BellyBestFriend
Odpowiedz
Forum > I trymestr > cesarka na życzenie
Rozpocznij swój osobisty, inteligentny kalendarz ciąży BellyBestFriend!
Oceń ten wątek:
AUTOR
WIADOMOŚĆ

madzzzzzik
Nowa
Postów: 2
0

Wysłany: 20 października 2014, 16:57
Cytuj | (0) | Zgłoś
hm.

madelajn

paulina_b
Ekspertka
Postów: 149
74

Wysłany: 20 października 2014, 19:58
Cytuj | (1) | Zgłoś
w prywatnej klinice czemu nie :) na nfz zapomnij tylko ze wskazań medycznych lub zdrowotnych.

madzzzzzik lubi tę wiadomość

f2wl3e5eod41wpzo.png
nzjd3e3kx5yd7z3q.png

madzzzzzik
Nowa
Postów: 2
0

Wysłany: 21 października 2014, 21:14
Cytuj | (0) | Zgłoś
dzięki ;)

madelajn

Martika87
Autorytet
Postów: 544
252

Wysłany: 2 grudnia 2014, 21:31
Cytuj | (0) | Zgłoś
Nawet jak jeszcze nie byłam w ciąży to już zdecydowałam,że będę mieć cesarkę na życzenie. Nie nadaje się do tego,jestem straszną panikarą,boje się zastrzyków a co dopiero rodzić w bólach przez 12 godzin. Stać nas na cesarkę na życzenie w prywatnej klinice i ta prywatną położną,więc po co mam się męczyć? Chcę żeby te kilka dni w szpitalu były w miarę przyjemne, w godnych warunkach i z pomocną położną. Słyszałam,że cesarka bardziej boli i dłużej się dochodzi do siebie ale wole mieć zszyty brzuch niż rozwaloną cipkę albo naciętą i źle zszytą. Sorry za bezpośredniość ale takie moje zdanie :P

Wiadomość wyedytowana przez autora 2 grudnia 2014, 21:38

zrz69vvj69ave0jf.png



Kasiaczkowa
Przyjaciółka
Postów: 104
38

Wysłany: 2 grudnia 2014, 22:13
Cytuj | (0) | Zgłoś
Ja jeszcze mam myśli na etapie :" oby maleństwo zdrowo sie rozwijało ", ale czasami, gdzieś tam poród mi przemyka przez głowę i ojjjj tez jestem panikara i jakoś tak mnie ciarki przechodzę jak myśle ze przez taka mała dziurkę ma mi przejść arbuz... Martika87 a dużo Was będzie kosztować taki poród i położna? To będzie w jakiejś prywatnej klinice? Mnie martwi blizna, gojenie sie ran, ze cieżko co niektórym sie dochodzi do siebie, ze trzeba uważać co najmniej 1,5 roku z następna ciąża. Myśle ze masz większa wiedzę na ten temat, możesz Porownac obie możliwości itp?


Martika87
Autorytet
Postów: 544
252

Wysłany: 2 grudnia 2014, 23:41
Cytuj | (0) | Zgłoś
Z tego co się orientuje to płaci się 2500 tys. ( mowa o Warszawie ) Masz cesarkę,swoją położną,która jest zawsze przy Tobie i pomaga Ci z maleństwem i osobną sale w której może spać tatuś dzidziusia. Wychodzisz po 4-5 dniach. Moja sąsiadka wykupiła właśnie taki pakiet,ale nie pamiętam w którym szpitalu rodziła. Zapytam jutro.To nie jest mało ale coś za coś. Nie wyobrażam sobie rodzić w NFZ-owskim szpitalu,gdzie położna pomaga z wielką łaską,bez współczucia,bez empatii,a tak płacę-to mam. Fakt,że gojenie trwa trochę dłużej bo jest dziura w brzuchu ale tak jak mówiłam-wole mieć cipeczkę nie ruszaną :P Jak sobie pomyślę o szwach "tam" i zrobieniu siku to aż mnie ciary przechodzą :P Nie wiem ile trzeba uważać z następną ciążą,nie słyszałam nic na ten temat. Wiem tyle bo moja bratowa jest położną i też miała cesarkę na życzenie tyle,że w Katowicach- bardzo zadowolona była i przekonała mnie do tego.
Pozdrawiam :)

Blizna jest taka,że z majtek nie wychodzi. Max 1,5 h i dzidziuś jest na świecie- tyle tra cały poród.
Kasiaczkowa wrote:
Ja jeszcze mam myśli na etapie :" oby maleństwo zdrowo sie rozwijało ", ale czasami, gdzieś tam poród mi przemyka przez głowę i ojjjj tez jestem panikara i jakoś tak mnie ciarki przechodzę jak myśle ze przez taka mała dziurkę ma mi przejść arbuz... Martika87 a dużo Was będzie kosztować taki poród i położna? To będzie w jakiejś prywatnej klinice? Mnie martwi blizna, gojenie sie ran, ze cieżko co niektórym sie dochodzi do siebie, ze trzeba uważać co najmniej 1,5 roku z następna ciąża. Myśle ze masz większa wiedzę na ten temat, możesz Porownac obie możliwości itp?

zrz69vvj69ave0jf.png



Rachele
Autorytet
Postów: 1040
497

Wysłany: 3 grudnia 2014, 07:45
Cytuj | (0) | Zgłoś
Witajcie, :)
ja jeszcze nie mysle o porodzie ale zawsze uwazalam, ze bede rodzic ze znieczuleniem :) na dzien dzisiejszy na 100% ale zobaczymy jak bedzie sie rozwijac malenstwo :)

ljn0jql1it32arpk.png
Fasolka 9tyg (24.12.14)


hanasu
Nowa
Postów: 4
0

Wysłany: 3 grudnia 2014, 11:49
Cytuj | (0) | Zgłoś
10 stycznia tego roku przez cc pojawił sie na świcie ten mały człowieczek na zdjęciu obok:) Od początku byłam przekonana, że chcę takiego porodu. Dlaczego?Z wielu powodów
-przede wszystkim za dużo się nasłuchałam historii typu "lekarze za późno zdecydowali i cesarce i dziecko jest bardzo chore albo urodziło sie martwe"
-lek przed porodem naturalnym i jego skutkami-koleżanka po porodzie naturalnym była "pozszywana jak szynka wielkanocna" bała sie chodzic do ubikacji
Ja ze względu na dużą wadę wzroku -6,5 dioptrii + astygmatyzm miałam cc ze wskazań zdrowotnych,wystarczyło zaświadczenie od okulisty. Gdyby nie to na pewno zdecydowałabym sie na prywatny poród.
Nie namawiam nikogo na cc i nikomu nie odradzam porodu naturalnego. Uważam,że to jest, a przynajmniej powinien być świadomy wybór każdej z nas. Rozumiem i szanuję kobiety,które pragną urodzić naturalnie, że niby więź z dzieckiem jest większa. Ja takiej potrzeby nie miałam, bo wiedziałam, że moja więź z synkiem będzie najmocniejsza na świecie bez względu na to jaką drogą dostanie się na ten świat.



Dowiedz się więcej o swojej ciąży!

Sprawdź BellyBestFriend Premium

  • kontrola przyrostu wagi
  • śledzenie rozwoju ciąży
  • dieta dla ciąży

Wypróbuj miesiąc za darmo, potem tylko 29 zł / mies.

UTWÓRZ KONTO

Twoje dane są u nas bezpieczne. Nigdy nie udostępnimy nikomu Twojego adresu e-mail ani bez Twojego pozwolenia nie będziemy wysyłać do Ciebie wiadomości. My również nie lubimy spamu!

Twój adres e-mail: 
OK Anuluj
Dziękujemy za dołączenie do BellyBestFriend!

Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.

Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.

OK (15)