Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny
A u nas dzis przestalo padac , ale pochmurno i zimno , brrr ...
Ktoś dzis wizytuje ?, jeśli tak trzymam kciuki
Szmaragdowa - piękne zdejcia !
Helageza - duży Twój maluszek! moze zdazy się obrocic
Kroko - biedna Ty z tymi mdlosciami ...
Ja mam juz +18kg na plusie , ale nie wiem gdzie sie to podzialo bo mam tylko brzuch myślę, że 30kg dobije
Milego dnia dziewczynyKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Co do przebiórki dzieciaków to moja jak zobaczy plamkę na bluzce czy sukience to włacza syrenę! Serio, dramat, jakich mało...
A dziś rano chciała te same rajstopy co jej ubrałam wczoraj po przedszkolu ( przebiera sie zawsze jak wraca...jak pisałam ostatnio, zdarza się, że łącznie z majtkami), mówię jej że są brudne i dziś wypiorę. Zapytała czy może iść zobaczyć, poszła do łązienki, przyniosła do męża i mówi- tatuś, zobacz, brudne są, powąchaj . A potem słysze że wybierają nowe rajstopy i pytanie- a one będą pasować do sukienki? Hehe, mała strojnisia.
Ana, ja już byłam pewna że po wszystkim, ale od kilku dni miałam mdłości, aż dziś mnie zemdliło tak nagle że az strach...bo jakby tak to było gdzieś na zewnątrz...
Dziś też wskoczyłam na wagę i mi pokazuje małpa + 6 kg! Ale ostatnio słodycze mi pasują, moze dlatego...Mam nadzieje ze dużo więcej niż z córą nie przytyje- mam jeszcze 5kg zapasu
A mój mężu sam nie zaczyna rozmowy u gubieniu wagi, ale jak ja zaczynam to sie przyłacza i oczywiscie alfa i omega w temacie , ja mam silne postanowienie biegania od lutego, ciekawe czy będzie z dwójką siedział -
nick nieaktualnya widzicie, to mój synek ma całkowicie wylane na to jak wygląda. Czasami nawet jak sie zsiusia to może tak chodzić. Totalnie nie przejmuje sie plamami
Kupiłam własnie sukienke sobie. To chyba jedna z nielicznych rzeczy które sobie kupiłam od początku ciąży.
Sukienka nie jest ciążowa, ale brzuch sie mieści jeszcze z duzym zapasem. A potem tez będę mogła nosić
Polecam sklep Insomnia - a szczególnie outlet -
Szmaragdowa, takich okazji do śmiechu jest mnóstwo, szczególnie jak dziecko zaczyna gadać, nie zapomnę jak już daaawno temu była sytuacja, że śmieliśmy się głośno z czegoś z mężulkiem, Ala była w drugim pokoju, nagle wpada i krzyczy- a co się dzieje tutaj???
A chłopcy chyba tak mają , moja kolezanka tez ma synka w wieku Ali i mówi ze jedyne co mu przeszkadza to zamek w jakims dziwnym miejscu, ale generalnie zakłada wszystko co mu sie podsunie. Chociaż stylizacje mojej córki czasem powalają- letnia sukienka, czapka + kalosze...
Black- powodzenia, ja wizytuje jutro, ale jakoś na razie sie nie stresuje
Zapomniałam dodać ze dziś przypomniał mi się okres ciąży z 1 trymestru- pojechałam do spożywczaka z woreczkiem foliowym...jakby co...Mam nadzieję ze po coli trochę mi przejdzie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 12:50
Szmaragdowa lubi tę wiadomość
-
Mój synek za to zwraca uwagę, w co jest ubrany. Wybiera sam spodnie, majtki, bluzki na tyle, ile to możliwe. Zwraca uwagę, jaki ma obrazek na bluzce, jaki wzorek na spodniach. I nie pozwala innym dzieciom ruszyć swoich spodni... Chętnie czesze się i próbuje żelować włosy.. no, ale jest spod znaku panny ten strojniś mój
Polaj lubi tę wiadomość
-
U nas z ubieraniem to dopiero przejścia. Ulubione kolory Zuzi to fioletowy, różowy i granatowy. Jak są inne to trzeba walczyć by je ubrać, najchętniej by chodziła w sukienkach, buty też już zaczęła sobie wybierać więc łatwo nie jest i oczywiście o plamach nawet chwilowych z wody nie ma mowy
A ja się czuje coraz gorzej. Nawet rano ciężko mi się chodzi, nie mam siły wyjść z Zuzią na spacer, jak tam dalej pójdzie to będę słoniem. Miałam chodzić na gimnastykę a ledwo co na spacer dam radę iść, już mam depresję z tego wszystkiego. Zuzia kolejne dni w domu bo nic nie przechodzi, już 2 tydzień, mieliśmy się jutro zaszczepić i nic z tego a gonię ją codziennie po domu po kilka godzin bo nie pozwala sobie zakropić nosa. Już mam takiego doła, że ledwie daję radę -
Ale macie wesolo ze swoimi pociechami hihi rosna male modelki i modele
U nas w Londynie chlodno ,ale bez deszczu...
Wczoraj mialam sporo stresow i wpadlam w histerie (mamy problemy z mezem) moze sie okazac ,ze zostanie bez prawka i bedziemy musieli placic kupe kasy ;( . Eh jeszcze teraz mi to potrzebne. A dzis jestem wsciekla na siebie ,ze wczoraj sie tak denerwowalam, mala tez mniej kopala wieczorem. Dzis tez malo kopniakow.
Powiem Wam ,ze juz mam dosc tych wszystkich problemow.
Oby tylko z nia bylo wszystko ok i niech sie bezpiecznie urodzi.
Strasznie chcialabym juz styczen, zrekompensuje mi te wszystkie troski przez ktore musialam przejsc w tym roku.
O matko! brzmie jak wariatka ;P
Trzymam kciuki za wizytujace.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 13:19
-
Szmaragdowa wrote:Śmiechłam rześko z tych Waszych dzieciaków czasem z mężem żartujemy, że dzieci warto mieć choćby dla beki bo takie akcje odwalają, że weselej w domu będzie
Oj tak bywa wesoło.
Moja kilka dni temu obgryzła całą czekoladę z pączka i mówi "mama ten pączek się zepsuł". Leżysz i kwiczysz po takim haśle.Polaj, Gosiak, Szmaragdowa lubią tę wiadomość
-
Mój synek do przedszkola to musi wybrać sobie sam bluzkę natomiast spodnie, majtki i skarpetki bez różnicy jakie są aczkolwiek spodnie tylko z kieszeniami.
Ostatnio usłyszałam od niego, że czytam mu w myślach muszę przyznać, że idealnie zastosował to hasło.
A jeszcze w garderobie obowiązkowo musi mieć koszule, muszki i marynarkę bo jak to mówi czasami muszę być eleganckiGosiak, kate88:), Mama-Ali, Krokodylica, Szmaragdowa lubią tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
nick nieaktualny
-
Myszk@ wrote:Kroko, ważne że jak wychodzisz to przestaje płakać i się świetnie bawi, mała jest nie zdaje sobie sprawy że Tobie jest ciężko ją zostawić jak widzisz takie łzy życzę duuuużo cierpliwości, bo nic innego Ci chyba nie zostaje
W medycznym centrum rodzinnym, prowadzone przez Dorotę Fortunko, to chyba ta położna co nie przypadła Ci do gustu, nam się ogólnie pierwsze zajęcia podobały, zobaczymy jak będzie jutro, mamy przynieść ręczniki i oliwkę.
Nieee tamta nazywała się Agnieszka Czajkowska to fajnie, że dobrze trafiliście my tez jesteśmy zadowoleniMyszk@ lubi tę wiadomość
New Baby
Julia -
No to Paula piąteczka.pofldziwiam Cię że 2 tydzień tak ciągniesz ja już dzisiaj parę razy byłam bliska ucieczki z domu Takiej marudy nie miałam od pół roku chyba.Poza tym wisi na mnie cały dzień dosłownie.Nawet jak obierałam ziemniaki na obiad to siadła mi na stopie z hasłem "ja chcę się przytulić". Do nogi.coz...
Jutro mąż ja do teściów zawiesiny odbierze po pracy,bo ja nie dam rady Póki co daje jej wit. C i D,do tego wapno i tran.Herbatki z dzikiej róży zaprawione soku z malin no i ok inhalacje solą fizjol.Takie kombo plus siedzenie w domu musi pomóc i mam plan w poniedziałek ja posłać do przedszkola.Sama sobie kibicuje
No i piąteczka z resztą z mdłościami.Kurka.Wrocily! Już myślał że po 18tc koniec a tu znowu.Chyba mi się tak żołądek zaczął ściskać... No i zgaga.WystarcY się nachylić do małej i już.Do końca dnia.Dzisiaj ledwo rosołek zjadłam,drugie danie to tylko reszcie dałam Stwierdziłam że jak zjem to zhaftuje.
A teraz siedzimy w poczekalni do por.genetycznej i jest mega kolejka DobrSe se szwagierka mogła podjechać i z córką posiedzieć bo z nią tutaj byłby dramat.
Brzuch rosnie i zaczynam się toczyć Już mi ciężko paznokcie w nogach robić,chyba czas na kosmetyczkę i pedicure
-
Kasha, ona w internecie ma średnie opinie, z ostatniego czasu prawie same negatywne, ale zaryzykowałam najwyżej po porodzie zmienię położną na ta w moim ośrodku, ale też nie bardzo mam na to chęć, bo mi średnio do gustu przypadła.
W ogóle moja mama tak mi dziś ciśnienie podniosła, że miałam iść do apteki i wyszłam z domu ale zapomniałam do apteki podejść. Wrrr jak byłam młodsza i chciałam z nią ot tak pogadać, to tylko pytała czy lekcje odrobiłam, a teraz by chciała żebym jej się ze wszystkiego zwierzała. No kurczaki, trochę za późno się obudziła... ech, dobrze że tak daleko mieszkam, bo chyba bym w psychiatryku wylądowała.
Tak w ogóle to zapraszam do mnie na rogaliki z gruszkami -
kasha86 wrote:Nieee tamta nazywała się Agnieszka Czajkowska to fajnie, że dobrze trafiliście my tez jesteśmy zadowoleni
Do A. Czajkowskiej chodzę ja! Dla mnie spoko zajęcia. Czasami ilość chętnych przewyższa możliwości pomieszczenia, w którym są spotkania. Jak narazie jedyny minus to kontakt - dodzwonić się graniczy z cudem i brakuje jakiejś strony internetowej, na której byłyby inf. o zmianie terminu lub odwołaniu zajęć.XyZ
-
Lagostina wrote:Do A. Czajkowskiej chodzę ja! Dla mnie spoko zajęcia. Czasami ilość chętnych przewyższa możliwości pomieszczenia, w którym są spotkania. Jak narazie jedyny minus to kontakt - dodzwonić się graniczy z cudem i brakuje jakiejś strony internetowej, na której byłyby inf. o zmianie terminu lub odwołaniu zajęć.
Ona miała swoje 15 min. na spotkaniu „Bezpieczny maluch” i kompletnie jej sposób przekazywania wiedzy do mnie nie przemówił. Poza tym dla niej jedyna słuszna droga to karmienie piersią na przykład - chodzi o to, ze kobiety które np. nie mogą karmić, albo nie dały rady są dyskryminowane. Cenie sobie obiektywizm, a ona tak jakby narzucała wszystko. Zadawała pytania retoryczne i tak jakby pokazywała swoją wyższość jak wszystko nie zostało powiedziane na dany temat. Nie wiem , czy dobrze to wyjaśniłam, ale każdemu pasuje co innego i najważniejsze, że jesteś zadowolona !
New Baby
Julia -
Ja już po. Całkiem przyjemna wizyta Torbiel na jajniku się zatrzymała a nawet odrobinkę zmalała Szyjka twarda, długa (4,5cm), wody płodowe w normie. Dzisiaj dokładnie oglądaliśmy główkę i serduszko, tak się ładnie ustawiła malutka. Po torbielce w główce nie ma najmniejszego śladu! No ale oczywiście nie wiem ile dzidzia waży bo jakoś z tego wszystkiego jej nie pomierzyliśmt Dopiero w aucie sobie to uświadomiłam grrr! Gin pobrał mi też materiał do posiewu i od razu zawiozłam go do szpitala. Aaa co do płci to oczywiście panna nue współpracowała jakoś specjalnie ale na 99% zostaje dziewczyneczka ! ( ostatnio było na 90%), także Aenu możesz mi Ninę dopisać przy okazji aktualizacji
Mama-Ali, kasha86, annaki, Myszk@, FreshMm, Polaj, Karmelova, Krokodylica, kate88:), Angela*, Lagostina, Vilu, Muska, Szmaragdowa, Aenu lubią tę wiadomość