BellyBestFriend
Odpowiedz
Forum > I trymestr > Brazowy sluz
Rozpocznij swój osobisty, inteligentny kalendarz ciąży BellyBestFriend!
Oceń ten wątek:
AUTOR
WIADOMOŚĆ

aila
Ekspertka
Postów: 230
289

Wysłany: 19 lutego 2013, 19:10
Cytuj | (0) | Zgłoś
Jestemw 9 tyg. ciazy.Dzis rano zaobserwowalam brazowy sluz,wygladalo to tak jakby ostatni dzien okresu.Przestraszylam sie nie na zarty i pobieglam do ginekolog.Okazalo sie,ze z baby wszytsko ok,serducho bije-kamien spadl mi z serca,strach zmalal(choc nadal egzystuje...).Zwazywszy na fakt,iz szyjka macicy w tym okresie( I trymestr)jest mocno ukrwiona,przyczyna moglo byc zeszlotygodniowe badanie USG,ktore bylo dopochwowe badz stosunek.Na dzien dzisiejszy-zakaz bara bara do 13 tygodnia ciazy.Wszystko zniose,byle by z dzidzi bylo ok...Przede mna jeszcze duzo stresow i tego sie boje,byle by to nie wplynelo na mojego maluszka:( A Wy,mialyscie/macie jakies uplawy?Kiedy skutkowalo poronieniem?Pozdrawiam

Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
[link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
tb733e5ezrvezdb0.png

Anette
Autorytet
Postów: 1629
797

Wysłany: 19 lutego 2013, 19:31
Cytuj | (0) | Zgłoś
Ja mialam podobnie po orgazmie i po badaniu dopochwowym. Przerabialysmy ten temat tutaj na forum. Poszukaj tego.
Moja rada- sluchaj lekarza, duzo odpoczywaj i odstaw sex az lekarz da wam zielone swiatelko. Ja mam zakaz przez cala ciaze. Jest ciezko ale tak jak napisalas-byle by z dzidzia bylo ok :-)
Trzymam kciuki zeby juz takich "wrazen" u Ciebie nie bylo.

Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
Staramy sie o kolejnego...

aila
Ekspertka
Postów: 230
289

Wysłany: 19 lutego 2013, 19:46
Cytuj | (0) | Zgłoś
Odpoczywac...latwo powiedziec;mam 4,5 letniego synka.Teraz 5 tygodni bede sama,bo moj partner musipracowac.Mieszkamyjeszcze w dwoch roznych miastach.Wszystko przez mojego ex,ktory mksymalnie utrudnia zycie.Mieszkamy juz 2 lata osobno,a rozwod ciagle nie moze dojs do skutku.W sadzie jeszcze sprawa alimentacyjna.Teraz ciaza przspieszy wszytsko,ale i tak ciagle nie wiem kiedy.Nie moge odmeldowac mieszkania,ani innych rzeczy.Jestem zawieszona w prozni ijeszcze te uplawy.Boje sie.Chcielibysmy juz z partnerem zawrzec zwiazek,byc razem bym i ja byla spokojna i on o nas.Niestety zycie pisze swoje scenariusze,czasami rozne od naszych pragnien,wydawalo by sie niewygorowanych wymagan...
Anette-powiedz,dlaczego dostalas zakaz do konca ciazy z sexem?

Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
[link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
tb733e5ezrvezdb0.png

Anette
Autorytet
Postów: 1629
797

Wysłany: 19 lutego 2013, 20:13
Cytuj | (0) | Zgłoś
No czsami zycie rzadzi sie swoimi prawa i na wszystko potrzeba czasu. Popatrz na to jednak z tej strony ze teraz potrzebujesz spokoju i ( w miare mozliwosci) odpoczynku i oszczedzania sie. To poczatek ciazy i wiem co mowie bo przerabialam to. Postaraj sie do wszystkiego podejsc z dystansem- dzidzia jest teraz najwazniejsza a stres w tutaj nie pomaga. Malenstwo czuje to samo co Ty....naprawde. Zrozumialam to po ciezkiej rozmowie z moim szefem- dostalam takich skurczy brzucha ze myslalam ze to koniec ciazy. Poszlam na zwolnienie i dolegliwosci sie skonczyly :-)
Zakaz sexu dostalam na poczatku, bo wlasnie mialam brazowy sluz- to stara krew ( najprawdopodobniej przy podraznieniu od skurczy przy orgazmie i przy badaniu dopochwowym popekaly naczynka).
Czekalismy z sexem do konca I trymestru, pozniej dostalam zakaz bo bralam antybiotyk na jakas bakterie ( antybiotyk oslabia organizm i lekarka wolala dmuchac na zimne), no a pozniej wykryto u mnie wade pepowiny- bloniasty przyczep pepowiny. To powazna wada zagrazajaca zyciu mojego maluszka, nie moge dopuscic do skurczy ( a orgazm to skurcze), ani przedwczesnego porodu, odejscie wod plodowych to tez zagrozenie. Ot i to cala historia.

Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
Staramy sie o kolejnego...

martek
Autorytet
Postów: 356
179

Wysłany: 19 lutego 2013, 21:03
Cytuj | (0) | Zgłoś
całkiem niedawno sama to przerabiałam aila, ja dostałam luteinę dopochwową i nakaz leżenia- to było trzy tygodnie temu- prawdopodobnie te plamnienia były u mnie efektem usg dopochwowego albo sexu. Odkąd ustały, kochaliśmy się dwa razy i nic się nie działo- ale byliśmy bardzo delikatni i ostrożni:)



[konto usunięte]

Wysłany: 19 lutego 2013, 21:20
Cytuj | (0) | Zgłoś
Aila, 4,5-latek chyba chodzi już do przedszkola a jak nie to przecież to duże dziecko, które wiele jest w stanie zrozumieć i którego nie trzeba już nosić na rękach. Dasz radę. Moja córka miała 4 l i 9 m-cy jak zaszłam w ciążę i od razu zaczęły się problemy i jakoś udało mi się wszystko poukładać. Ty też dasz radę, trochę optymizmu! :)


aila
Ekspertka
Postów: 230
289

Wysłany: 19 lutego 2013, 22:02
Cytuj | (0) | Zgłoś
Yoku-to nie pesymizm(do takich osob nie naleze),ale chwilowe zalamanie.Ot to taka z z chwil,kiedy wszystko wali sie drzwiami i oknami.Moj synek teoretycznie chodzi do przedszkola.Pisze teoretycznie,bo non stop jest chory i chodze czesto z nim do lekarza.Obecnie musi przez 10 dni miec nagrzewane zatoki przynosowe...
Poza tym dziwi mnie,ze ja nic nie dostalam.Wiele z Was pisze,ze dostala w takim przypadku cos na podtrzymanie...,ja nie...Poza tym Kochane,same wiecie,no jak mozna sie nie martwic o baby(...)?

Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
[link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
tb733e5ezrvezdb0.png

aila
Ekspertka
Postów: 230
289

Wysłany: 19 lutego 2013, 22:04
Cytuj | (1) | Zgłoś
Anette-podziwiam...Na szczescie to juz Twoja koncowka-duzo zdrowka!!!

Anette lubi tę wiadomość

Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
[link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
tb733e5ezrvezdb0.png

zozol
Autorytet
Postów: 1380
1236

Wysłany: 25 lutego 2013, 18:02
Cytuj | (0) | Zgłoś
Ja też miałam niewielkie brązowe plamienie (właściwie to taka kawa z mlekiem) przez kilka dni ale u mnie niestety skończyło się to poronieniem zatrzymanym, serduszko przestało bić w 8 tygodniu. U Ciebie oczywiście nie musi się tak skończyć za co trzymam mocno kciuki.

qm4p206.png

Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png



aila
Ekspertka
Postów: 230
289

Wysłany: 25 lutego 2013, 18:53
Cytuj | (0) | Zgłoś
kazdy dzien to niepokoj...Boje sie...Poplamiam od tygodnia.Bylam najpierw u gnekolog-wszystko ok-serducho bije.W sobote pojechalam do szpitala-zrobili USG,zbadala mnie i..wszystko ok.Nikt nie wie dlaczego tak...Ciagle tylko slysze,ze tak moze byc do 13 tygodnia,ale jednoczesnie,ze czegos takiego nie powinno byc.Ja oszaleje...Mam sluz lekko brazowy,czasami wyplyna nitki-skrzepy jakby starej krwi albo sluzu wymieszanego ze stara krwia.Poprostu zyje w ciaglym niepokoju.Nie moge cieszyc sie ta ciaza,bo sie boje,ze strace to dziecko.Ze zaczne sie cieszyc,a tu bede musiala sie pozegnac...Okropne..

Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
[link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
tb733e5ezrvezdb0.png

aila
Ekspertka
Postów: 230
289

Wysłany: 25 lutego 2013, 18:53
Cytuj | (0) | Zgłoś
Odliczam dni,minuty...Kazdy dzien to nowe zwyciestwo...

Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
[link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
tb733e5ezrvezdb0.png

Anette
Autorytet
Postów: 1629
797

Wysłany: 25 lutego 2013, 19:09
Cytuj | (0) | Zgłoś
Nie dopuszczej do siebie zadnej zlej mysli! Musi byc dobrze i bedzie ! Dbaj o siebie, odpoczywaj i obserwuj sie.
Gdyby pojawilo sie cos niepokojacego jedz natychmiast do szpitala.
Dostalas moze cos na podtrzymanie- duphaston albo luteine ? Moze popros o to lekarz, powiedz ze Cie te krwawienia wykanczaja nerwowo. Bedziesz spokojniejsza.
Trzymam mocno kciuki zeby dzidzius byl uparty i silny!!!!

Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
Staramy sie o kolejnego...

aila
Ekspertka
Postów: 230
289

Wysłany: 25 lutego 2013, 19:14
Cytuj | (0) | Zgłoś
Nic nie dostalam,ani od mojej ginekolog ani od ginekolog ze szpitala.Do szpitala nagle jakby sie cos dzialo tez jest problem zeby dojechac.Moj partner pracuje i jest 400 km ode mnie.Zanim zadzwoniepo kolege itd.to...ach szkoda gadac.Staram sie nie zalamywac,ale naprawde chwilami nie wyrabiam..Nie moge caly czas odpoczywac.Musze codziennie biegac z moim synkiem do lekarza,bo ma nagrzewania zatok przynosowych.Zastanawiam sie czy nie zmienic gin.

Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
[link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
tb733e5ezrvezdb0.png

Anette
Autorytet
Postów: 1629
797

Wysłany: 25 lutego 2013, 20:45
Cytuj | (1) | Zgłoś
Aila....to zmien ginekologa, badz tego zapytaj o luteine lub duphaston. Wlasnie na poczatkowe plamienia dostaje sie takie leki. Duzo dziewczyn tutaj z forum bralo te leki, ja bralam do konca 15 tygodnia. To progesteron ktory pomaga " mocniej przykleic sie" zarodkowi do scianki macicy, no i tak jak pisalam wczesniej- uspokoi Cie troche.
Powiedz lekarzowi, ze nie mozesz pozwolic sobie na odpoczynek, masz w kolko stres itd i dlatego sie boisz i prosisz o luteine lub duphaston. Szpital nie czesto to przepisuje, bardziej to zadanie lekarza prowadzacego.
W jakim miescie mieszkasz, moze znam kogos dobrego?

ania.g lubi tę wiadomość

Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
Staramy sie o kolejnego...

aila
Ekspertka
Postów: 230
289

Wysłany: 25 lutego 2013, 23:26
Cytuj | (0) | Zgłoś
Dziekuje Anette...Pojde jeszcze na ostatnia wizyte do mojej gin,a ktora mam 6 marca i wtedy zadecyduje.Lecz sklaniam sie do zmiany.Ona jet sympatyczna i wogole,ale...po pierwsze ciagnie kase(chyba nie ma pelnych umow w kasach chorych),po drugie jakos nie jestem juz pewna.Acz kolwiek,polozna(dswiadczona babka)potwierdzial to co moja lekarka mowi.Gdy sie spytalam o owe lekarstwa,to powiedziala,ze przepisuje sie je wylacznie kobietom,ktore po pierwsze juz przeszly poronienie,po drugie tym u ktorych istnieja juz powazne przypuszczenia,ze moga stracic ciaze.Ale...Jak w zeszlym tygodniu bylam u mojej gin(gdy przestraszylam sie,jak dostalam brazowe uplawy) zdziwilo mnie,ze tylko zrobila mi USG,a wogole nie zajrzala,ze tak powiem do srodka.Co prawda ydzien przed ta wizyta bylam u mnie,ale jednak.Dlatego pojde chyba na ta ostatnia wizyte,zobacze jeszcze co mi powie i ze mna zrobi,ale juz na nastepna umawiam sie u innego.Bylam w poprzedniej ciazy w pewnym praxis,zeby zrobic 3D i chyba tam pojde-biarac pod uwage ich doswiadczenie i specjalistyczny sprzet.
Anette,jeszcze raz dziekuje...A tak wogole to jeszcze mieszkam w Hamm.Pozdrawiam cieplo!!!

Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
[link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
tb733e5ezrvezdb0.png

vivien
Autorytet
Postów: 2612
3049

Wysłany: 26 lutego 2013, 07:00
Cytuj | (0) | Zgłoś
Aila ja zauwazylam ze nie wszyscy lekarze w DE lubia przepisywac cos w ciazy..
Wiem po swoim doswiadczeniu..
W pierwszej ciazy plamilam i tez slyszalam ze to normalne..
Niestety nie bylo to normalne bynajmniej nie przez kilka tygodni tak jak ja mialam.

W tej ciazy bylam madzejsza i dzieki dziewczynom z forum i ich rada udalo mi sie malym podstepem dostac recepte na utrogest(progesteron)
Powiedzialam mojemu ginekologowi ze rozmawialam z moim wojkiem z Pl ktory jest tez ginekologiem i ze on zaproponowal mi tabletki.
I jakims cudem wyszlam z recepta z gabinetu ;)

Glowa do gory!!Musi byc dobrze ;)

wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png

Anette
Autorytet
Postów: 1629
797

Wysłany: 26 lutego 2013, 07:42
Cytuj | (1) | Zgłoś
Vievien ma racje. Pomysl nad tym albo moze masz znajomego w polsce zeby Ci progesteron jakos przepisal przeslal. Ja mialam duphaston prepisany w Polsce, zaraz jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy. Gdy wrocilam do Hamburga, poszlam do mojej gin.i dostalam bez recepty i kupowania poprostu opakowania z tabletkami. Wszystko zalezy od lekarza. Ja jestem zdania, ze plamieniami nasze cilo chce nam powiedziec ze cos jest nie tak... Postaraj sie chociaz- w miare mozliwosci- oszczedzac sie do tej kolejnej wizyty.
Trzymaj sie cieplo!!!
Tak jak pisze Vivien- musi byc dobrze....w koncu juz mieszka fasolka w Twoim brzuszku :*

welonka lubi tę wiadomość

Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
Staramy sie o kolejnego...

Wszechmiła
Przyjaciółka
Postów: 99
42

Wysłany: 26 lutego 2013, 09:09
Cytuj | (0) | Zgłoś
Dziewczyny, ja też mam plamienie. I to po raz drugi, bo miałam tak samo miesiąc temu. Za pierwszym razem pojechałam od razu do szpitala. Lekarz zbadał, wszystko było w porządku. Powiedział, że jeżeli nie będę krwawić żywą krwią, to nie ma po co jechać do szpitala. Dostałam Duphaston, który wciąż biorę, a mimo to plamienie po miesiącu wróciło.

Część kobiet tak ma, moja mama w ciąży miała plamienia i nic nie zaszkodziło - trzy zdrowe ciąże. Widziałyście kiedyś program "Ciąża z zaskoczenia"? W tych przypadkach kobiety były przekonane, że mają okres co miesiąc a to ciąża była. Makabryczne są te sytuacje ale wszystkie szczęśliwie zakończone, więc polecam obejrzeć na poprawę nastroju (youtube).

Niemniej martwię się, tak na zapas :(

Mama Ani (2014) i Ewy (2015)

aila
Ekspertka
Postów: 230
289

Wysłany: 26 lutego 2013, 10:28
Cytuj | (0) | Zgłoś
Nie mam co prawda od kogos z Polski uzyskac tego lekarstwa,ale sprobuje porozmawiac z ta moja ginekolog przy najblizszej wizycie.Gorzej jak nikt mi nic nie da,przeciez nikogo nie zmusze:(No zobaczymy.Na razie staram sie moja psychike trzymac w pionie,abym jeszcze dodatkowo swoim mysleniem nie pogarszala.Bez tego mam sporo problemow.Choc kazdy problem niknie w obliczu ryzyka utraty malenstwa.Dzis na razie nic nie wylatuje...,oby sie tak utrzymalo...Walczymy,walczymy o kazdy dzien.

Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
[link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
tb733e5ezrvezdb0.png

vivien
Autorytet
Postów: 2612
3049

Wysłany: 26 lutego 2013, 10:52
Cytuj | (0) | Zgłoś
Aila moze niezbyt pomoge ale ja pije jeszcze ziolka z nagietka kupilam sobie w aptece i parze sobie dwa-trzy razy dziennie.
Ziolo nagietka ma pomoc przeciwko poronieniu,na polskim necie znajdziesz info.
Jeszcze raz trzymam kciuki!!

wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png


Dowiedz się więcej o swojej ciąży!

Sprawdź BellyBestFriend Premium

  • kontrola przyrostu wagi
  • śledzenie rozwoju ciąży
  • dieta dla ciąży

Wypróbuj miesiąc za darmo, potem tylko 29 zł / mies.

UTWÓRZ KONTO

Twoje dane są u nas bezpieczne. Nigdy nie udostępnimy nikomu Twojego adresu e-mail ani bez Twojego pozwolenia nie będziemy wysyłać do Ciebie wiadomości. My również nie lubimy spamu!

Twój adres e-mail: 
OK Anuluj
Dziękujemy za dołączenie do BellyBestFriend!

Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.

Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.

OK (15)