X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
Odpowiedz

MAMUSIE CZERWIEC 2014 !

Oceń ten wątek:
  • excella Autorytet
    Postów: 674 709

    Wysłany: 25 października 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    Jezu...Galanea jak to dobrze ze ktos tez skacze na kanapie jak ja... juz myslalam ze tylko ja mam takie pomysly zeby go ogarnac...

    :D

    Ja też skacze, robię przysiady. Wiec aerobik mam już z głowy:) włacze skoczną muzykę i bujam sie w rytm a mój robal odpływa:)

  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 25 października 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słuchajcie, mój wczoraj zasnął jakoś parenaście minut po 18 jak wracałam do domu, na podwórzu. Dałam mu o 19 mleko na śpiocha, nawet się nie obudził :) i przez to o 3 było karmienie a następne o 6 i już spać nie chciał. Godzinę go łóżeczku przetrzymałam, gadał sobie a pźniej już nie chciał to go na leżaczek i pod telewizor - wyrodna ze mnie mama :) bo chciałam jeszcze pospać :) godzinkę pospałam, ale oczywiście Misiek juz mi nie dał bo zaczął prosić o kaszę :)
    piotruś i tak pobił rekord spania hehe chociaż dla mnie to było już ciężko bo ja zasnęłam o północy o 3 pobódka i o 6 znowu. A Misiek jest w ogóle niezły bo w nocy mnie woła. poszłam a ten do mnie bajkę mi poczytaj hehehehe

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia ty to masz dobrze z tym spaniem Piotrusia.
    Franek od 2 dni znow jest na topie "budze sie co godzine albo czesciej i o 4:30 zrobie sobie kupe a co :D " jak Twoje samopoczucie wogole? Lepiej troche?;-)
    Excella ja czasami tez tak robie ale teraz Franek woli spokojne usypianie,nawet odeszlismy od suszarki tylko nuce mu jakies piosenki a on odlatuje. Co dziwne-maz ma problem go uspic a u mnie zasypia w minute. Wczorajjak mnie zobaczyl po calym dniu(byl u ciocio-babci) to tak sie cieszyl ze az skakal na rekach,piszczal,krzyczal,łapał mnie za nos ;-))

    Mucha, Camilia, Niesforna lubią tę wiadomość

  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 25 października 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehehe dzieci tak ajnie okazują emocje, radość ;)
    Natalia dzięki, z samopoczuciem już lepiej :)
    a z tym okresem to komedia bo znowu pojawił się i zniknął?!

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
  • karolina1990 Autorytet
    Postów: 1046 1550

    Wysłany: 25 października 2014, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia u nas jest to samo, zawsze mala usypial maz wieczorami a teraz ktorys dzien z rzedu nie moze jej uspac, ja biore ja i za 5 minut spi jak susel

  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 25 października 2014, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilia wrote:
    Monika to ponownie coś nas łączy. Julka strasznie ulewa po każdym karmieniu :-/ Czekamy teraz na usg brzuszka. Dziewczyny poradźcie co robicie jak dzieciaczki budzą się Wam w nocy za często. U nas ostatnio co 1,5 godziny. Słyszałam by dać wtedy smoczek by odzwyczaic od tak częstych nocnych karmien. Stosujecie jeszcze jakieś inne metody?
    jak masz dziecko na cycu to raczej normalne ze budzi go glod raczej
    moim zd trzeba przeczekac ten okres, sama sie wyreguluje na dluzsze drzemki
    smoczka mozna sprobowac ale nie zatka na dlugo na glod

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 12:42

    Camilia lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 25 października 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo juz rozmawialysmy na ten temat i nie zgadzam sie z tym ze kazde dziecko na piersi budzi sie w nocy i wcale nie musi byc to powod pobudek. Dziewczynom dzieciaczki na mm i sloiczkach nadal sie budza. To wszystko zalezy od charakterku :)

    Wrocilysmy od neurologa i pani doktor powiedziala cytat "bardzo dobre dziecko" :) symetryczna i dobrze sie rozwija. No i drobniutka budowa, ale to juz wiedzialam chociazby patrzac na chlopakow na spotkaniu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 13:52

    NataliaK, Galanea, Niesforna, Martynika, Camilia, eta, alexast lubią tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka tez jestem tego zdania.

    Krotka historia dzisiejszego dnia:
    Najpierw sie przymierzam do startu...smv89c.jpg
    pozniej juz troche podpieram...IMG]http://i58.tinypic.com/nq5y5l.jpg[/IMG]
    a pozniej juz przybieram odpowiednia poze cioteczki..i sobie ide
    2ppfyhg.jpg

    no i jestem zadowolony chociaz chwile pozniej sie przewrocilem :D2u9lc8n.jpg
    Wy-mie-kam dziewczyny,serio.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 13:59

    Galanea, Niesforna, Mucha, Limerikowo, evas, eta, alexast lubią tę wiadomość

  • Galanea Autorytet
    Postów: 1892 3987

    Wysłany: 25 października 2014, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brawo Franek! :)
    Ja to już odruchowo się oglądam za siebie, czy nie ma za mną pełzającej Zosi :D Nie wiem co to będzie jak ruszy.. :P

    NataliaK lubi tę wiadomość

    uadlpo551f9.png
    txp35oa.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 25 października 2014, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ja Cie Natalia to on zacznie za chwile chodzic ;))))

    NataliaK lubi tę wiadomość

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie Muszka....Houston-mamy problem wobec tego ;)!!! Przed chwila przeszedl kawalek nieporadnie i walnal sie z calej sily w glowe,bedzie mial guza jak nic. :|

  • Nalka Autorytet
    Postów: 1349 3321

    Wysłany: 25 października 2014, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny.
    AISAK Annę chrzcimy 28 grudnia.
    Wczoraj się mnie pytali w szpitalu czy nie chcę zostać z Anną dłużej..Moja córeczka była już tak przestraszona, że odmówiłam. Niestety dzisiaj nie jestem tego samego zdania. Jestem tu bez wagi, bez opieki, bez pomocy. Czuję się jak zwierzę zamknięte w klatce.

    Natalia Franek super pełza. Anna robi to samo ale na plecach. Przekręca się na boki i odpycha nogami. Całe wyro w ochraniaczach. W szpitalu jako jedyna musiała mieć pled na szczebelki. Był czerwony w misie. Anna jakby mogła to by go zadrapała. Cały czas go ściskała, szarpała, drapała i w końcu go albo ściągała albo spadał na ziemię. A ona była szczęśliwa, że może łapać żółte metalowe szczebelki, odpychała się od nich i tak wędrowała aż wreszcie uderzała głową o nie. Również wymiękałam. :)

    NataliaK lubi tę wiadomość

    20120810580117.png

    26ympwo.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5672

    Wysłany: 25 października 2014, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilia wrote:
    Monika to ponownie coś nas łączy. Julka strasznie ulewa po każdym karmieniu :-/ Czekamy teraz na usg brzuszka. Dziewczyny poradźcie co robicie jak dzieciaczki budzą się Wam w nocy za często. U nas ostatnio co 1,5 godziny. Słyszałam by dać wtedy smoczek by odzwyczaic od tak częstych nocnych karmien. Stosujecie jeszcze jakieś inne metody?

    Mamy to samo. Dzisiaj było co godzinę. Próbowałam smoczka. Raz zadziałało - dwa razy podawałam smoczka zamiast cyca i spał sobie pięć godzin bez żarcia, już sikałam po gaciach, że się udało i że to wstęp do przespanych nocy i co? i nic. Wróciliśmy do punktu wyjścia. Raz jest 3 godziny najdłuższego snu w nocy, a raz półtorej. Wiem, że Cię to frustruje, że jesteś niewyspana, ja miałam dziś taki kryzys, jak mąż wychodził do pracy po 12, że siadłam, płakałam i mówiłam, żeby zabrał Artura ze sobą, że chcę się zwinąć w kulkę i zasnąć na dwa dni, ale przeszło, pozbierałam się jakoś.
    No, trudno, to taki czas, jedno dziecko śpi, drugie nie śpi i też uważam, że to zazwyczaj nie ma znaczenia, czy na piersi, czy na butli. Zrobiłam ze dwa miesiące temu taką ankietę na fejsie wśród znajomych co do przesypiania nocy i wypowiedzi róóóóżnych mam, które różnie karmią pokazały, że zależności po prostu nie ma.

    Próbowałam chyba wszystkiego - wietrzyć porządnie pokój, obniżyć temperaturę, nawilżać nawilżaczem, ubierać cieplej, ubierać lżej, owijać, kłaść z klinem, bez klina, podawać smoczek, nawet jeść bardziej treściwie, żeby mleko było pożywniejsze. NIC, nie widzę ŻADNYCH zależności. Po prostu. Jak chce, tak śpi. Mąż go zabiera po 4 do siebie, przynosi na karmienie po trzech godzinach i to jest mój jedyny ratunek, żeby funkcjonować w miarę normalnie, bo fakt jest taki, że od pięciu miesięcy jestem niewyspana. Trzeba się z tym po prostu pogodzić, inaczej się chyba nie da...

    Mieliśmy dzisiaj nagranie w Akademii Pedagogiki Specjalnej, nasza rehabilitantka prowadzi tam zajęcia i prowadziła program do takiego cyklu o pracy rehabilitantów, który już się zaczął w TVP. Nie wiem, kiedy poleci nasz odcinek, mają dać znać :). Był Artur i jeszcze czworo dzieci z poradni na Szajnochy. Pod sam koniec już odpadł, tak był wymęczony, ale przez prawie cały czas (1,5h) był bardzo zaciekawiony i spokojny. Mam parę zdjęć z nagrania, to Wam pokażę, tylko mąż mi musi przesłać ze swojej komórki, czekam, aż będzie wolniejszy w pracy.

    NataliaK, eta lubią tę wiadomość

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5672

    Wysłany: 25 października 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My na środeczku mizdrzymy się do kamery.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 15:28

    Galanea, NataliaK, Mucha, Limerikowo, evas, Niesforna, eta, alexast lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna.... Artur<3 <3<3

    Martynika lubi tę wiadomość

  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 25 października 2014, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka!

    MonikaS miałam to samo z pseudo okresem! Trwało to ok 3 tygodnie! I tak wieczorem coś kapła-dwa dni nic-dwa dni kapało później nie i tak w kółko przez 3 togodnie:/. Nie wiem dlaczego i nie uważam to za okres, raczej jakieś plamienia. Ja niby karmię piersią, ale coś takiego podobnego mi się pojawiło. Było to z 1,5 miesiąca temu i póki co na szczęście cisza:P

    Natalia brawa dla Franka!
    Martynika daj znac kiedy i na czym mam oglądać:D

    A i co do jedzenia to robiłam jak Martynika, żeby Łukasz dłużej lulał i na niego nic kompletnie nie działa, robi co chce i jak chce, pobudek w nocy mam od 2 do 7 nie wiem czym to jest zależne, no ale cóż, trzeba to zaakceptować, chce się karmić, to trzeba się z tym liczyć. Ja to już byłam tak "wyrobiona", że jak miałam raz pobudki co godzina, to nie robiło mi różnicy, bo rano taka sama energia:P

    Miłego weekendu mamuśki!

    MonikaS, NataliaK lubią tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • Mucha Autorytet
    Postów: 1696 2245

    Wysłany: 25 października 2014, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze co jes grane??? Od powrotu do domu, Majka spi, dwa razy wstala zjadla i dalej poszla spac! Niebardzo mi sie to podoba :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 16:56

    iv09g7rf258kfw3a.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 25 października 2014, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mucha wrote:
    Limerikowo juz rozmawialysmy na ten temat i nie zgadzam sie z tym ze kazde dziecko na piersi budzi sie w nocy i wcale nie musi byc to powod pobudek. Dziewczynom dzieciaczki na mm i sloiczkach nadal sie budza. To wszystko zalezy od charakterku :)

    Wrocilysmy od neurologa i pani doktor powiedziala cytat "bardzo dobre dziecko" :) symetryczna i dobrze sie rozwija. No i drobniutka budowa, ale to juz wiedzialam chociazby patrzac na chlopakow na spotkaniu ;)

    Mucha kobieta zapytala to odpisalam co odpisalam
    widocznie nie przegladala wczes dyskusji
    przegladnelam str i zadna odp Camilii nie dala wiec gdzie jest problem?

    kazda ma swoje baby i zd i OK

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 17:40

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5672

    Wysłany: 25 października 2014, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka, a może reakcja na zmianę pogody? Obserwuj, każdy ma czasem bardziej senny dzień... :)

    Nalka, chciałam Ci napisać, że bardzo mi przykro, że miałyście tyle przeżyć. Znam tę niepewność - ogromu badań i czekania na wyniki jak na szpilkach. Z całego serca wierzę, że wszystko będzie dobrze, że taka po prostu uroda Twojej rezolutnej, drobnej Aneczki i małe przyrosty absolutnie nie wynikają z niczego złego :). No i że wkrótce Anna będzie nadrabiać jak szalona!

    Franku, ach, Franku, Ty jakbyś mógł, to byś już maraton przebiegł :D. Energia roznosi!

    Haneczka piękna na chrzcinach :). Etaaaaa, a gdzie Wasze foty z chrzcin? Pokażże myśliciela w akcji :).

    A my byliśmy na jesiennym spacerku, ciepło, ale nie za ciepło ubrani, było nam w sam raz fajowo, tylko buzię matka musi grubiej smarować, bo widać, że troszkę ją wiaterek sfatygował. A kombinezon mi się zupełnie przypadkowo dobrał kolorystycznie z nosidłem :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 15:28

    evas, NataliaK, Agusia2312, Niesforna, eta, alexast, Galanea lubią tę wiadomość

  • MonikaS Autorytet
    Postów: 2408 3249

    Wysłany: 25 października 2014, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia padłam jak się dowiedziałam o raczkowaniu Twojego synka :) no nie mogę jaki szybki bill :)
    mój dzisiaj pełzał jak dżdżownica do przodu :) całkiem ładnie mu to wychodziło :) ale do raczkowania to mu troszkę daleko :)

    tak oglądam jakie Wasze dzieci duże, aż normalnie w środę mam szczepienie czy tam we wtorek - nie pamiętam - poproszę, żeby go po długości zmierzyła :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 18:52

    NataliaK lubi tę wiadomość

    1usa9vvjq7ibxdkr.png
    74di2n0aqoseb314.png
‹‹ 1686 1687 1688 1689 1690 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ