X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Paniczny strach na poczatku ciazy
Odpowiedz

Paniczny strach na poczatku ciazy

Oceń ten wątek:
  • margarethe Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 25 marca 2020, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc kochane. Dlugo staralam sie o ciaze, w koncu sie udalo, jestem w pierwszej ciazy - 5 tydzien. Jednak naczytalam sie mnostwo o ryzyku poronienia w 1 trymestrze i boje sie doslownie wszystkiego... ogarnia mnie paniczny lek, nie umiem normalnie funkcjonowac i najchetniej chcialabym co kilka godzin widziec usg i robic bete. Jak wy sobie z tym radzicie? A moze w ogole nie mialyscie takiego strachu?

    Sylviazett lubi tę wiadomość

  • Magda603 Ekspertka
    Postów: 244 104

    Wysłany: 25 marca 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doskonale Cię rozumiem. Może aż tak nie panikuje, ale też boję się żeby wszystko było dobrze. Robiłam 4 testy i raz betę bo nie mógł m uwierzyć, że jestem w ciąży. Ja najbardziej martwię się tym czasem epidemii, że nie będę miała należytego dostępu do służby medycznej tzn. martwię się, że mój lekarz zamknie gabinet, że nie będę miała gdzie potrzebnych badań wykonać krwi, badań prenatalnych. To moja pierwsza ciąża i nie spidziewalam się, że przyjdzie mi ją w takich czasach przeżywać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 19:14

    margarethe lubi tę wiadomość

  • margarethe Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 25 marca 2020, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie tak... ten pierwszy trymestr jest w ogole niesamowicie stresujacy a stres nie pomaga, jeszcze teraz w czasach "epidemi"... miejmy nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Ten stres zzera..

  • Magda603 Ekspertka
    Postów: 244 104

    Wysłany: 25 marca 2020, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margarethe trzeba to przetrwać. Nie mamy na to wpływu. A stres nam teraz nie służy.

  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 25 marca 2020, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również przez to przechodziłam. Na dodatek mam nerwicę. Pierwszym trymestr to był dla mnie sam stres - czy beta dobrze przyrasta, czy serduszko będzie na usg. Pocieszałam się, że potem będzie lepiej. Niestety w moim przypadku nie było. Potem jest o tyle lepiej, że czujesz ruchy (zakładając, że są cały czas prawidłowe bo z tym też sporo nerwów). Dopiero od drugiego trymestru zaczęły się prawdziwe komplikacje. Trzeci trymestr to już nawet nie wspomnę. Tak szczerze to podsumowując całą ciążę to pierwszy trymestr wspominam najlepiej. Moze to malo optymistyczne, ale na każdym etapie ciąży coś się może przytrafić. Ale nie wolno tak myśleć. Przecież wychodząc nawet po zakup do sklepu już też można nie wrócić do domu- a przecież o takich rzeczach nie myślimy. Staraj się zajmować czymś myśli, rób to co lubisz. Albo jeśli to Cię tak paraliżuje to idź do psychologa (przy epidemii jednak bym z tego zrezygnowała). Porozmawiaj może z kimś o tym ( z partnerem albo koleżanką). Nie pocieszę Cię bo po porodzie ten lęk nie mija. Już chyba wszystkie mamy tak mają, że boją się o życie swoich pociech. Takie życie matki.
    Spokojnej ciąży życzę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 20:45

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • margarethe Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 26 marca 2020, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje wam za pocieszanie, widze ze jednak wiele z nas tak ma. Wiele znajomych bylo nieswiadomych zagrozenia w pierwszym trymestrze co pozwolilo im sie cieczyc ciaza, pozazdroscic. Ja wypatruje caly czas objawow, sprawdzam czy temperatura cila nie spada czy nie robie sie (chlodniejsza) i ogarnia mniee paniczny lek na mysl kolejnych badan Beta HCG

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2020, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    w niedzielę dowiedzieliśmy się z mężem, że jestem w ciąży. Zrobiłam dwa testy sikane i 2 razy betę - urosła prawidłowo. Byłam spokojna do dzisiaj :P. Zaczynam się martwić czy wszystko jest w porządku i też najchętniej latałabym na betę i USG co chwilę. Zaczęłam sobie uświadamiać, że będę musiała czekać od badania do badania żeby dowiedzieć się, co słychać u mojego maleństwa. I zaczyna mnie ta myśl przerażać :D. W drugim trymestrze będę mogła już poczuć ruchy dziecka, więc będzie to jakaś forma kontaktu. Teraz nie ma jeszcze takiej możliwości. Uspokajam się, że jest wszystko dobrze, bo zaczynają się pojawiać dolegliwości ciążowe i nie ma żadnych plamień. Będzie dobrze dziewczyny, spokojnych ciąż nam życzę! :)

  • margarethe Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 26 marca 2020, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doskonale Cię rozumiem, mam codziennie takie myśli, też chciałabym najchętniej co dziennie wisieć usg i robic bete żeby czuć się spokojniejszą. Masz już objawy tak wcześnie? Ja poza sennością nie zauważyłam zadnych mdlosci ani bólu piersi

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2020, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie piersi zaczęły boleć zaraz po owulacji, jak nigdy. Poza tym straciłam ochotę na słodycze i żeby mi coś smakowało musi mieć wyraźny smak - najlepiej w kierunku słonego :P. Reszta smakuje jak trociny. Senność też się u mnie pojawiła, dziś zaspałam do pracy. W którym tygodniu jesteś?

  • margarethe Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 26 marca 2020, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aktualnie w 5tym, dopiero za 6 dni bede miala usg. Leczylam sie w klinice nieplodnosci i ciaza zostala jak narazie potwierdzona jedynie testami beta hcg z krwi. Na USG jeszcze za wczesnie, takze jeszcze nawet nie wiem czy w jaju jest zarodek. Ten paralizujacy strach nie pozwala mi funkcjonowac

  • Pelusiak93 Debiutantka
    Postów: 7 3

    Wysłany: 26 marca 2020, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ! Ja właśnie rozpoczynam 5tc więc jest to bardzo, bardzo wcześnie :) byłam dziś u lekarza, oczywiście za wcześnie 🤣 ale mam termin USG za dwa tygodnie i chyba będzie to najdłuższe 2 tygodnie mojego życia :( mam bóle podbrzusza, nabrzmiałe piersi i mdli mnie okropnie, więc objawy mam bardzo mocne i widoczne. Trzymam za Was kochane kciuki żebyśmy przetrwały ten ciężki czas teraz i mogły się cieszyć z ciąży normalnie ♥️

  • margarethe Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 26 marca 2020, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obysmy wszystkie mialy dobre wiesci po USG! <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2020, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli wszystkie 3 jesteśmy na początku. Ja mam wizytę we wtorek. Pani doktor stwierdziła że już może być coś widać. Nie mogę się doczekać i jednocześnie boję się czy wszystko będzie ok. Trzymajcie się kobietki. Cieszmy się mimo wszystko, że jesteśmy w ciąży :).

  • Pelusiak93 Debiutantka
    Postów: 7 3

    Wysłany: 26 marca 2020, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam mocno za Was kciuki, damy radę ♥️ dajcie znać jak będziecie po USG ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 18:34

  • margarethe Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 27 marca 2020, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, wszystkie na poczatku. Ty we wtorek a ja mam w srode. Musze wam powiedziec ze to najdluzszy tydzein mojego zycia. Informacje w internecie potrafia naprawde zalamac!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2020, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wytrzymałam - poszłam dziś na trzecią betę :p.
    @margarethe: O jakich informacjach mówisz? Koronawirus czy czytałaś jakieś artykuły o ciąży?

  • margarethe Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 27 marca 2020, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie nie, chodzi o artykuly ciazowe. O sytuacjach zwiazanych z 1szym USG i pustym jajem plodowym, zdarza sie to tak czesto ze od ciaglego czytania mam wrazenie ze prawie zawsze i jestem juz na skraju zalamania nerwowego a do USG jeszcze az 5 dni!

  • margarethe Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 27 marca 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Blawuniek kiedy wyniki BETY

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2020, 08:51

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2020, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że koło południa powinny już być.
    Co do pierwszego USG: faktycznie często zdarza się tak, że jajo jest puste, ale dlatego, że dzidzia jest jeszcze za mała żeby ją zobaczyć. A na kolejnym USG już wszystko ładnie widać. Ja się w ten sposób pocieszam :D. Cieszmy się, że beta nam urosła, bo to w sumie dobry znak.

  • margarethe Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 27 marca 2020, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak to dobry znak. Ja mialam poki co bete w 14 dpo - wynosila 387, kolejna bede miala dopiero w 22 dpo... takze jeszcze 6 dni czekania. Trzymam kciuki za Twoj przyrost, napisz jak dostaniesz wiesci! :)

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ