Latanie w ciazy
-
Hej!ja leciałam teraz w 10tc i 11tc. Były to krótkie godzinne loty. Zniosłam to dobrze. Jeżeli z ciąża wszystko ok nie widzę przeciwskazań, ewentualnie można wypytać swojego lekarza. Ps. W 1 ciąży też koło 10tc leciałam
juudi lubi tę wiadomość
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
Wydaje mi się, ze wszystko zalezy tutaj od naszego samopoczucia i czy czujemy się na tyle dobrze, aby zdecydować się na taki lot. Każdy inaczej przeżywa ciążę. Jedna dziewczyna będzie się czula kiepsko, będzie miała wymioty oraz bóle głowy. Jednak druga osoba będzie się już czuła o wiele lepiej.
Na pewno nie odważyłabym się lecieć pod koniec ciąży ale na początku, czemu nie!
juudi lubi tę wiadomość
https://airo.fun
Fun Lab sp. z o.o.
ul. Łopuszańska 22
02-220 Warszawa
REGON: 365242230
NIP: 5223070000
tel. +48 22 379 55 75
[email protected] -
My dowiedzielismy sie o ciazy na kilka dni przed wakacjami. W sumie spedzilam ponad dobe w powietrzu. Nie twierdze, ze to bylo w 100% bezpieczne, ale czy sa jakies dowody na to, ze nie jest?
Czesto kobiety zachodza w ciaze na wakacjach i nim sie zorientuja tez leca samolotem. Pewnie swiadomie bym sie nie zdecydowala, sle zaluje, ze tyle czasu wszelkie plany wakacyjne odkladalam "bo moze bede w ciazy".
Kacha lubi tę wiadomość
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
nick nieaktualny
-
Hej, akurat jestem świeżo po powrocie z wakacji i niestety - w 1 dniu po wylądowaniu dostałam plamień (7 tydz)- na szczęście byłam na to przygotowana bo w razie czego lekarz przepisał mi duphaston więc zaczęłam brać, i biorę do tej pory. Jutro idę na wizytę - i wszystko się okaże - oczywiście boję się jak nie wiem, staram się być dobrej myśli bo plamienia już nie wróciły, nie było żadnych bóli przy tym. Nie wiem na ile lot miał swój udział w tym co się wydarzyło - nie mniej jednak o 3 w nocy byliśmy w hotelu, a rano już było plamienie.
No i o ciąży dowiedziałam się jak już miałam wykupione wakacje:( -
lot jest kwestią indywidualną. Ja jestem na poczatku I trymestru i lekarz powiedział że lot dla nie może być niebezpieczny - ze względu na wczesniejsze poronienie, nieregularne cykle i problem z pękającymi pęcherzykami. Tak więc zawsze lepiej porozmawiać z lekarzem i omówić swoją kwestię indywidualnie
-
Dziewczyny powracajac do tematu. Lecialam w 1wszym trymestrze okolo 11 tygodnia ciazy: 2 loty 10godzinne.
Lekarz nie widzial przeciwskazan. Jesli ciaza przebiega prawidlowo nie ma powodow do zakazu latania.
Loty odbyly sie bezproblemowo i wakacje byly cudowne!
Pozdrawiam!
-
Hej ja mil leciec za 2 tyg (będzie to 9 tydz?) ale okazało się ze lekko odkleja die kosmowka wiec mi zabroniła lekarka.
W poprzedniej ciąży leciałam w 1,2 i 3 trymestrze
W 1 to w sumie się mlze nawet nie liczyć bo to było baaaardzo na początku - możliwe ze nawet jeszcze przed implementacja .
Myśle ze należy brać pod uwagę kontektne sytuacje, tan zdrowia, samopoczucia itd
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Ja się starałam o ciążę prawie 5 lat, więc kiedy w końcu się udało, a lekarz stanowczo odradził wylot w 6 tc (mimo dobrego samopoczucia i książkowych wyników), to nie oponowałam. Może uda się odzyskać pieniądze za bilety.
ania14 lubi tę wiadomość
-
Ja byłam w 5 Tc na wakacjach i odbyłam wtedy 3 loty. Nie wiedziałam o ciąży, a jeden lot miałam tragiczny. Nie dość, że opóźniony o 6 godzin to jeszcze cały lot turbulencje i odczuwalne przeze mnie zmiany ciśnienia. Myślę że niewiedza dużo dała bo inaczej bym panikowała, a tak to nic się nie stało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 19:58
-
Ja też starałam się o ciążę długo i kiedy okazało się że wreszcie zaszłam zrezygnowałam z wakacji , zaliczki nie udało się odzyskać ale nie było to dla mnie wtedy ważne
2015 corka 😍 po 2 latach starań
Starania o rodzeństwo od 2016
Ja wysoka prolaktyna , 2 mutacje
On brak plemników, wysoka homocysteina , 2 mutacje -
Hej dziewczyny widzę, że zdania są podzielone. Ja w marcu lecę do Chile, najpierw do Barcelony i potem Chile. Około 13h lotów, będę w 12 tygodniu. Mam nadzieję, że moja lekarka nie będzie widziała żadnych przeciwskazań. Kilka z Was mnie uspokoiło w tym temacie
-
Mamaginekolog mówi, że można jeżeli nie ma przeciwskazań
https://www.youtube.com/watch?v=-7U-xlgODjw
Starania od ok. połowy 2017, 33l.
Nasienie: morfologia 6%, hba, sca ok
Hsg 07.2018: jeden jajowód niedrożny
Hashimoto, letrox 50/75
Insulinooporność (przez rok metformina, teraz tylko dieta)
AMH: 6.6 (08.2018), 3.3 (02.2019) bez PCO
Monitoring owulacji ok
Kariotypy prawidłowe
1. IUI: styczeń 2019
1. ICSI - protokół krótki (punkcja 26.04) 7 komórek -> 6 dojrzałych -> 6 zarodków -> 4 blastocysty czekają na transfer ❄️❄️❄️❄️ 3.2.2., 3.2.2., 4.2.2., 4.2.3.
13.01.2019 1. FET 3.2.2 na cyklu naturalnym
8dpt beta 117
10dpt beta 322
30dpt usg, jest
13.03 SANCO: wysokie ryzyko Trisomii 13 (PPV: 17%); 24.03 papp'a - ryzyko skorygowane: T21: 1:8867; T18 <1:20000; T13 <1:20000
16.04 amniopunkcja -> mikromacierze: wynik prawidłowy uff
14.05 połówkowe -> krótka szyjka 14mm -> założony pessar -> założony szew
15.07 poród w 29tc -
