X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Plamienie w I trymestrze
Odpowiedz

Plamienie w I trymestrze

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 349

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się :) dziewczyny jestem według OM 7t3d ciąży, do tej pory wszystko super. Wczoraj wieczorem zobaczylam przy podcieraniu troszkę krwi :( jestem tak mega przerażona :( był to taki paseczek malenki cieniutki z różowej krwi :( 3x tak podczas podcierania w przeciągu godziny chyba :(
    Bólu brzucha brak , żadnych dodatkowych dolegliwości, w nocy i dzisiaj już nie widziałam nic ehhhh ile człowiek stresu się naje :( dodam że mam luteine dopochwowo. Będę wdzięczna za jakieś info :(
    Do lekarza dopiero w poludnie zadzwonię

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 349

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam, że od piątku walczę z ropniem chyba na dziąśle;/ nie wiem czy to może mieć wpływ i płukałam szałwią potem mi koleżanka powiedziała, że szałwią nie wolno i zmieniłam na rumianek i dentosept który pozwolił mi lekarz płukać.

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • Linka05 Autorytet
    Postów: 471 241

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 2 razy zauważyłam takie niewielkie plamienie z krwią i pojechałam do lekarza, okazało się, że prawdopodobnie to z nadżerki, teraz jest bardzo rozpulchniona. Biorę na wszelki wypadek Duphaston. Może masz też nadżerke? Albo czasem po współżyciu też jakiś zabarwiony śluz może być.

    zem3wn15az3szllg.png
  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 349

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak można zdiagnozować nadżerkę ? Nigdy nie miałam wcześniej, w sobotę byłam na usg i wszystko było dobrze, serduszko biło dzidzia rośnie. a wczoraj coś się schrzaniło ;/ ja biorę luteinę dopochwowo 400mg

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 15:23

  • pakima Autorytet
    Postów: 582 203

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niekiedy plamienia się zdarzają, wazne żeby nie było bóli podbrzusza i skurczy oraz też żeby tego nie było dużo. Ja w pierwszej ciąży nie miałam nic takiego, natomiast w drugiej ciąży miałam dosłownie do końca trzeciego miesiąca. Zaczęło się od infekcji i po jej lekach jak je skończyłam to zaczęło się plamienie nie wielkie można by było powiedzieć ale strach straszny jeżdziłam do szpitala żeby to zbadać zdarzało się mi tak jak tobie ze miałam nici krwi, jednak okazało się że to nic strasznego i ze mam polipa który bedzie przy podrażnieniu powodował plamienia ale nic się dziecku nie dzieje. Zdarza się ze kobiety mają taką naturę i bedą plamić przez I trymetr a potem juz nie, inne z kolei mają wrażliwą bardzo błonę śluzową i zwykłe badanie ginekologiczne bedzie powodowało plamienia. Ważne żeby ustalić przyczynę. Jeśli jest zatem w porządku serce bije a przede wszystkim szyjka zamknięta to nie ma się czym martwić bo stres to potęguje. Wystarczy się zrelaksować i myśleć pozytywnie:)


    km5smg7ymue8hf5u.png


    ex2bcwa1bypjjnja.png
  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 349

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam do lekarza, powiedział mi, że plamienia się zdarzają, ale mnie to uspkoiło tylko na chwilke, bo poszłam do toalety i znowu kropka kri na bieliżnie ;( Jezuuuu
    w sb miałam usg, powiedział, ze wszystko jest czyste, więc jakby nadżerka była to by mi powiedział, mówił, że zadnych polipów nie ma , serduszko biło 13 razy i dzidzia miała 8mm, mówił, że jest dobrze, luteine mam 400mg i jeszcze przy niej plamienia jakieś ;(
    serduch nie ma bo się boję :( leże w domu, nie chpdze do pracy więc nawet nie miałam czym nadwyrężyc. sama już nic nie wiem a tylko się boje :(

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • Linka05 Autorytet
    Postów: 471 241

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ta luteinę masz dopochwowo? Teraz tam wszystko w środku jest bardzo ukrwione może przy aplikacji leku sobie lekko podrażniłaś ? Mnie tak gin powiedziała wczoraj że mogłam globulką trochę podrażnić tylko, że ja tą nadżerkę. Przy usg nadżerki by Ci nie zobaczył tylko przy badaniu ginekologicznym, wiec jak byłaś niedawno badana to raczej by Ci powiedział, że masz.
    Wiem dokładnie co czujesz bo sama się od wczoraj zamartwiam :(

    zem3wn15az3szllg.png
  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 349

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badanie ginekologiczne mialam ostatnio w sierpniu ale to pobierali mi tylko wymaz, a tak to tylko usg miałam. A luteinę tak mam dopochwowo.
    Jeszcze co mi przychodzi do głowy, może się gdzieś jakaś ranka zrobiła, bo nie wiem czy taka malenka ilość krwi pojawiłaby się na papierze gdyby była z szyjki ? Dwa śluz i te pozostałości luteiny mam czyste, więc może to nie jest po tym, no i brzuch nie boli. Musze się jakoś pocieszać,
    Linka ciebie brzuch bolał ?

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • pakima Autorytet
    Postów: 582 203

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem jak wy ale ja mam badanie ginekologiczne co drugą wizytę mniej wiecej co 6 tygodni. Wydaje mi się że lekarz powinien zbadać cię dobrze i znaleźć przyczynę plamień u mnie to był polip który zrobił się podczas ciąży.


    km5smg7ymue8hf5u.png


    ex2bcwa1bypjjnja.png
  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 349

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podejrzewam, że to było gdzieś z zewnątrz, bo w środku jest czysto i po luteinie resztki też są białe więc jestem dobrej myśli :)

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • Linka05 Autorytet
    Postów: 471 241

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bądź dobrej myśli bo w okresie ciąży narządy są bardziej ukrwione i podatne na różne uszkodzenia. Zwłaszcza, że to jednorazowe zdarzenie wiec się nie martw.

    karola_aa lubi tę wiadomość

    zem3wn15az3szllg.png
  • pakima Autorytet
    Postów: 582 203

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka05 ma rację staraj się też nie myśleć negatywnie dziecko to czuje podobno. Będzie dobrze a jak masz jakieś wątpliwości to porozmawiaj z lekarzem.

    karola_aa lubi tę wiadomość


    km5smg7ymue8hf5u.png


    ex2bcwa1bypjjnja.png
  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 349

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za cenne rady ;) do lekarza oczywiście wczoraj dzwoniłam, ale kazał się nie przejmowac ;)

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • chcedzidziusia Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem w 6 tyg cizy.dzis zaczelam krwawic brudna krwia-nie zywa czerwona.do lekarza za 4 godziny dopiero moge isc.czy mialyscie tak?czy mam sie czym martwic?

    chcedzidziusia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja w pierwszej ciąży przed poronieniem plamiłam najpierw na jasnobrązowo później było coraz więcej sluzu ale juz ciemnobrązowego i po kilku dniach skończyło się rano na nagłym krwotoku i poronieniu w 10tyg. Oczywiście byłam u mojej gin (wtedy na nfz) nie zleciła ani żadnych badan ani usg, nawet mnie nie poinformowała że powinnam leżeć tylko przepisała mi luteine. Niestety już nic nie pomogło. Teraz w 2 ciąży też miałam plamienia i od razu bez dzwonienia do lekarza pojechałam do szpitala w którym pracuje mój nowy gin i przyjeli mnie na 5 dni ponieważ okazało się że kosmówka się odkleja. Ponadto mój gin(tym razem chodzę prywatnie) od razu na pierwszej wizycie jak się dowiedział ze pierwszą ciąże poroniłam przepisał mi duphaston i zalecił spokojniejszy tryb życia. Poleżałam po szpitalu jeszcze tydzien w domu i teraz wszystko jest dobrze :)
    Jak macie jakieś plamienia to nie czekajcie na nic tylko od razu skontaktujcie się z lekarzem. Lekarz ma obowiązek sprawdzić jaka jest przyczyna plamień.

  • eni Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc dziewczyny , ja jestem w 10 tyg ciazy i niestety mam zagrozenie . tydzien temu zaczełam krwawic, wylądowałam w szpitalu na 3 dni . Lekarze stwierdzili u mnie krwiaka dosyc duzego ..:( Przy wypisie dostalam leki : nospa, magnez , exacyl i duphaston . Mam to zazywac 3 razy dziennie i kazali mi lezec ( wstaac moge jedynie do ubikacji ..) PO Nowym Roku mam sie zgłosic do lekarza i zobczymy czy z dzieciatkiem nadal jest ok i czy krwiak sie wchłania. Dodam jeszcze z ja nadal plamię tym razem na brązowo ale podobno to normalne bo krwiak sie oczyszcza. Lekarz powiedział mi ze gdybym dostala bolu brzucha i zaczela znowu krwawic tak jak ostatnio mam sie zgłosic do szpitala.. Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze! Jesli moge cos doradzic - nie bagatelizujcie plamien - lekarz jest od tego by wam pomoc ..pozdrawiam

  • chcedzidziusia Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandra94w wrote:
    Dziewczyny ja w pierwszej ciąży przed poronieniem plamiłam najpierw na jasnobrązowo później było coraz więcej sluzu ale juz ciemnobrązowego i po kilku dniach skończyło się rano na nagłym krwotoku i poronieniu w 10tyg. Oczywiście byłam u mojej gin (wtedy na nfz) nie zleciła ani żadnych badan ani usg, nawet mnie nie poinformowała że powinnam leżeć tylko przepisała mi luteine. Niestety już nic nie pomogło. Teraz w 2 ciąży też miałam plamienia i od razu bez dzwonienia do lekarza pojechałam do szpitala w którym pracuje mój nowy gin i przyjeli mnie na 5 dni ponieważ okazało się że kosmówka się odkleja. Ponadto mój gin(tym razem chodzę prywatnie) od razu na pierwszej wizycie jak się dowiedział ze pierwszą ciąże poroniłam przepisał mi duphaston i zalecił spokojniejszy tryb życia. Poleżałam po szpitalu jeszcze tydzien w domu i teraz wszystko jest dobrze :)
    Jak macie jakieś plamienia to nie czekajcie na nic tylko od razu skontaktujcie się z lekarzem. Lekarz ma obowiązek sprawdzić jaka jest przyczyna plamień.
    sandra a czy przy tym pierwszym poronieniu w trakcie krwawienia robilas test?
    ja bylam w piątek u lekarza.mam brazwe plamienie-taka jakby krew niekre.wczesniej tez poroniłam bardzo wczesna ciaze.zaczelo się od plamienia krwia-bordowa a następnego dnia krwotok.teraz ta wydzielina wygląda inaczej.bez skrzepów itp.lekarz kazal mi lezec i rac luteinę.w srode mam kolejna wizyte.dzis robilem test bo cholernie się martwię.wyszedl pozytywnie.co to moz oznaczac?dodam ze tej dziwnej wydzieliny jest niewiee.od czasu do czasu przy wycieraniu się widze na papierze.bielizna czysta.pomocy co to oznacza

    chcedzidziusia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Testu nie robiłam. Szczerze mówiąc to sama nie wiedziałam co wtedy robić, teraz jakoś bardziej na wszystko zwracam uwagę. Teraz tez miałam bardzo mało plamienia , tak jak Ty praktycznie tylko przy sikaniu. Ale na usg wyszło że to ta kosmówka(odklejanie i krwiak), poronienie zagrażające. Czyli gdybym nie leżała i przyjmowała leków(duphaston,nospa,polocard,folik i witaminy) to pewnie znowu by się skoczyło poronieniem. Ja musiałam leżeć na płasko i wstawac tylko do łazienki. Trwało to ok 3 tygodni. Plamienie miałam ponad tydzień. Teraz czasami mnie brzuch zaboli ale plamień nie ma i czekam do 30 na usg, wtedy się okaże czy jest ok.
    Chcedzidziusia u Ciebie na USG wszystko wyszło dobrze?

  • chcedzidziusia Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jestem w niecałym 6 tyg i w piątek mialam pierwsze usg na którym niewiele było jeszcze widać.lekarz nie mogl mi nic powiedzieć.w srode znow ide,moze cos wtedy zobaczy

    chcedzidziusia
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ