Cześć dziewczyny, zaczynam nowy wątek dotyczący bromergonu bo brakuje mi konkretnych informacji, mianowicie : jaki miałyście poziom prolaktyny zanim zaczęłyście brać Bromergon?
Zrobiłam wczoraj po południu test i wyszła bardzo blada kreska, dziś rano zrobiłam ponownie i też blada. Cykle mam 32 dniowe, dziś 35 dzień cyklu. Bromek biorę półtora miesiąca , został przepisany przy prolaktynie 42. Zadzwoniłam do lekarza powiedział że mam odstawić już dziś Bromek a tyle się naczytałam już o poronieniach przez szybkie odstawienie ,tylko że żadna z pań nie napisała jaka miała prolaktynę przez braniem a to chyba ma duże znaczenie bo wtedy różny może być skok po odstawieniu. Pomocy bo zwariuje ! ( Dodam że to moja pierwsza upragniona ciąża )

Cześć Orzeszku,

ja mogę się tu wypowiedzieć jak to u mnie było, choć nie do końca to adekwatna sytuacja.

Miałam podwyższoną lekko prolaktynę (717 mIU/l, norma do 496 MIU/l) i z uwagi na starania się o ciążę przepisano mi najpierw dostinex, który brałam dwa razy (pierwszy miesiąc), a w kolejnym już bromergon po pół tabletki na noc.

Cała kuracja tymi lekami trwała więc u mnie tylko 2 miesiące. Bo w kolejnym cyklu zaszłam w ciążę i lekarz mi zalecił natychmiastowe odstawienie bromergonu.
I tak też zrobiłam.
Obecnie jestem w 20tc i jak na razie ( odpukać ) ciąża przebiega bardzo dobrze i niech tak dalej się trzyma

PS. Proponuję zrobienie testu z krwi (beta HCG) rozwieje wszelkie wątpliwości.
Potem test po dwóch dniach by zobaczyć jak przyrasta by zobaczyć czy wszystko idzie w dobrym kierunku.

I będzie dobrze!

Cześć Inka,

Dziękuję bardzo za odpowiedź, troszkę mnie uspokoiłaś. W takim razie jutro lecę na betę i w poniedziałek powtórzę jak wszystko będzie ok to wtedy odstawię Bromergon 😊