X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Rene Autorytet
    Postów: 3906 1756

    Wysłany: 26 września 2017, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Kurcze, też jestem taka ciekawa płci...:D

    Mam pytanko do dziewczyn, które jeszcze pracują - informowałyście już pracodawców, koleżanki z pracy itd. o ciąży...? Ja jeszcze i myślę czy po kolejnej wizycie (5. października) juz nie powiedzieć... Bo kurde... widać mi już trochę brzusio, a nie chciałabym, żeby dyrekcja dowiedziała się od innych pracowników... Przy czym bardzo stresuje mnie ta rozmowa, bo we wrześniu podpisałam umowę:P
    ja jeszcze nie mówiłam w pracy ale czekam na to czwartkowe usg i wtedy chce powiedzieć

    Patryk
    17u9anlieh0fpken.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 26 września 2017, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musze Wam sie pizalic, moze nie powinnam takich rzeczy pisac, ale nie mam z kim pigadac. Maz stara sie pocieszyc, ale mam wrazenie, ze nie wierzy i ma to gdzies. Jest mi coraz gorzej, ale psychicznie. Nie pamietam juz jak to jest dobrze sie czuc. Niby nie mam ciagle mdlosci, ale kazdego dnia wstaje bez sil do zycia, caly dzien leze w lozku, nic mnie nie cieszy. Dawno juz nie sprzatalam, nie gotowalam, robie tylko tyle ile trzeba aby jakos funkcjonowac. Nic mnie nie cieszy, zero radosci z czegokolwiek, ciaza czasem zaczyna mnie dobijac, nie zamartwiam sie tak jak Wy o malucha, nie wiem czy cos ze mna nie tak. Boje sie, ze to jakas depresja, jestem placzliwa, boli mnie glowa.

    No to jest mi chyba troche lepiej, musialam to wyrzucic z siebie.

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 26 września 2017, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka - a to nawet nie wiedziałam, że mogę na badania wychodzić normalnie w czasie pracy... z jakiej ustawy tak wynika? bo to bardzo dobra wiadomość ;D

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 26 września 2017, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha dzięki dziewczyny:D

    Paatka a o tych wyjściach na badania to nie wiedziałam :O A właśnie mam problem kiedy i jak to zrobić, żeby na najbliższą wizytę mieć wyniki krwi i moczu;/

    Ja gdybym tam dłużej pracowała to nie miałabym oporów, ale boję się, że zaczną pytać który miesiąc itd, no i wiadome będzie, że umowę podpisywałam już będącw ciąży;/

    Acygan też miałam taki moment na samym początku - z bardzo dużej aktywności przeszłam w tryb ameba, do tego mdłości... Czułam sie w sumie bez powodu taka zdołowana... Myślę, że to wina hormonów;/ Musisz postarać się myśleć pozytywnie:) Znajdź dobrą kiążkę, ponadrabiaj jakieś fajne filmy, może jakiś serialik Cię wciągnie?:) trzeba się po prostu czymś zająć:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2017, 19:05

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 26 września 2017, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan - ja jeszcze parę dni temu miałam to samo, i choć mam mega oparcie w mężu to i tak mi nie pomagało... ryczałam...
    nie wiem na jakim etapie ciąży jesteś ale ja autentycznie dopiero od wczoraj czuję że żyję, nie szaleję fizycznie, żeby sobie nie zaszkodzić ale samopoczucie o niebo lepsze! TO Ci na pewno przejdzie :)

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 26 września 2017, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczelam 11 tydzien dzisiaj. Mam nadzieje ze tak będzie. Juz nie pamietam jak to jest czuc sie normalnie

  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 26 września 2017, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ellka wrote:
    Gosiczek A czemu cc?


    Dwie poprzednie ciąże były przez cc przez złe ułożenie płodu. Mam zwężone wymiary miednicy i macice jednorożna. Więc teraz też cc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2017, 19:15

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 26 września 2017, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acygan miałam bardzo podobnie;/ I narzekałam, że kto wymyślił, żeby ciąża trwała 9 miesięcy...:P A teraz czuję się świetnie:D tzn męczliwa jestem i ucinam sobie drzemki popołudniami, ale psychicznie - nie ma porównania:D Najchętniej wykrzyczałabym całemu światu, że jestem w ciąży <3 :D

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1959 1382

    Wysłany: 26 września 2017, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M.in. tutaj więcej szczegółów na temat badań w trakcie pracy: http://www.rp.pl/artykul/1188781-Pracownica-w-ciazy-ma-prawo-do-wizyt-u-lekarza-w-godzinach-pracy.html#ap-1

    http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/2084,zwolnienie-kobiety-w-ciazy-na-badania-lekarskie.html

    https://poradnikpracownika.pl/-uprawnienia-pracownicy-w-ciazy-ze-wzgledu-na-warunki-pracy

    pomarańczka_33, Sassy lubią tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2017, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acygan nie martw się. To też wina hormonów. Też głównie leżę a jak Mąż w domu i gdzieś pojedziemy, np.do centrum handlowego to wow.
    Za jakiś czas się poprawi. Teraz po prostu jest Ci źle.

    Kodeks pracy. Tam jest wszystko.

    U mnie w pracy mogłam sobie przychodzić na którą chciałam i wychodzić też. Ale nigdy tego nie wykorzystywałam.

  • Dominika32 Autorytet
    Postów: 692 591

    Wysłany: 26 września 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Zaczelam 11 tydzien dzisiaj. Mam nadzieje ze tak będzie. Juz nie pamietam jak to jest czuc sie normalnie

    Kochana!!!!
    Mialam to samo,cale dnie plackiem na kanapie.
    Dopiero od niedzieli jakos mi lepiej
    Bedzie dobrze...

    w57vrjjgdjn1sode.png

    qdkkkqi1yy4kqg9a.png

    lprkcwa1u3xyt21v.png

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 26 września 2017, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan, mam tak jak Totoro ;D będzie dobrze, zobaczysz! :D

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie musieli w pracy wiedzieć, bo najpierw złamanie nogi, potem ten krwiak... wiec nie mogłam ciąży ukrywać.

  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 26 września 2017, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myslalam, ze cos jest ze mna nie tak. Pocieszylyscie mnie, dziekuje. Bede cierpliwie czekac, moze faktycznie niedlugo przejdzie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratuluję pozytywnych wyników badań :) (mnie czekają one jutro, stresuję się bardzo)
    Acygan ja nie pamiętam już kiedy sprzatalam w domu, teraz marzy mi się czysty dom, nawet głupie zmywanie naczyń to dla mnie trauma, zapach płynu do naczyń jest dla mnie nie do zniesienia a to wszystko przez mdłości. Na szczęście jak poproszę męża to mi ogarnie co nie co. I ogólnie nawet kąpiel to dla mnie koszmar (może dlatego że mam wannę a wolę prysznic, i też zawsze kapalam się w bardzo gorącej wodzie, a teraz w ciepłej)i żeby chociaż sobie troszkę pomóc jeżdżę do rodziców się kąpać pod prysznicem. Mam nadzieję że już niedługo wszystko się zmieni i będę tryskac energia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2017, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hormony hormony i jeszcze raz hormony. Ja np. chodze wsciekla jak osa... Np. bardzo nie lubie mojego teścia (bo to pijak i zrzęda) ale poza ciąża jakos akceptuję jego obecnosc jak mam sie z nim spptlac ma 2 godziny raz na 2 tygodnie. Ale w ciazy na sama mysl ze mam go zobaczyć raz na miesiac i on ma wziac moja corke na rece, robi mi sie niedobrze i mam ochotę go walnac w leb... w poprzedniej ciazy bylam bardzo zazdrosna o meza i robilam mu awantury a w tej jakos jego jedynego ominely moje humory :)

  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 26 września 2017, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acygan mam podobnie. Zero humoru. Denerwuje mnie, ze cos mnie kluje, rozpiera, macica pobolewa, ja nie wiem co się dzieje, nie ogarniam swojego organizmu. Nie mogę spać, budze sie po kilka razy w nocy. W dzien tylko leze i Malo co robię. Jak wyjde na krotki spacer to albo kreci mi sie w glowie albo mi niedobrze. W sklepie zapachy dobijają. Jak nic nie jadłam to teraz mam ochotę tylko na czekoladę a wiem ze trzeba ograniczac cukry i kalorie ogólnie. Brakuje mi ludzi mimo ze ciągle ktos mnie odwiedza. Nic mi sie nie chce, mąż mi podrzuca książki i komiksy i leżą. Nie chce mi się. Do tego mysle o przyszlosci co to będzie, ile trzeba kupic, przygotować, ze bede zla matka itp itp itp. Podobno to hormony wiec czekam z utęsknieniem na 2 trymestr.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2017, 19:43

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja znowu nie mogę nic... tylko odpoczywać... a chętnie bym coś porobila, posprzatala, wybrała się na zakupy...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2017, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też tylko leżenie, do tego walka z pracodawcą. Czekam aż ZUS mi wyliczy okres zasiłkowy ;/ jak tylko powiedziałam o ciąży to sie zaczęły telefony, musiałam oddać komp służbowy, potem próbowali mi dać dyscyplinarne... Eh

    sweetmalenka lubi tę wiadomość

  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 26 września 2017, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podzielam Wasz ból, zmywanie to tortura, kuchenne zapachy to koszmar. Często mam tak, że chodzę głoda ale jak pomyśle sobie że miałabym otworzyć lodówke i poczuć te wszystkie zapachy jak wyjme produkty to mi się odechciewa...
    Humorów raczej nie mam , nie mogę sie tylko skupic na niczym i jestem rozkojarzona - dzis zapomnialam zakupów ze sklepu ;)

    Wychodzę powoli z przeziębienia, dziś nawet poprasowałam, co prawda na raty ale mam z glowy , bo pranie lezalo od soboty.

    Wecie, że ja do tej pory pracowałam normalnie...muszę poprosić o L4 lekarza teraz, należy mi sie chyba troche odpoczynku po 6 latach bez ani jednego zwolnienia.

    Dalej nie mogę uwierzyć w to, ze jestem w ciąży, może jak zacznie rosnąć mi brzuszek to do mnie dotrze, póki co to jest dla mnie takie magiczne.

    nqtko7eswtot5kmm.png
‹‹ 223 224 225 226 227 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ