Nerwica w ciaży
-
Dziewczyny, jestem na samym początku, 4 tydzien, jak tylko się dowiedziałam o ciazy odstawiłam wszystkie leki doraźne i jeden staly(amitryptylinę). Stosowałam go od jakis 2-3 miesięcy, ale pomagał mi z moimi fobiami zdrowotnymi, nerwobolami i samopoczuciem. Nie biorę go od soboty i praktycznie od wtedy nie mogę też spać, bóle, a raczej nerwobóle wróciły, ciągły bol głowy, taki napięciowy, ze nawet dluzej nie mogę siedzieć i niepokój.
Brałam najmniejsza możliwą dawkę, a jednak bardzo duzo mi dawała.
Jak radzicie sobie z takim wewnętrznym stresem? Nerwami? Moze któraś z Was tez odstawiła podobne leki? Lekarza mam dopiero w piątek, zwariuje do tego czasu.
Nie chcę porad medycznych, bo od tego jest lekarz ale moze ktos cos podpowie.starania od 2016
pcos, endo I st, lewy jajowód "upośledzony"
stymulacje 2017-2019
2019 -żpn,zabieg,
2020- 7 tydz. puste jajo płodowe...
2023- doszła adenomioza
2024- w drodze do ivf 😊 -
Hej. Ja również mam nerwicę. Kiedy zaszłam w ciążę to już leków od kilku lat nie brałam. Leki brałam nie tyle z powodu nerwicy lecz anoreksji. W ciąży bardzo mi się pogorszyło jeszcze jak doszły problemy z ciąży to była masakra, okropne nerwy. Straszne napady lęku, fobie, okropne bóle głowy i bezsenność. Nie pomogło mi nic - psycholog, psychiatra, melisa , kompletnie nic. Psychiatra zapisała mi leki, ale nie brałam. Po porodzie już było lepiej. Jedyne co trochę mi pomagało to rozmowa z bliskimi mi osobami.
tvisha lubi tę wiadomość
08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
tvisha wrote:Dziewczyny, jestem na samym początku, 4 tydzien, jak tylko się dowiedziałam o ciazy odstawiłam wszystkie leki doraźne i jeden staly(amitryptylinę). Stosowałam go od jakis 2-3 miesięcy, ale pomagał mi z moimi fobiami zdrowotnymi, nerwobolami i samopoczuciem. Nie biorę go od soboty i praktycznie od wtedy nie mogę też spać, bóle, a raczej nerwobóle wróciły, ciągły bol głowy, taki napięciowy, ze nawet dluzej nie mogę siedzieć i niepokój.
Brałam najmniejsza możliwą dawkę, a jednak bardzo duzo mi dawała.
Jak radzicie sobie z takim wewnętrznym stresem? Nerwami? Moze któraś z Was tez odstawiła podobne leki? Lekarza mam dopiero w piątek, zwariuje do tego czasu.
Nie chcę porad medycznych, bo od tego jest lekarz ale moze ktos cos podpowie.
Czy z dzidziusiem wszystko ok mimo napadów nerwicy? Czy z czasem poprawiło sie samopoczucie? Mam podobny problem, a to dopiero 5 tydzień i sobie wkręcam że nerwica i bezsenność uszkodzi dziecko. -
Czesc ja w 5 tyg udało się i jestem na lekach cały czas pod kontrolą psychiatry. Czy konsultowałaś z psychiatrą przed zajsciem czy możesz brać swoj lek w ciąży czy nie? Ja jestem w leczeniu bardzo długo i przed zajściem miałam zmienione leki tak żebym mogła je brać w ciąży
-
Doraźnie pomocne mogą być ćwiczenia relaksacyjne (dostępne nawet na YouTube) np. Trening autogenny Schultza albo progresywna relaksacja mięśni Jacobsona. Warto sobie znaleźć takie swoje własne dobre praktyki i rytuały, które wyciszają np. muzyka, kakao itp. To są oczywiście metody wspomagające, ale obecnie wiele leków psychiatrycznych można brać w ciąży, jak również uczestniczyć w psychoterapii, grupach wsparcia itp.
-