Brazowy sluz
-
WIADOMOŚĆ
-
ale myslisz ze to cos groznego? boli mnie brzuch delikatnie, tak jak w sobote po tym samym zdarzeniu. teraz wiem ze to wywołane orgazmem. ale masakra jakas:( ojjj nie bede uprawiala nie bede...nie warto:( oby mojej kruszynie nic nie bylo bo nie przezyje tego jezeli cos sie stanie a ja bede winna z powodu mojej ,,chcicy"
pysia13 lubi tę wiadomość
-
Ja również polecam nie uprawiać seksu, my z mężem mamy zakaz od samego początku. I to już nawet nie chodzi o sam fakt, że ociera się szyjka macicy podczas stosunku, ale też podczas orgazmu wytwarzana jest oksytocyna, a kiedy pojawiają się plamienia i problemy z ciążą oksytocyna może działać na kobietę tak jak przy porodzie... Lepiej się wstrzymać, my już tyle czasu wytrzymaliśmy, że ho ho, a jeszcze trochę przed nami zanim dostaniemy zielone światło
-
asi tez lezalam prawie 1,5 miesiaca przy delikatnym plamieniu i duphaston 3x1.lezenie z nozkami do gory..jak sobie przypomne ale teraz patrze na brzusio i o wszystkich poczatkowych problemach zapomnialam.
teaz mialam zakaz do odwolania
Asi lubi tę wiadomość
-
Asi wrote:Jestem na duphastonie od wczoraj. Mam chyba problem z progesteronem bo to druga ciąza i mniej więcej na tym samym etapie dostałam brązowego plamienia.
Na razie badanie USG nie pokazało nic niepokojącego ale czeka mnie leżenie
Asi nie przejmuj sie,wszytsko bedzie dobrze.To rowniez moja druga ciaza.Pierwsza byla wzorowa i bezproblemowa,a ta... no coz...chyba ''starosc nie radosc''
Najwyrazniej z wiekiem organizm juz inaczej reaguje.W kazdym razie mniej wiecej od 7 do 12 tygodnia mialam plamienia,czasami skrzepy,raz krew.Bralam progesteron i musialam sie oszczedzac.Teraz wszystko jest juz ok.Glowa do gory i nastaw sie optymistycznie,bo naprawde duzo kobiet ma plamienia w poczatkowym stadium ciazy.Duzo zdrowka i pozdrawiam!
Czekamy na Ciebie Adrianku!!!
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
nick nieaktualny
-
Miałam plamienia w 7/8 tygodniu - czrewone switło na seks, a teraz po USG tez cos sie pojawiło, czekam, bola plecy, ale moze top promieniuje od brzucha... ehh... staram sie nie martwic i nie forsowac. Mysle ze to nic groznego
Asi, asia89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie, ja też dzisiaj zaczęłam lekko plamić - taki jasno brązowy śluz w małych ilościach. Jestem w 5 tyg, 2 dniu ciąży - poprzednią poroniłam, ale nie miałam takich plamień. Duphaston biorę od samego początku 3x1. Umówiłam sie do swojego lekarza wieczorem, ale oczywiście jestem przerażona
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/c55fflw14vyarwje.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Ja tez plamilam na brazowo po orgazmie w 7 tygodniu i bardzo bolalo podbrzusze, na usg serduszko bilo i bylook. Pozniej w 10 tygodniu ot tak plamienie i usg pokazalo, ze Aniolkowi serduszko nie bije.. Czekam na okres po poronieniu i dalej bedziemy sie starac, ale jak zafasolkuje,to bedzie trzeba bez serduszkowania,bez szczytowan... i z progesteronem z Polski,ktorego w UK nie mozna dostac...
> -
Dorjana, każde, ale każde najmniejsze plamienie konsultujesz z lekarzem....zawsze! My nie potrafimy się same zdiagnozować...lekarz musi nas zbadać, by wykluczyć najgorsze. Przy plamieniu zawsze daje jakieś leki i nakaz odpoczynku. Nieraz wystarczy dostarczyć progesteron i plamienie ustaje, ale to musimy przyjść w odpowiednim momencie. Ja na samym początku jak plamiłam, to przychodziłam za każdym razem jak było plamienie- lekarz dał mi leki i poinstruował jak mam się zachować. Powiedział, że jak plamienie będzie na papierze, to mam leżeć i odpowczywać i czekac aż ustanie, a jak nie to do szpitala. I jak pojawi się na wkładce to od razu do szpitala. Pamiętaj, że każde plamienie nas stresuje- lepiej iść do lekarza i się nie denerwować
Pozdrawiam
-
Matylda zgadzam sie z Toba w 100%!! Kazda z Nas jest inna i jej ogranizm reaguje inaczej. Czytalam wiele histori kiedy dziewczyny krwawily w ciazy i bylo ok i tych ktore nie plamily i poronily. Nie warto panikowac, ale nalezaloby sie skontaktowac z lekarzem.
Matylda36 lubi tę wiadomość
-
dokładnie dziewczyny- popieram Wasze zdanie....trzeba konsultować i tyle....i nie bawić się same w lekarzy. Będąc w ciąży jesteśmy pod szczególną ochroną i korzystajmy z niej:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2013, 21:58
Anielka27 lubi tę wiadomość
