X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr początki
Odpowiedz

początki

Oceń ten wątek:
  • aneczka1983 Autorytet
    Postów: 793 378

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    qq87sg18m5aefiow.png
    f2w3rjjg3orltc4z.png
  • minnie_ Autorytet
    Postów: 252 140

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A niby czemu nie wolno głaskać brzucha?


    13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    minnie_ wrote:
    A niby czemu nie wolno głaskać brzucha?
    no własnie dobre pytanie czemu nie mozna sie glaskac?:) bez przesady chyba.. to trzeba by lezec na plecach i nic nie robic.. :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    WŁASNIE PRZECZYTAŁAM :)

    3. Głaskanie, pukanie


    Czuły dotyk, delikatne głaskanie brzucha dłońmi to doskonały sposób na nawiązanie z dzieckiem kontaktu. Pod wpływem takiego przytulenia malec się uspokaja, czuje się bezpieczny i radosny. Dotyk jest ważnym bodźcem do jego rozwoju emocjonalnego. Naukowcy na podstawie badań doszli do wniosku, że głaskanie się po brzuchu podczas ciąży uczy dziecko okazywania emocji i sprzyja nawiązywaniu w przyszłości dobrych relacji interpersonalnych. Dziecko dość szybko potrafi też reagować na dotyk mamy czy taty. Już ok. 20. tygodnia można je nauczyć zabawy w kopanie. Gdy poczujesz kopnięcie, delikatnie uciskaj czy poklepuj brzuch w tym miejscu, powtarzając: „Dobre dziecko, kopnij jeszcze raz”. Zdaniem lekarza, który wymyślił i propaguje taką zabawę, dziecko już po dwóch tygodniach wie, o co chodzi, i kopie ponownie. Takie wzajemne poklepywanie się nie tylko bawi malca, ale też korzystnie wpływa na rozwój jego układu nerwowego.

  • aneczka1983 Autorytet
    Postów: 793 378

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodzi o stymulację macicy do skurczów co w początkowej ciąży może doprowadzić nawet do poronienia. Tak mi powiedział gin jak zobaczył, że mam odruch głaskania. Sprawdziłam później i w necie jest trochę na ten temat


    ailatan - zacytowałaś sytuację gdy dziecko jest już "rozwinięte" a nie jest jeszcze kijaneczką. To jest już późniejszy etap może po 20 tygodniu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 21:49

    dddodiii lubi tę wiadomość

    qq87sg18m5aefiow.png
    f2w3rjjg3orltc4z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneczka1983 wrote:
    Chodzi o stymulację macicy do skurczów co w początkowej ciąży może doprowadzić nawet do poronienia. Tak mi powiedział gin jak zobaczył, że mam odruch głaskania. Sprawdziłam później i w necie jest trochę na ten temat


    ailatan - zacytowałaś sytuację gdy dziecko jest już "rozwinięte" a nie jest jeszcze kijaneczką. To jest już późniejszy etap może po 20 tygodniu
    Nie napisane jest, ze od 20 tygodnia mozna uczyc dziecko kopac a głaskaniu to o cala cieze chodzi :) mi lekarka powiedziala ze glaskanie jest ok..
    skoro wspolozyc tez mozna :)
    chyba ze masz ciaze zagorozona i masz lezec plackiem to co innego..

    nie przesadzałabym w zadna strone.. w necie jest tez duzo informacji na temat, ze np nie mozna jesc czosnku albo malin :P

  • aneczka1983 Autorytet
    Postów: 793 378

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tam wolę uważać

    poczekam z głaskaniem na później jak zacznie kopać. Bez malin też wytrzymam choć chętnie bym zjadła :)

    qq87sg18m5aefiow.png
    f2w3rjjg3orltc4z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak lepiej wytrzymam z tym glaskaniem do kopniaków,bo tez rozne rzeczy na ten temat słyszałam,chociaż mysle,ze troche można pogłaskać...Jak o maliny chodzi,to chyba bardziej pod koniec ciazy nie można jeść ich za dużo,bo moze byc przedwczesny poród,jednak na poczatku jak zaszlam w ciążę,to bylam przeziębiona i lekarka kazała jeść maliny i kupiłam tez syrop,w skład którego wchodzą sok z malin i nic sie nie stalo,wiec mysle,ze malinki można jesc:) Wszystko po prostu z umiarem-nie dajmy sie zwariować dziewczyny,bo wytrzymac 9msc pod presja tego można,tego nie można,to naprawde na główki dostaniemy :)
    Czego na pewno nie można,to tataru,ogólnie surowego mięsa,serów plesniowych...alkoholu,papierochów,narkotyków..O! :D czytałam gdzies pierdoly na temat herbatki z hibiskusem,a ze kazda owocowa ma w składzie hibiskusa,a ja piłam herbatki litrami,to sie przestraszyłam,niepotrzebnie,bo wszystko jest ok,a ja dalej pije herbatki:)

  • aneczka1983 Autorytet
    Postów: 793 378

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś troszkę się martwię. Nic mnie prawie nie boli, nie mam mdłości... :(

    dddodiii lubi tę wiadomość

    qq87sg18m5aefiow.png
    f2w3rjjg3orltc4z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dobrze kochana:) nie martw się,ja tez miałam na zmianę -raz miałam,raz nie miałam i niepotrzebne sie martwiłam...Wszystko jest ok:) Ciesz sie dniami,kiedy nie musisz sie męczyć;)

    aneczka1983 lubi tę wiadomość

  • aneczka1983 Autorytet
    Postów: 793 378

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupi!
    Zaraz będzie kolejny tydzień. Objawy ciągle się zmniejszają. Nawet mniej mi się odbija a piersi to prawie nie czuję. Brzuch tylko rośnie i skóra swędzi jakbym w pokrzywę wpadła i na brzuchu się po niej przejechała.

    Dziś była piękna burza. Zieleń wybuchnie nowym świeżym kolorem i zapachem - jutro więc przewiduję dłuższy spacer :)

    qq87sg18m5aefiow.png
    f2w3rjjg3orltc4z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale zimno jak byk jest...Ja wczoraj sobie pospacerowałam -takie piękne ogródki ludzie mają przed domkami,ze po prostu cos pięknego...kocham kwiatuszki...
    Ja mam jutro wizytę u gina-strasznie się boje jak zwykle-czy z maluszkiem wszystko dobrze...czy zyje i czy ta taśma cholerna sie nie zerwała...Jezu juz tak bym chciała,żeby maluch byl na tym swiecie z nami...caly i zdrowy...

    aneczka1983 lubi tę wiadomość

  • aneczka1983 Autorytet
    Postów: 793 378

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A badanie robi z usg? czy jakoś tak inaczej?
    Musi by c dobrze!

    qq87sg18m5aefiow.png
    f2w3rjjg3orltc4z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Usg robi,bo tylko tak zobaczymy co z taśma sie dzieje..Dopochwowo nie bylo jej wcale widać,tylko przez brzuch-na prenatalnych sie o niej dowiedziałam i pewnie gdyby mi tamten nie zrobil przez brzuch,to byśmy o niej nie wiedzieli..bo zawsze dopochwowo miałam...
    Z jednej strony nie moge się doczekać jak zobaczę moje maleństwo,a z drugiej strony mam takiego stracha,ze będzie cos nie tak...no nic...co będzie ,to będzie...Jak cos będzie,to będziemy się wtedy martwić i działać ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i taśmy nie widac...albo sie przykleiła do ścianki,co niby zwykle tak właśnie bywa,albo maluch sie w nią owinął w jakimś miejscu,ale tego na usg jiz nie zobaczymy...w każdym razie raczki ma,nóżki ma...

    aneczka1983 lubi tę wiadomość

  • aneczka1983 Autorytet
    Postów: 793 378

    Wysłany: 3 maja 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj to super!
    Dodi, ja jutro idę na kolejne usg. Martwi mnie wyciek z ucha :( mam notoryczne zapalenia ucha. We wtorek wizytę u ginekologa. Strasznie "ciągnie" mnie podbrzusze. Martwi mnie to :( znów zaczynam mieć obawy różnej maści...


    no i nie rośnie mi brzuch tylko z przejedzenia tłuszcz i oponka... :/
    mam twarde podbrzusze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2015, 22:49

    qq87sg18m5aefiow.png
    f2w3rjjg3orltc4z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka :) lada chwila brzusio Ci wyskoczy :) nawet nie będziesz wiedziała kiedy :)
    To zalezy tez od budowy ciała ...
    Mi szybko wyskoczył,bo miałam plaski i wyćwiczony,a do tego jeszcze duzo zalezy od położenia lozyska-ja mam na przedniej ścianie i szybko mnie wypchalo :) a jak zjem,to na 8msc wygląda :) juz każdy mowi,ze mi brzuszek wyskoczył :) Tobie tez wyskoczy,tym się nie musisz martwić :)
    Jak ciągnie,to dobrze :) macica rośnie :)
    Ja np w ogole nie mam objawów rosnącej macicy i przestalam sie przejmowac :)

    aneczka1983 lubi tę wiadomość

  • aneczka1983 Autorytet
    Postów: 793 378

    Wysłany: 5 maja 2015, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na usg. Serduszko ładnie bije. Dzidzia ma 23 mm, tętno 174, mała torbiel. Dziś idę do gin. Mam nadzieję na zwolnienie lekarskie - nie wyobrażam sobie wrócić teraz do pracy. Jak słyszę, że ciąża to nie choroba to we mnie złość wzbiera. Ci co tak mówią nie czują się jak my.

    Ja też płaski brzusio. Ale jeszcze nie wywaliło chyba, że tak jak piszesz, po jedzeniu.

    Bolą mnie plecy. Rano wstaję w złym nastroju, który później mija.

    Dodi! To już Twój 17 tydzień dochodzi końca! Jak ten czas leci!

    dddodiii lubi tę wiadomość

    qq87sg18m5aefiow.png
    f2w3rjjg3orltc4z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://zapodaj.net/74ab51f92b2f9.jpg.html

    a ja juz tak uroslem :) bylam dzis u lekraki.. bo mi sie infekcja przyplątała.. i w moczu wyszly liczne bakterie i dostalam 2 antybiotyki i chyba jestem zmuszona je zażyc bo boje sie ze mi sie ta infekcja jeszcze rozprzestrzeni ;///

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    23 mm :) Idealnie :)
    Torbiela sie nie przejmuj-wchłonie sie :) moja rosla i rosla,aż osiagnela sporych rozmiarów,a na następnej wizycie juz taka malutka byla :)
    To akurat normalne :)
    Ze zwolnieniem na pewno problemu nie będziesz miała...Ja od razu powiedziałam,czy jest możliwość żebym mogla o zwolnienie poprosić,bo strasznie się czuje,ledwo z lozka wstaję itd i bez problemu-za przeproszeniem jeblam wszystko i do pracy juz nie wróciłam :P
    No leci nieziemsko ten czas...Niech leci :-)
    Nie wiem czy to 16,czy 17 tydzień...Caly czas liczę hak lekarz-skończony tydzień...chociaz lepiej jak mowie ,ze jestem w 17 tygodniu :)

    aneczka1983 lubi tę wiadomość

‹‹ 4 5 6 7 8
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ