X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2017, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina bardzo Wam współczuję :( Trzymajcie się :*

    Jagoda ja też trzymam kciuki :)

  • Jagoda1982 Debiutantka
    Postów: 14 3

    Wysłany: 20 lutego 2017, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina,

    Bardzo mi przykro :(

    f2w3rjjg11ycvwgl.png
    2008.07 [*], 2009.08 [*], 2009.12 [*]
    2012 Syn :)
  • Karolina :* Autorytet
    Postów: 497 204

    Wysłany: 20 lutego 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda a masz wynik?????

    Annak, Zieziulka, Jagoda dziekuje jakoś sobie radzę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 20:16

    f2wlo7esqzuxwfsr.png
    zem3e6ydilxbgffb.png
  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 20 lutego 2017, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina współczuję.

    Jagoda ja również czekam na wieści od ciebie.

    pff_prl myślę tak jak annak, że najlepiej będzie zadzwonić do placówki, w której będzie robione badanie.

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • Cassie 65 Autorytet
    Postów: 625 491

    Wysłany: 20 lutego 2017, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Jestem całkiem nowa ale od kilku dni obserwuje forum. Moja historia z amniopunkcja zaczęła się 2tyg temu. Pojechałam na luzie na badania prenatalne w Gyncentrum w Katowicach w przekonaniu, że nic się już wydarzy. Przed badaniem pobrano mi krew- niestety wtedy myślałam jeszcze, że to zwykle pobranie krwii nie wiedziałam, że jest to nieszczęsna pappa. Na USG oczywiście wszytko bez zarzutu NT 1.9, kość nosowa obecna wszytko inne obecne. Bobas machal do nas rękami i nogami. Dr Ilski, który robił mi badanie powiedział, że wszystko ładnie pięknie i, że wyniki badania krwi będą za ok 10dni. Ku mojemu zdziwieniu Pan doktor zadzwonił do mnie już na drugi dzień(w sumie nie dlatego że wynik był nieco gorszy. Po prostu takie ma tępo pracy;) Mówił tak, że wszystko było zrozumiałe ale wtedy jeszcze nie do końca wiedziałam o czym mówi. Okazało się, że papaa nie wyszła najgorzej ale z racji tego, że ryzyko jest większe niż 1:300 ma obowiązek mnie poinformować, że mam dalsze opcje do wyboru (wtedy nie miałam zielonego pojęcia o jakich opcjach mówi). Powiedział też coś co utkwilo mi w pamięci "proszę Pani to nadal jest zdrowa ciaza" Mój wynik po teście pappa wyniósł 1:269. Wiem, że nie jest to straszny dramat ale pierwszy tydzień pp otrzymaniu tej informacji.. W sumie możecie się domyślić jak wyglądal. Od razu zapisałam się na konsultacje z gdnetykiem, która miała być za 3 dni, ale w tym czasie tak przeczesalam internet, że finalnie na konsultacji z Panią genetyk nie dowiedziałam się niczego nowego. Jedynie mówiła trochę więcej o amniopunkcji i chyba obalila kilka mitów. Szczerze dopiero po rozmowie z nią zaczęłam brać w ogóle ta opcje pod uwage bo wcześniej myślałam głównie o NIFTY ale jednak doszłam do wniosku, że ktoś chce mnie tylko naciągnąć na pieniądze. A też nie było tak że poszłabym na nifty bez kombinowania skąd i jak. Ostateczna decyzja o amniopunkcji padła koło zeszłego wtorku. Zadzwoniłam i zapisałam się na zabieg. Mam go w ten czwartek. Mimo wszystko jestem pozytywnie nastawiona. Wiem, że wynik będzie dobry. Mam 26 lat jest to moja pierwsza ciąża, w rodzinie mojej i męża brak jakichkolwiek chorób genetycznych z bobasem jest wszystko dobrze więc nie ma opcji żeby coś poszło źle. Lekarz, który ma wykonywać zabieg też jest konkretnym fachowcem :) oczywiście lek jest bo jakby miało go nie być? Ale nie mogę cały czas się zamatrwiac bo bym oszalała. Martwi mnie tylko tych kilka dni po zabiegu. Jak loga wyglądać? I mam nadzieję, że w końcu po jakimś czasie będę mogła wrócić do aktywności fizycznej. Lubię czasem iść na pilates czy coś poćwiczyć przed TV :)

    T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
    Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
    0S32p2.png
  • Karolina :* Autorytet
    Postów: 497 204

    Wysłany: 20 lutego 2017, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia a jak Wiki??

    Cassie odpisze ci jutro. Dzis juz nie mam sily :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 22:43

    f2wlo7esqzuxwfsr.png
    zem3e6ydilxbgffb.png
  • Cassie 65 Autorytet
    Postów: 625 491

    Wysłany: 20 lutego 2017, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne Karolina! Widzę przez co przechodzisz..moje kondolencje :(

    T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
    Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
    0S32p2.png
  • Karolina :* Autorytet
    Postów: 497 204

    Wysłany: 20 lutego 2017, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niedawno mialam amino. Jutro całość opisze dokladnie. Nic sie nie martw bedzie ok ❤❤❤

    f2wlo7esqzuxwfsr.png
    zem3e6ydilxbgffb.png
  • Hope_ Autorytet
    Postów: 1092 1909

    Wysłany: 21 lutego 2017, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewcyznyc hwile mnie nie było a tu tyle rzeczy :(

    Karolina - najszczersze wyrazy współczucia! Jestem z Tobą myślami, upaturj się pociechy w tym, że dziadek miał piękne życie i jest teraz w lepszym miejscu bez bólu i cierpienia. Dużo siły dla Waszej rodziny!

    Jagoda-cały czas o Was myślę i czekam na wynik!

    Marsylia - jak Wikunia?

    Cassie - odpoczywaj przez 3 dni ja wstawałam tylko do łazienki, przez tydzień się mega oszczedzac nie podnosic rak do gory , nie dzwigac, przez 3 tygodnie odpuscic cwiczenia a potem mozesz wrocic do normalnej aktywnosci :)

    7v8rugpjlukgsvjv.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 21 lutego 2017, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie,
    Przeczytałam Twój post i widzę, że masz dobre, pozytywne nastawienie zarówno do samego badania, jak i jego wyniku. Myślę, że takie nastawienie zrobi za Ciebie połowę roboty :-)

    Ja miałam mało restrykcyjne zalecenia po amniopunkcji. W klinice powiedzieli mi, że mam leżeć i oszczędzać się tylko w dniu zabiegu (zabieg miałam ok. 16:00). Kolejnego dnia miałam już przyzwolenie na absolutnie normalne życie. Do tego stopnia, że pani doktor pozwoliła mi na podróż służbową (z Warszawy do Wrocławia) w dniu po zabiegu.
    Nie skorzystałam. Odwołałam. Bo jednak przez kilka dni po amnio postanowiłam żyć trochę spokojniej i wolniej, oszczędzałam się, ale generalnie nie odczuwałam żadnych uciążliwości (za wyjątkiem lekkiego bólu i skurczów bezpośrednio po).

    Trzymam kciuki za Ciebie. Czekamy na wieści i wyniki!

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Cassie 65 Autorytet
    Postów: 625 491

    Wysłany: 21 lutego 2017, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też zamierzam do końca weekendu co najmniej poleżeć bez względu na zalecenie lekarza. A może i poniedziałek w pracy sobie odpuszczę bo w niedziele są Oscary ;)

    Dziewczyny a w trakcie zabiegu mogł być z wami mąż/partner?

    Na pewno będę was na bieżąco informować bo chciałam z wami przejść przez ten czas :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 09:28

    T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
    Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
    0S32p2.png
  • Karolina :* Autorytet
    Postów: 497 204

    Wysłany: 21 lutego 2017, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana zebralam sie i opisuje. Wiec tak sam zabieg jest generalnie prosty. Ja strasznie sie boje wiec zamknelam oczy. Dodam ze ja mialam podobno nieco bardziej bolesny bo mialam biopsje łożyska (ograniczal mnie termin zrobienia amino bo mialam lot do polski a biopsje mozna zrobic wczesniej. Ale generalnie zabieg polega na tym samymy: w jednym pobierasz troche plynu w drugim fragmencik lozyska). Najpierw poogladali bobaska, pan nawet zauważył siusiaka :) A to bylo bardzo wcześnie - nawet zdjęcie antenki mam :). Obejrzał dokladnie - mial bardzo dobry sprzęt - powiedzial ze on nic zlego nie widzi - kosc nosowa jest - u mnie przeziernosc byla ponad norme 2,5 przy 5.5 długości plodu. Pozatym z wynikow papa właśnie mi skoczył wynik na 1:197 dlatego skierowali mnie na zabieg. Tu w portugalii ten zabieg uznaje sie za badanie RUTYNOWE dla wynikow ponizej 250. Ja bylam w szoku wchodzi jedna kobitka za drugą. Nie polecaja innych nadan krwi tylko amino. Tareaz jak chodze na zwykle pobrania krwi zawsze widzę osoby po amino lezakujace na fotelu rozkladanym. Szok. Wracajac do zabiegu trwa ok 1-2 min. Po namierzeniu bobaska na usg wbijaja igle z ciagla kontorla usg i pobieraja plyn wyciagaja igle i zaklejaja malym plasterkiem. Chwile leżysz i u mnie sprawdzili bobaska zeby mi pokazac ze wszystko ok. Pozniej wstalam z lozka i kazali lezakowac na fotelu 1h i do domu. 3 dni na zwolnionych obrotach i tydzien bez przytulanek. Takie mialam zalecenia. I tyle. Nastawienie masz super i tak trzymaj. Bedzie dobrze ❤❤❤

    f2wlo7esqzuxwfsr.png
    zem3e6ydilxbgffb.png
  • Jagoda1982 Debiutantka
    Postów: 14 3

    Wysłany: 21 lutego 2017, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jest wynik FISHa. Na razie rozmawiałam tylko z lekarzem przez telefon. Potwierdza się T18. Pytałam jak ten wynik wygląda, czy podane jest prawdopodobieństwo tak jak w Nifty. Odpowiedział, że w 95% potwierdza się T18. Byliśmy na to przygotowani, na tyle na ile można oczywiście. Czyli u nas też, jak to ładnie Marsylia ujęła, równia pochyła...

    f2w3rjjg11ycvwgl.png
    2008.07 [*], 2009.08 [*], 2009.12 [*]
    2012 Syn :)
  • Hope_ Autorytet
    Postów: 1092 1909

    Wysłany: 21 lutego 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas (gdansk) maz nie mogl byc przy zabiegu siedzial pod gabinetem - ponoc im mniej osob przy tym lepiej bo sterylniej i mniej nerwowo :)

    u nas tez bylo ciut bardziej bolesnie bo mam lozysko na przedniej scianie i musielis ie przez nie przebijac, ale sam zabieg wg mnie to sprawia bardziej dyskomfort niz ból,
    mi po nie kazali nic lezakowac pod gabinetem, tylko d razu poszlismy do auta i polozylam sie juz w domu.

    7v8rugpjlukgsvjv.png
  • Karolina :* Autorytet
    Postów: 497 204

    Wysłany: 21 lutego 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda :( ehhh kiedy jest odtateczny wynik? Kiedy spotkanie z lekarzem ?

    f2wlo7esqzuxwfsr.png
    zem3e6ydilxbgffb.png
  • Cassie 65 Autorytet
    Postów: 625 491

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, dziękuje bardzo :)
    Nastawienie niestey nie było takie od początku- dopiero przyszło z czasem chyba jak emocje trochę opadły no i jak się obczytałam w internecie. Tak jak pisałam Pani genetyk też powiedziała kilka rzeczy. Np. mówiła, że w Belgii i jeszcze jakimś kraju ale już nie pamiętam robili amnio KAŻDEJ ciężarnej. Tak po prostu. I podobno w związku z tym nie odnotowano większej liczy poronień czy komplikacji po zabiegu. Wspomniała też, że dane które mamy na temat amnio są z lat 80tyc ?! trochę to dziwne..

    Dla przykładu. Mam 5 koleżanek, które mają już dzieci. Żadna z nich nie miała robionej PAPPY bo wszystkie płaciły sobie za badania prenatalne same. Ja miałam skierowanie od lekrza.
    Myślę, że dziewczyny mogły mieć większe ryzyko ode mnie ale po prostu nawet nie zdawły sobie z tego sprawy bo nikt im nie zrobił tego zakichanego badania podwójnego! Oczywiście każdna z nich ma zdrowe dziecko! :) Wszystkie mogły spokonie przechodzić ciąże w spokoju i cieszyć się nią. Mnie niestety nie było już to dane bo ziarno strachu zostało zasiane. Niestey jest to głupia statystyka, ktorej chyba nigdy nie zrozumiem. Mam trochę, żal do kliniki/lekarzy, że wcześniej jakoś bardziej nie poinformowali mnie na czym test z krwii ma dokładnie polegać.

    T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
    Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
    0S32p2.png
  • Karolina :* Autorytet
    Postów: 497 204

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mimo ze wyszlo mi podwyzszone ryzyko jestem za testem papa. Uwazam ze wylania on grupe ciezarnych w ktorej znajduja sie osoby do ewentualnej dalszej diagnostyki. A to nie jest zle. Ok troche stresu więcej ale mojm zdaniem warto diagnozowac dalej.
    To oczywiście moja opinia :)

    Hope_ lubi tę wiadomość

    f2wlo7esqzuxwfsr.png
    zem3e6ydilxbgffb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)
    Jagoda bardzo przykro. Trzymajcie się.
    Cassie ja amnio miałam dokładnie 12 dni temu mam nadzieję,że wszystko ok czekam jeszcze 2-3 dni na wyniki. Też usg wyszło super testy pappa dramat trisomia 21 1:39. Też jestem zła na swojego lekarza, że bardziej mnie nie poinformował o co chodzi z tymi testami bo na bank bym ich nie robiła po dobrym usg. Wiem, że i po dobrym usg coś może być nie tak, ale przynajmniej nie stresowałabym się tak jak teraz. Co do samego amnio to rzeczywiście oprócz dziwnego uczucia czy też po prostu dyskomfortu z wiedzy, że wbijają ci igłę w brzuch, to nic nie boli. Mnie lekarz powiedział zaraz po, że mogę jechać do domu a miałam do niego 250 km. Powiedział też żebym pobrałam przez 2- 3 dni kontrolnie no spe. I to tyle jeśli chodzi o sam zabieg. Trzymam kciuki!!!

  • triti Ekspertka
    Postów: 201 54

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda jak u Ciebie ???????????

    Karolina bardzo współczuję ciężki czas u Ciebie :(

    Jak się czujecie dziewczyny ?

    Zientulka
    jak się czujesz ? Byłaś ostatnio u gin ? Pytałaś czy fałd się zmienił ?

    Ja byłam w 25 t i już karku nie widziała.
    Dziwne z tym fałdem niczego nie można się dowiedzieć. U nas "olewają", a na angielskich stronach przywiązują dużą wagę do tego pomiaru.
    Próbuję znaleźć przypadki na forum ginekologicznym, ale raptem 2 udało mi się odszukać.
    I znów tak się nakręciłam, że przez ostatnie kilka dni musiałam odpuścić bo wpadłam w przerażenie....oj głupia jestem !!!!


    Pozdrawiam Was dziewczyny i życzę samych miłych wiadomości i uczuć !!!!

    NT 1,7 beta hcg 26,7 = 0,560 mom pappa 1,360 = 0,655 mom, NF 6,45, pępowina dwunaczyniowa;
    cukrzyca ciążowa,niedoczynność tarczycy; cc węzeł prawdziwy na pępowinie;
    NIFTY = OK HARMONY = OK
    74diupjy62v7xsdv.png
  • Cassie 65 Autorytet
    Postów: 625 491

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megi, widzisz mamy podobne odczucia. A skąd u Ciebie to podwyższone ryzyko?
    Na pewno wszystko będzie dobrze! Bardzo trzymam kciuki za was dziwczyny Megi i Jagoda!

    Karolina, ja sama nie wiem co myśleć o tym teście. Po prostu jak dla mnie zabrakło dostatecznej wiedzy na jego temat. Tak aby świadomie do niego przystąpić. A pewnie bym przystąpiła bo przecież wyszłabym z założenia, że wszystko jest dobrze więc co mi tam?

    T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
    Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
    0S32p2.png
‹‹ 345 346 347 348 349 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ