X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr kolejna ciąża po poronieniu
Odpowiedz

kolejna ciąża po poronieniu

Oceń ten wątek:
  • 88Kala Ekspertka
    Postów: 166 255

    Wysłany: 23 sierpnia 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jak jestem rano głodna to potem mi niedobrze :/ no nic, nie ma co się nakręcać na zapas, trzeba to przeżyć i tyle :D

    aovlel5.png
    Niech ten cud trwa!
    Jezu ufam Tobie <3
    [*] styczeń 2018 - 10 tc :(
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 01:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasionek wrote:
    Ja w mojej ostatniej ciąży byłam z gorszym cukrem na czczo to diabetolog mnie wyśmiał .Wtedy miałam 103 teraz mam 96.Codzienie sprawdzam glukometrem i mam raz 92 a raz 95 .W sumie myślę że to już jest dobry cukier.Moj ginekolog mówi ,że nie koniecznie.Wiec ja poczekam jeszcze tydzień jak nie obnize poniżej 90 to wtedy diabetolog.
    To jakiś niepoważny diabetolog. Norma cukru na czczo w ciąży to wartości poniżej 92 i każde przekroczenie powinno być traktowane jako cukrzyca ciążowa. Wiadomo, że jak zdarza się to sporadycznie, szczególnie jeśli np. jadłaś coś późnym wieczorem albo źle spałaś itp., to pewnie można przymknąć oko ale z tego, co rozumiem to u Ciebie przekroczenie jest codziennie. Uważam, że powinnaś koniecznie pójść do innego diabetologa. Dziewczyny biorą insulinę z powodu takich przekroczeń na czczo, dąży się do wyników poniżej 90. Zajrzyj sobie do tematu o cukrzycy ciążowej w dziale "Problemy i komplikacje", tam dziewczyny podpowiedzą co robić, żeby cukier był niższy, bo sposoby są różne i na każdego działa co innego. Ja jadłam jogurt z płatkami owsianymi przed samym snem i nie wywalało mi wtedy tak cukru rano ale pamiętam, że niektórym jogurty mocno podbijały. Dla odmiany pod koniec musiałam odstawić nocną insulinę, bo zaczęły się niedocukrzenia (a znowu w dzień wybijało i przyjmowałam prawie 100 jednostek przed posiłkami). Heh, jak sobie pomyślę, że w kolejnej ciązy będę musiała znowu przez to przechodzić to aż mi się odechciewa :P

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Kasionek Autorytet
    Postów: 1083 874

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna wrote:
    To jakiś niepoważny diabetolog. Norma cukru na czczo w ciąży to wartości poniżej 92 i każde przekroczenie powinno być traktowane jako cukrzyca ciążowa. Wiadomo, że jak zdarza się to sporadycznie, szczególnie jeśli np. jadłaś coś późnym wieczorem albo źle spałaś itp., to pewnie można przymknąć oko ale z tego, co rozumiem to u Ciebie przekroczenie jest codziennie. Uważam, że powinnaś koniecznie pójść do innego diabetologa. Dziewczyny biorą insulinę z powodu takich przekroczeń na czczo, dąży się do wyników poniżej 90. Zajrzyj sobie do tematu o cukrzycy ciążowej w dziale "Problemy i komplikacje", tam dziewczyny podpowiedzą co robić, żeby cukier był niższy, bo sposoby są różne i na każdego działa co innego. Ja jadłam jogurt z płatkami owsianymi przed samym snem i nie wywalało mi wtedy tak cukru rano ale pamiętam, że niektórym jogurty mocno podbijały. Dla odmiany pod koniec musiałam odstawić nocną insulinę, bo zaczęły się niedocukrzenia (a znowu w dzień wybijało i przyjmowałam prawie 100 jednostek przed posiłkami). Heh, jak sobie pomyślę, że w kolejnej ciązy będę musiała znowu przez to przechodzić to aż mi się odechciewa :P
    No nie koniecznie musi Ci to wrócić.Ja mam problem z cukrem nie od ciąży . Tylko poprostu.Umówiłam się prywatnie do diabetolog na wrzesień.zobaczę co ona poradzi.Ale u mnie z tym.cukrem to jedna wielka nie wiadoma.Zjem.pizze mrożoną cukier super a ostatnio zjaldam na kolację twarożek grani z pomidorem to cukier duży.A ja porostu już nie chce insuliny.Kłuje się codziennie rana clexane , co chwilę jakieś wyniki dodatkowe , specjaliści.Nie narzekam bo cieszę się że jestem w ciąży ale czasami brak mi sił.

    201904017252.png
    *Staś (21 tyd)
    *Aniołek
  • MamaHani Przyjaciółka
    Postów: 67 28

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od wczoraj zaczeły się wymioty wcześniej niż z córką :( dzisiaj od 5:00 do 12:00 tragedia cały czas wymioty w poniedziałek rano na badania krwi nie wiem jak to przeżyje
    Jechałam do rodziców a tu upps musiałam zwymiotować na skrzyżowaniu otwarłam drzwi


    tragedia

    21.06.2016 Córeczka
    14.05.2018 Aniołek (6tc)
    8.07.2018 ostatnia miesiączka ( ciąża)
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasionek wrote:
    No nie koniecznie musi Ci to wrócić.Ja mam problem z cukrem nie od ciąży . Tylko poprostu.Umówiłam się prywatnie do diabetolog na wrzesień.zobaczę co ona poradzi.Ale u mnie z tym.cukrem to jedna wielka nie wiadoma.Zjem.pizze mrożoną cukier super a ostatnio zjaldam na kolację twarożek grani z pomidorem to cukier duży.A ja porostu już nie chce insuliny.Kłuje się codziennie rana clexane , co chwilę jakieś wyniki dodatkowe , specjaliści.Nie narzekam bo cieszę się że jestem w ciąży ale czasami brak mi sił.
    Ja brałam przed ciążą Metformax z powodu insulinooporności, teraz znowu Metformax, bo cukier na czczo za wysoki. Diabetolog nie wróży mi ciąży bez cukrzycy, tak samo jak w ogóle przyszłości bez cukrzycy ;)
    Nabiał podnosi cukier, więc po twarożku mogło Ci podbić. Czasem to, co wydawałoby się zdrowe i lekkie potrafi bardziej podnieść cukier niż te niezdrowe i ciężkie produkty. Pomidory też bywają zdradliwe - ja akurat mogłam ale dziewczyny musiały rezygnować z pomidorów i ketchupu. Trzeba potestować. No i w ciąży mierzy się cukier po 1h, a nie po dwóch. Norma to poniżej 140. Z tym, że pizza u mnie podnosiła własnie po dwoch godzinach. Zmierzyłam po godzinie i było ok, coś mnie tknęło, zmierzyłam po dwóch a tam prawie 200! No to szybciutko z mężem na nocny spacer, żeby trochę chociaż zbić. Miałam dwa podejścia do pizzy - jedna na gryczanej mące (obrzydlistwo!), druga na pszennej.

    W niektórych ośrodkach standardem przy cukrzycy ciążowej jest konsultacja z dietetykiem, to powinni Ci podpowiedzieć co możesz jeść :) No i jak wychodzi podwyższony cukier w pierwszym badaniu glukozy na czczo to powinni Cię wcześniej skierować na krzywą cukrową, a nie czekać do 24-25 tygodnia. Wiesz, może się okazać, że u Ciebie w ogóle nic nie jest potrzebne ale warto sprawdzić :) Dla dzidziusia lepiej, żebyś brała insulinę (jesli będzie taka potrzeba) niż narażać go na skoki cukru.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2018, 16:22

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Kasionek Autorytet
    Postów: 1083 874

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna wrote:
    Ja brałam przed ciążą Metformax z powodu insulinooporności, teraz znowu Metformax, bo cukier na czczo za wysoki. Diabetolog nie wróży mi ciąży bez cukrzycy, tak samo jak w ogóle przyszłości bez cukrzycy ;)
    Nabiał podnosi cukier, więc po twarożku mogło Ci podbić. Czasem to, co wydawałoby się zdrowe i lekkie potrafi bardziej podnieść cukier niż te niezdrowe i ciężkie produkty. Pomidory też bywają zdradliwe - ja akurat mogłam ale dziewczyny musiały rezygnować z pomidorów i ketchupu. Trzeba potestować. No i w ciąży mierzy się cukier po 1h, a nie po dwóch. Norma to poniżej 140. Z tym, że pizza u mnie podnosiła własnie po dwoch godzinach. Zmierzyłam po godzinie i było ok, coś mnie tknęło, zmierzyłam po dwóch a tam prawie 200! No to szybciutko z mężem na nocny spacer, żeby trochę chociaż zbić. Miałam dwa podejścia do pizzy - jedna na gryczanej mące (obrzydlistwo!), druga na pszennej.

    W niektórych ośrodkach standardem przy cukrzycy ciążowej jest konsultacja z dietetykiem, to powinni Ci podpowiedzieć co możesz jeść :) No i jak wychodzi podwyższony cukier w pierwszym badaniu glukozy na czczo to powinni Cię wcześniej skierować na krzywą cukrową, a nie czekać do 24-25 tygodnia. Wiesz, może się okazać, że u Ciebie w ogóle nic nie jest potrzebne ale warto sprawdzić :) Dla dzidziusia lepiej, żebyś brała insulinę (jesli będzie taka potrzeba) niż narażać go na skoki cukru.
    Ja już po krzywej .Pierwsze badanie,ktore wykonałam jak dowiedzialam się o ciąży .No a glukomter idzie w ruch już codziennie.Mi endokrynolog powiedziała że to jej wygalda na insulinoodpornosc ale w związku z tym że ja w kółko albo jestem w ciąży albo właśnie ja planuje nikt mi tego leczyć nie będzie .Miejmy nadzieję ,że ta ciąża zakończy się sukcesem dla mojej psychiki i insulinoodpornosci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2018, 17:01

    201904017252.png
    *Staś (21 tyd)
    *Aniołek
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najważniejsze, że to kontrolujesz :) Wydaje mi się, że u mnie jednym z czynników, który pozwolił mi w ogóle zajść w ciążę jest właśnie wyregulowanie cukru. Mój diabetolog mówił, że w ciąży (szczególnie po 20 tygodniu, kiedy łożysko już sprawnie funkcjonuje) insulinooporność się nasila. Mój gin niestety zbagatelizował trochę to, że przed ciążą brałam leki, a pierwszy wynik cukru na czczo był w górnej granicy normy i wysłał mnie na krzywą dopiero w okolicach 24 tygodnia. No i wtedy szok - 230/309/230. Ja sama nie pomyślałam, żeby pójść do diabetologa, bo nie chodziłam do niego regularnie - dostałam papierek do rodzinnego lekarza, żeby mi wypisywał recepty i tyle. Jak poszłam z wynikiem krzywej, to powiedział że powinnam przyjść wcześniej. Heh, lekarze ;) Całe szczęście córka urodziła się zdrowa, (prawie) w terminie, a wyniki hemoglobiny glikowanej były dobre, więc cukrzyca najprawdopodobniej rozwinęła się dopiero pod koniec.

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaHani wrote:
    Od wczoraj zaczeły się wymioty wcześniej niż z córką :( dzisiaj od 5:00 do 12:00 tragedia cały czas wymioty w poniedziałek rano na badania krwi nie wiem jak to przeżyje
    Jechałam do rodziców a tu upps musiałam zwymiotować na skrzyżowaniu otwarłam drzwi


    tragedia
    Współczuję! Mnie to całe szczęście ominęło i boję się, że jak za pierwszym razem było w miarę ok, to w drugiej ciąży to nadrobię ;)

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Kasionek Autorytet
    Postów: 1083 874

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna wrote:
    Najważniejsze, że to kontrolujesz :) Wydaje mi się, że u mnie jednym z czynników, który pozwolił mi w ogóle zajść w ciążę jest właśnie wyregulowanie cukru. Mój diabetolog mówił, że w ciąży (szczególnie po 20 tygodniu, kiedy łożysko już sprawnie funkcjonuje) insulinooporność się nasila. Mój gin niestety zbagatelizował trochę to, że przed ciążą brałam leki, a pierwszy wynik cukru na czczo był w górnej granicy normy i wysłał mnie na krzywą dopiero w okolicach 24 tygodnia. No i wtedy szok - 230/309/230. Ja sama nie pomyślałam, żeby pójść do diabetologa, bo nie chodziłam do niego regularnie - dostałam papierek do rodzinnego lekarza, żeby mi wypisywał recepty i tyle. Jak poszłam z wynikiem krzywej, to powiedział że powinnam przyjść wcześniej. Heh, lekarze ;) Całe szczęście córka urodziła się zdrowa, (prawie) w terminie, a wyniki hemoglobiny glikowanej były dobre, więc cukrzyca najprawdopodobniej rozwinęła się dopiero pod koniec.
    Wynik 230/300/230 brzmi przerażająco .Całe szczęście ,że wszystko skończyło się dobrze .

    201904017252.png
    *Staś (21 tyd)
    *Aniołek
  • Oublier Autorytet
    Postów: 566 369

    Wysłany: 28 września 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski, co tu taka cisza? Oddałam Wam pałeczkę i co? Zero inicjatywy ;) Julinka już siedzi i ma 6 zębów. W październiku chyba w końcu zorganizujemy chrzciny. Jeszcze w październiku ja i mój ukochany M mamy urodziny :) Będzie imprezowo. A co tam u Was?

    Alphelia lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjra4rp1ln.png

    v3gtnyn05cn3o4qn.png
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 29 września 2018, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oublier a jak Juliana zniosła ząbkowanie? My też mamy chrzciny w październiku w przedostatni weekend :) Lilce chyba zaczynają schodzić zęby do dziąseł, bo tak ją strasznie swędzą, cały czas wciska na siłę piąstki albo paluszki, kupiłam jej małpkę gryzak to też ją gryzie, a tak to wszystko co jej wpadnie w ręce jak pielucha, ubrania itd. Poza tym zauważyłam takie jasne białe na dolnym dziąśle. A tak to Lilka jest spokojnym dzieckiem ;) jesteśmy po pierwszym szczepieniu, płakała przy wkłuciach i miałam ochotę płakać razem z nią. Na szczęście w domu odreagowała spaniem, więc nawet dobrze to zniosła. Ostatnio śpi po ok. 11h w nocy bez przerwy. Budzi się przed 7, karmię ją, przebieram, chwilę gadamy i jeszcze idzie spać ze mną na godziny, czasem dwie a dziś rekord bo spała prawie 3h :D Poza tym uwielbia leżeć na brzuszku i obserwować wszystko dookoła. Nawet jak zaczyna marudzić i da się ją na brzuszek to się od razu cieszy. Ostatnio uwielbia obserwować i gadać z roletą zewnętrzną :D

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • Iga@ Koleżanka
    Postów: 35 18

    Wysłany: 3 października 2018, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ,

    Jestem mamą 15 miesięcznego diabła tasmańskiego od czerwca staraliśmy się o braciszka ;) w sierpniu na początku poroniłam wczesna ciąże Beata doszła do 100 i spadła . Teraz w tamten czwartek ujrzałam dwie kreski :). W poprzedniej ciąży robilam betę i od początku nie przyrastały tak jak należy. W tym cyklu tak bardzo się boje ze postanowiłam nie robić, ale zaczynam się łamać . Jestem w 5,6 tc czuje się koszmarnie aż dziw ze tak wcześnie . Do lekarza idę w środę za tydzień . Myślicie ze jednak iść dla świetego spokoju ¿

    3zacwi8.png
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 4 października 2018, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga@, ja bym pewnie poszła zrobić betę, chociaż rozsądek podpowiada poczekać na wizytę :)

    A u nas jakoś leci :) Nasza Malutka ma już 4 zęby, rozszerzanie diety w pełni i wszystko chętnie je. Jest coraz bardziej mobilna, przewraca się z pleców na brzuch i w drugą stronę, wyciąga się po zabawki. Jeszcze nie pełza ale potrafi przebyć pół pokoju tymi przewrotami. Jakis czas temu mogłabym powiedzieć, że przesypia całe noce ale od jakiegoś miesiąca się popsuła - wczoraj budziła się 8 razy, a przedwczoraj nie spała ponad godzinę od 1 w nocy. Nie chce jeść, po prostu sobie nie śpi, czasem płacze, czasem nie. Chrzciny przełożyliśmy na wiosnę, bo chrzestny ma wyjazdowe szkolenie i mógłby dopiero zimą. A zimą nie wiadomo czy teściowie daliby radę przyjechać, więc może połączymy chrzest z roczkiem :)

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga@, Hmm.. Z perspektywy czasu cokolwiek zrobisz nic nie zmieni tego co ma nastąpić. Jeśli czujesz potrzebę zrób betę to Cie przynajmniej uspokoi. Najważniejszy jest spokój i pozytywne myślenie.

    Lyaanna to chyba taki etap moja Jula też się popsuła i wstaje w nocy non stop, a czasem budzi się o 3 i nie chce spać do 5.
    Po za tym też się tak turla hehe
    Dziewczyny czy Wasze maluszki miały biegunki podczas zabkowania?

  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 6 października 2018, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    andziaq, moja nie miała. Ogólnie na razie ząbkowanie odbywa się w miarę spokojnie. Ale dzieci koleżanek miały temperaturę, biegunki i inne atrakcje w czasie ząbkowania :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 21:55

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 18 października 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej dziewczyny. :) Kubuś na razie pozostaje bezzębny. Również się przewraca robi różne akrobacje. Aż miło się patrzy, ale trzeba pilnować. Generalnie jest dosyć ruchliwym dzieckiem. Noce też były w miarę spokojne, ale od ok. 2 tygodni wierci się przez sen, przekręca w łóżeczku i kończy się tym, że śpi dalej ze mną w łóżku. Wtedy mam go już przy sobie i szybciej mi go kontrolować.
    Chrzciny też mamy w planach zorganizować łącznie z roczkiem, w kwietniu. Jest jeszcze myśl aby to zrobić jeszcze w tym roku, ale już coraz zimniej ma być i nie wiem to dobry pomysł.

    Edzia1993 lubi tę wiadomość

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • Ewela1234 Koleżanka
    Postów: 40 11

    Wysłany: 30 października 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.Jakie Badania robiliscie po poronieniu we wczesnej ciąży ?

  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 3 listopada 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :)

    Witam nowe i wszystkim gratuluje.

    Ewela ja wykupilam pakit badan.po poronieniu ze strony testy dna :) polecam :) plus badanie które zalecil gin, czyli białka i tarczyca :)

    Jejku jak ja tu dawno nie bylam :)
    Oliwcia 24.10 wybil sie Jej pierwszy ząbek. Od maja, chceny starac sie o rodzeństwo :)
    Ale boje sie i ciazy ktora byla dla mnie bardzo ciezka i porodu. Chyba wykupie cesarke. Zresztą to dalekosiezne plany, najpierw to zobaczymy czy z zajsciem latwo pojdzie.

    U mas niedlugo druga rocznic ślubu, chcieliśmy sami pojechac do Zakopanego z M na jedna noc, alea Oliwka weszla w faze - tylko mama moze.karmic, usypiac i wszystko. Nie zasnie nawet z M, ja sie poloze to sie wtuli zamknie oczy i spi.

    Jestem przed decyzja zmienienia fotelika, polecacie jakis? Wazne dla mnie jest aby byla funkcja spania.
    Outbiler jak odchudzanie - dawno cos pisalas a mnie tu dawno nie bylo. Ja walcze z Choda i sa efekty, ale dluuuuga droga jeszcze przede mna no i z moim.przyrostem cos mysle ze skóra bedzie, mi wisiec. Mam ostrego flaka na brzuchu, ale szczerze mowiac jakos przestalo mi to przeszkadzac zejdzie to zejdzie, nie zejdzie to nie ;) ćwiczę dla zdrowia.

    Jak sie czujecie moje stare wygi?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2018, 08:34

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 3 listopada 2018, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tu mój ulubiony, wspaniały, kochany, piękny, cudowny, dobry, najlepszy człowiek:

    911cb754ca06f95cmed.jpg

    cadb9a4cf35592d1med.jpg

    e59d41ff7d2ba07bmed.jpg

    8d87b61f3f44cf79med.png

    I pokażcie mi swoje pociechy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2018, 08:32

    Alphelia lubi tę wiadomość

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • 0202oliwcia Autorytet
    Postów: 1726 1111

    Wysłany: 4 listopada 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobrywieczor <3 Pamietacie mnie jesz ze ?? Mam niusa moje panny chyba beda mialy rodzenstwo :-)
    Buziaki dla Was

    Lyanna lubi tę wiadomość

    w4sqyx8dc2rm5g6k.png

    Synek Piotruś 2019 <3 Córeczka Oliwia 2013 <3. Małgosia 2017 <3
    Aniołki <3 <3 <3 <3
    Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe
‹‹ 504 505 506 507 508 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ