneczko świeci,piekna pogoda sie robi,spędź milo weekend i myśl tylko o tym,ze na pewno się uda,a nawet jak sie nie uda,to nic straconego-jak nie teraz to następny razem:) ja tak właśnie myślałam i udalo sie,chociaż denerwowalam sie,bo to nie uniknione,ale nic nie zrobisz-nie masz na to wpływu -jedyne co dobrze zrobi,to relaks i cierpliwość.
Trzymam kciuki:) -
nick nieaktualnyAaa To juz serduszko bije? No to o co chodzi? Myślałam,ze dopiero po teście jesteś To chyba nie doczytalam:)przepraszam...
To martwi Cie tylko temperatura i to,ze bol piersi ustal,tak?
No to kurde nie masz się tym bardziej czym przejmować
Jak juz jest serduszko,to wszystko gra:) termometr juz Ci sie na pewno nie przyda:) a cyckami sie nie przejmuj:) zaraz mdlosci dostaniesz i też jednego dnia będą,innego nie:) Ciesz sie ciąża,to nic złego sie nie wydarzy:) -
nick nieaktualnyTak na marginesie-miałam ostatnio takie bole w podbrzuszu,ze z bólu krzyczalam i przeklinalam-skurcze nie z tej ziemi..nie wiem co to bylo,lekarz twierdzi,ze wszystko prawidłowo,a ja juz myślałam,ze tracę mojego maluszka,wiec naprawde...nie masz żadnych powodów żeby się zamartwiać
