olitka wrote:
Hej,
Chcialam Cie pocieszyc i napisac ze ja w pierwszej ciazy tez mialam kiepskie przyrosty a nawet przy ostatnim badaniu spadek i lekarze juz byli przekonani ze nic z tego nie bedzie..... a tu podczas Usg pokazal sie piekny zarodek z serduchem:) moj lekarz az podskoczyl na krzeselku jak to zobaczyl
i powiedzial ' ze medycyna medycyna a cialo kobiety nadal jest owiane tajemnica '
a w drugiej ciazy mialam ksiazkowe przyrosty bety a sie okazalo, ze to puste jajo...
Takze nie chce twierdzic, ze na pewno bedzie ok ale poki nie masz potwierdzenia to jest nadzieja:) trzymam kciuki
Olitka, wiem że pisałaś to bardzo dawno temu, ale jeśli jeszcze tu jesteś, to czy mogłabyś napisać jak niskie to były przyrosty? Mi też wolno rośnie, ale nagle jakby ruszyła prawidłowo. Jest pęcherzyk z zarodkiem. Mam kolejne usg po świetach i chciałabym się jakoś pozytywnie nastroić