X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr kolejna ciąża po poronieniu
Odpowiedz

kolejna ciąża po poronieniu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2020, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alciak wrote:
    Ja szczerze mówiąc nie wiem kiedy jest problem z brzuszkiem kiedy inny, a może tylko takie mamy... :) Tymek też kupy robi i puszcza bąki, a mimo to chwilę później wije się jak dżdżownica i wygląda to na brzuch. Zawsze chyba najłatwiej na to zwalić :)
    I jak masz już wyniki?
    To brzuszek zdecydowanie. U nas było to samo. Teraz po kropelkach od pani doktor ( na receptę) przez dwa dni może z 2 razy tak właśnie się prężyła 😊
    Wyniki dobre , żadnych bakterii . Dlatego dostala kropelki na jelitka

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 4 kwietnia 2020, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej ;) u nas już ciężko, ale dajemy radę. We wtorek mam wizytę i ogólnie wizyty mam normalnie, jedynie na KTG już nie jeżdżę dodatkowo, tylko przy okazji wizyt. W Wawie miałam konsultację przez telefon i czekam na wyniki pocztą.

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej . Kinga i jak tam wizyta ?

    Alciak co u Was ?:-)

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;) dziewczyny ostatnio 1674g i 1569g ;) teraz czekam do poniedziałku, mam USG w szpitalu w Warszawie i mam nadzieję, że dowiem się kiedy poród i do szpitala itd ;)

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    Hej ;) dziewczyny ostatnio 1674g i 1569g ;) teraz czekam do poniedziałku, mam USG w szpitalu w Warszawie i mam nadzieję, że dowiem się kiedy poród i do szpitala itd ;)

    No no rosna Panny :-)
    Pewnie Ci już musi być ciężko 🙄🙄. Jak znosisz kopniaczki ?

  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno Z Bielan odeszła Dębska i ludzie częściowo też za nią odchodzą, mam nadzieję, że Twoja obstawa zostanie, u Ciebie już lada moment rozwiązanie. Jesteś gotowa :)? Brat też już gotowy? :)
    U nas w miarę możliwości ok. Czekam tylko na poprawę sytuacji, żeby iść na tą operację, bo mam różne dolegliwości, z którymi na codzień nie czuję się komfortowo. Teraz jest za duże zagrożenie zarażenia od personelu, jak się sytuacja trochę uspokoi muszę iść na operacje, potem poszczepić trochę Tymka, ochrzcić go, bo podobno na jesień druga fala......
    Tymek uśmiecha się i dziś się tak pięknie rozgadał... Niby drugie dziecko, ale co się uśmiecha to mi się łzy w oczach pojawiają że wzruszenia, podobnie jak dziś, gdy moja trzylatka czytała książki ;) zna ich tyle na pamięć... Fajne mam dzieciaki <3 super sprawa!
    Jak u Was Anetko?

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 02:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jednak zdecydowałam się na Orłowskiego i właśnie tam Dębska przechodzi także dla mnie jeszcze lepiej xD tylko mieć nadzieję, że korona nie zamknie porodówki, bo wtedy nie mam żadnej alternatywy, dopóki ona była na Bielanach to zawsze można było tam jechać xD

    Kopniaki już bolą, w ogóle już jest ciężko. Dopinam wyprawkę i panikuję, że nie zdążę. Stasiu czeka na te Bobo już tyle czasu, że chyba wszedł w etap, gdy wydaje mu się, że one będą wiecznie w tym brzuchu xD

    Generalnie zostały mi takie ostatnie rzeczy do dokupienia, tylko takie mydło i powidło i trochę mnie to dołuje, że o czymś zapomnę. W dodatku na przesyłkę z gemini czeka się teraz wieki i się martwię, czy zdąży przyjść :P No i to moje szycie oczywiście... ale już coraz więcej rzeczy udaje mi się podopinać ;) mam już uszytych sporo pieluch, jeden kocyk, worek na brudne pieluchy, jedną ośmiorniczkę udzierganą, na kilku gatkach wełnianych porobione aplikacje. No, ale jeszcze te gatki zszyć, uszyć drugi kocyk, udziergać drugą ośmiorniczkę, dwa mniejsze worki na wyjścia chciałam uszyć... Mam jeszcze co robić :P

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 1 maja 2020, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga kiedy do szpitala? Jak samopoczucie?
    Anetko jak Hania?

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 3 maja 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;) Ja szpital 14.05. Ale mam już skurcze, jeszcze wyciszamy z ginem w domu, mam nadzieję, że wytrzymam. I że zdążę ze wszystkim w domu ;)

    alciak lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 3 maja 2020, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany to już za chwilę! Mam nadzieję, że wszystko odbędzie się planowo. Musisz pewnie dużo odpoczywać, żeby skurcze się nie nasilały, trudny czas przed Tobą, szczególnie przy małym dziecku, ale widzisz już prawie dobrnęłaś do końca. Mocno trzymam kciuki i za teraz i za potem :)

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 4 maja 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No z tym odpoczywaniem to średnio mi wychodzi, bo szykujemy pokój także jestem na etapie szorowania podłogi na kolanach xD niedługo ogarnięte będzie wsio i jeszcze troszkę poszyję :P mój gin to mi kazał leżeć z tyłkiem do góry, ale ja nie potrafię, robię tak jak czuję, że mi dziewczyny mocno na szyjkę cisną. No i jak łyknę relanium, bo nie umiem się wtedy ruszyć, chyba po to mi je przepisał żeby mnie uziemić xD jeszcze troszeczkę ;)

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2020, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej jestem !!!
    Przepraszam ale całkiem zapomnialam :-( Jakoś tak czas mnie pochłonął. U nas wszystko dobrze , Hania ma się super . Niesamowita gaduła z niej . Pięknie grucha . Cały czas prawie cały dzień. Gada do karuzeli do maty do nas śmieje się w glos ( od kilku dni) jest przeurocza !!
    Z nowości mamy obserwowanie raczek i wkładanie ich do buzi :-) Wszystko mokre . Mam staly kontakt z moją ginekolog, zmieniłam jej pieluszki na babmiboo ( za jej namową ) daje mleczka tyle ile potrzebuje i noce mamy praktycznie przespane 😁😁😁 . Czasem jest jedna pobudka, i tak jak dziś nie było wogole .
    Wczoraj też byliśmy na pierwszej wizycie u fizjoterapeuty . Generalnie pojechaliśmy tylko sprawdzić czy wszystko ok czy nie ma żadnych odchyłow czy prawidłowo się rozwija . No i wszystko jest ok :-) :-) mamy zalecenie więcej fotelika samochodowego i więcej bujaczka (! Az szok ) żeby prowokować głowke do uginania w przód.

    Kinga Czy to już czy już tuż tuż?

    Alciak cudownie prawda ? Te gruchanie dziecka to aż się człowiek rozpływa 🥰🥰🥰, u nas czasem nawet problem z karmieniem bo i Przy butli zaczyna gadac i się śmiać- trochę się nerwuje ale jak walnie uśmiech zmarszczy oczka to normalnie bym ja zjadla

    Wszyscy zdrowi ?

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 12 maja 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już tuż tuż ;) w czwartek na oddział, a za tydzień już można ciąć ;)

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2020, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    Już tuż tuż ;) w czwartek na oddział, a za tydzień już można ciąć ;)

    Ale zleciało. Pamiętam jak My z brzuchami a Ty poczatki :-)
    Pokój skończony?
    A jak male rozrabiary dają popalić?
    Tak się zastanawiam czy już je rozróżniasz wiesz ze jedna kopie tu druga tam ze jedna jest tu druga tam
    Stasio czeka na siostrzyczki ?

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 13 maja 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pokoju nie było remontu, ja całą ciążę działałam z porządkami w szafach :P mamy wielki dom metrażowo, ale będziemy mieszkać w sumie z 3 dzieci w jednym pokoju, które jest też naszym biurem także... przeszłam na system pudełkowy żeby maksymalnie wykorzystać miejsce. Stasiowi na razie złożyłam tipi z jego kącika, miał też duży zestaw perkusji takiej normalnej akustycznej i trochę ją zredukowaliśmy - tzn. został sam werbel i jeden talerz, a centrala wyjechała na strych. Dla dziewczyn dzisiaj mąż złożył dostawkę do spania i podczepi pod łóżko przed wypisem. A po Stasiu łóżeczko jest w jego kąciku i robi za przewijak z funkcją odłożenia nieużywanego dziecka xD

    Dziewczyny dają popalić bardzo i już wyciszałam skurcze w domu, bo przepowiadacze po 100 mi się pisały na KTG. Rozróżniam je w sumie od początku ;) raz wydawało mi się, że jednej nie czuję, ale okazało się, że wcisnęła się pod drugą, potem szybko wróciły na swoje miejsca.

    Stasiu podekscytowany bardzo ;)

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 17 maja 2020, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Anetko, jak czytam to Tymek taki sam jak Hania, dużo gada, nawet przerywa jedzenie cyca, żeby mi coś opowiedzieć, jest bardzo pogodny, dużo się uśmiecha, a nawet śmieje. Cudny :) noce u nas bardzo łaskawe, młody budzi się po 4-4,5h,a następnym razem po ok 3h. Teraz przed nami próba czasu, jestem w szpitalu z nadzieją na operację przepukliny jutro, czekam tylko na wynik testu na covid, mam nadzieję, że się uda...w szpitalu jestem od wczoraj, mam nadzieję wyjść we wtorek rano najpóźniej, boję się tylko czy to się nie przesunie... No i cały czas walczę z laktatorem, zastanawiam się jak to będzie po operacji, żebym nie dostała zapalenia piersi, tylko żeby ktoś szybko pomógł mi usiąść i odciągać, strasznie bym chciała, szybko stanąć na nogi...
    Kinga, czyli jeszcze tylko 4 dni? Teraz jak leżysz w szpitalu to już chyba możesz odpocząć :) skurcze się wyciszyły? Ja Cię cały czas podziwiam, nie przeraża Cię trochę co to będzie... Dwójka na raz, jak to ogarnąć :) nie wspomnę o trzecim, który będzie oczekiwał uwagi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2020, 14:44

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 21 maja 2020, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, dziewczynki już na świecie? Wszystko z Wami dobrze? Odezwij się jak tylko znajdziesz chwilę... Chociaż myślę, że w Twojej sytuacja będzie to bardzo trudne :)

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2020, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😍😍😍

    Kinia czy nasze grono już się powiększyło o dwie piękności? 🥰😍

    Alciak , jak fajnie się to czyta z tym cycem , zazdroszczę!! Ja nie mialam okazji nawet raz ! Nakarmić malej prosto z piersi - no w szpitalu zaraz po cc - ale i tak nie mialam mleka :-( wiec tylko muldala . Nie znam tego uczucia 😒

    Powiedz mi Tymek od dawna juz obserwuje swoje rece ? Hania robi wszystko nie pokolei jakiś tydzień temu zaczela lapac grzechotki a od wczoraj patrzy na rece 🧐🧐🧐

    Kochana niech jest po Twojemu niech zrobia co zrobią i do domu.
    A z laktatorem powinno się udać, mam nadzieje ze nie dojdzie do zapalenia

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 27 maja 2020, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;) ja nie ogarniałam forum z tel od kiedy poszłam do szpitala. Jesteśmy na świecie już od zeszłego poniedziałku 18.05. a w piątkowy wieczór wróciliśmy do domku ;)

    alciak lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 27 maja 2020, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga gratulacje! Wszystko z dziewczynkami dobrze? Jak mają na imię? Jak Stasio zareagował na siostry? Ja Ty się masz kochana?

    Anetka, nie przejmuj się, to że nie miałaś możliwości karmić piersią nie ma większego znaczenia, najważniejsze, że córka jest zdrowa i nic się jej nie stało :)
    Śmiesznie się złożyło, miałam operację 18.05 :) jak Kinga. 19.05 wróciłam do domu, dość szybko stanęłam na nogi, 2h po operacji chodziłam już po pokoju i sama udałam się do toalety, jak mi we wtorek rano przyszły dać poltramal to się w głowę popukałam, że niby do czego... Wzięłam paracetamol, bo bałam się że będzie mi ciężko wejść na 4 piętro i to był ostatni przeciwbólowy po operacji :) cc to jak przecięcie ciała na pół, takie daje odczucie, a przepuklina to ugryzienie większego komara ;)
    Tymek raczej nie chwyta, jak mu włożę coś w rączkę to ma zaciśniętą pięść, czasem wypuści, czasem zbliży do buzi, ale raczej to wszystko jest jeszcze takie nieświadome. Tymo rączek nie ogląda, ale liże ręce, pieluchę, chyba zaczynają go swędzieć dziąsła. Na przewijaku jest mniej spokojny od Julki zaczyna fikać nóżkami, kręcić się, pielucha ucieka, rękę wsadzi w kremy, trzeba mieć oczy dookoła głowy :) jakoś tak dziwnie obraca się na boki, jakby chciał już obrócić się na brzuch, ale jeszcze mu nie wychodzi :) jak ma dobry humor to nie tylko się uśmiecha, śmieje, ale potrafi się śmiać, aż do rozpuku :) jak byłam w szpitalu po mm zaczął im wymiotować, siedziałam tam i ryczałam, chciałam wracać do domu, w końcu jakoś moja mama pomogła Tomkowi, zmienili mleko i powoli zaczęło się prostować... Bidulek, potem jak wróciłam i dawałam cyca to znowu brzuch go bolał reakcja na zmianę mleka, robił kupkę ze śluzem. Od dwóch dni dopiero zaczęło się prostować. Najważniejsze, że to co trudne już za nami, wszystkie możemy się cieszyć swoim szczęściem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2020, 23:20

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
‹‹ 534 535 536 537 538
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ