X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr w którym tygodniu ciąży nudności?
Odpowiedz

w którym tygodniu ciąży nudności?

Oceń ten wątek:
  • kasia88 Koleżanka
    Postów: 50 16

    Wysłany: 11 maja 2016, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajaRyt wrote:
    U mnie w 10 tc miałam tylko trzy dni spokoju. Od tamtego czasu mam nudności i wymioty rano. A apetyt mam troszkę lepszy:)

    9ewngzu3ize7gb80.png
    Ja zauwazylam, ze jak zwymiotuje rano to pozniej w ciagu dnia mam lepszy apetyt niz jak caly dzien mnie tylko mdli.
    Zapomnialam dodac, ze jak nic nie dam rady zjesc, to ratuje sie bananami. Zawsze dobrze wchodza :)Polecam i Wam!

    3jgxvfxm9ld5b0qy.png
  • Ana. Autorytet
    Postów: 508 306

    Wysłany: 12 maja 2016, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na razie jest kompletnie bezobjawowo pod tym względem, apetyt mi wzrósł, 5 posiłków dziennie to jest minimum do funkcjonowania. Jak kilka godzin nie jem boli mnie głowa. Ale żołądkowo na razie idealnie. Zobaczymy do kiedy :D

    n59y3e5elyx39qbm.png
    m3sx9jcghh12782r.png

    6+2 - 0.5cm, <3
    8+2 - 1.8cm, <3
  • anna123 Autorytet
    Postów: 928 474

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie sie jedzenie moze troszke polepszylo bo zaczelam jesc rosol ale nadal do wiekszosci jedzenia mam wstret i duzo zapachow nie moge zniesc.


    j36regz209hdv9cb.png
  • kasia88 Koleżanka
    Postów: 50 16

    Wysłany: 12 maja 2016, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mam podobnie z zapachami, zwlaszcza tymi z lodowki, szafki z przyprawami albo podczas gotowania niektorych potraw.
    Mimo, ze czasem to uciazliwe, to bardzo sie ciesze ze jednak jakiekolwiek objawy mam. W koncu pierwszy trymestr nie trwa 9 miesiecy :)

    3jgxvfxm9ld5b0qy.png
  • Ana. Autorytet
    Postów: 508 306

    Wysłany: 13 maja 2016, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i wykrakałam sobie... Do wczoraj wszystko idealnie, dzisiaj w nocy pierwsze mdłości, przewracanie się z boku na bok i rano ledwo żywa. Jedyne, na co mój organizm wyraził zgodę to banan.
    Idę do pracy, mdłości trochę ustąpiły, ale coś czuję, że już nie będzie tak różowo...

    Trzymajcie się!

    n59y3e5elyx39qbm.png
    m3sx9jcghh12782r.png

    6+2 - 0.5cm, <3
    8+2 - 1.8cm, <3
  • boróweczka Przyjaciółka
    Postów: 83 63

    Wysłany: 13 maja 2016, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mdłości są już od około tygodnia... Dzisiaj się nasiliły, nawet wymioty były... Masakra. Jutro zaczynamy 7 tc pewnie tak szybko mi to nie przejdzie... A zapachy z lodówki... Podczas gotowania... W sklepach... Klęska. Najchętniej chodzilabym z zatkanym nosem. Oczywiście apetytu też jakoś super nie mam, nawet w ciągu tygodnia kg poleciał w dół, a jak już coś mi się zachce... To mogę zabić o ta zachciankę. Np teraz mam na wątróbkę... A mamo jak bym zjadła... Ale ani nie mam jak zrobić, ani przede wszystkim jak kupić... A zamawiać się trochę boje, że jakaś nie świeża wcisna... Ech...

    bfarxzdvvcuslthd.png
    dqpr3e5eitrzixvm.png
    3jgxyx8d2c5z4at0.png[/u
  • kasia88 Koleżanka
    Postów: 50 16

    Wysłany: 15 maja 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boroweczka, jesli uda Ci sie zdobyc te watrobke, to tylko nie przesadzaj z iloscia. Mimo ze zawiera duzo zelaza, to rowniez wit. A, ktorej nadmiar moze bardzo zaszkodzic maluszkowi.

    boróweczka lubi tę wiadomość

    3jgxvfxm9ld5b0qy.png
  • Riri Ekspertka
    Postów: 273 60

    Wysłany: 15 maja 2016, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja schudłam 2 kg w tydzień.. bardzo się boję... Też wymuszam w siebie i pije cole niestety bo umieram... Ostatni tydz nie jadłam prawie nic...

    30.12.2014-poronienie 6 tydz.
    11.05.2015-poronienie 10 tydz.
    15.06.2015-podjęcie leczenia (naprotechnologia)
  • anna123 Autorytet
    Postów: 928 474

    Wysłany: 15 maja 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym jedzeniem to masakra. Czy wymioty czy nudnosci to widze ze efekt i tak ten sam. Brak apetytu. Ja tak mam i narazie widze ze poczatki ciazy zadnego fajnego uroku nie maja . Wierze ze sie to zmieni.

    boróweczka lubi tę wiadomość


    j36regz209hdv9cb.png
  • boróweczka Przyjaciółka
    Postów: 83 63

    Wysłany: 15 maja 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia w końcu mi się nie udało a teraz już na sama myśl mnie mdli... także nara watrobko ;P za to jadlabym devolaille hehe :p

    bfarxzdvvcuslthd.png
    dqpr3e5eitrzixvm.png
    3jgxyx8d2c5z4at0.png[/u
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mdłości + wymioty pojawiły się już w 31 dniu cyklu..

    W pierwszej ciąży również mi towarzyszyły i to długo.. Zamiast tyć to chudłam. I tak dopiero w 20 tygodniu ciąży osiągnęłam wagę sprzed zajścia w ciążę.
    Wczoraj w 33 dniu cyklu (ciąża 5 tydzień) beta wyniosła 344.. Co wskazuje że znów zamiast tyć będę chudła, ale warto się pomęczyć :)

  • Riri Ekspertka
    Postów: 273 60

    Wysłany: 17 maja 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to możliwe żeby mdłości tak opadły nagle z dnia na dzień odkąd zaczęłam 9tc są mniejsze albo wogole....

    makalotia lubi tę wiadomość

    30.12.2014-poronienie 6 tydz.
    11.05.2015-poronienie 10 tydz.
    15.06.2015-podjęcie leczenia (naprotechnologia)
  • makalotia Autorytet
    Postów: 977 644

    Wysłany: 17 maja 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Riri mam to samo. Znaczy miałam. Dokładnie zaczął mi się 9 tc i obudziłam się bez mdłości, ale po południu zaczęły się troche inne od poprzednich na chwilę. Następny dzień znowu nic. Dziś od rana gula w gardle, która nie pozwala nic jeść. Jednak czuję się lepiej niż wcześniej. Już mam schizy. A wizyta za 3 tyg..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2016, 11:47

    8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
    15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
    17.10- beta 63,54; p23,1
    23.10-b 1213, p 15,3

    Niedoczynność tarczycy,
    Hashimoto

    n59y3e5ery2u3gss.png
    860i4z17o1rgxg0z.png
  • Riri Ekspertka
    Postów: 273 60

    Wysłany: 17 maja 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak samo... Pomdlilo ale czuję się lepiej niż wcześniej... Też ta gula .. Wciskam owoce... Ale też słabo Mo to idzie.... Ehhhh to mamy schizy we dwie ;)

    30.12.2014-poronienie 6 tydz.
    11.05.2015-poronienie 10 tydz.
    15.06.2015-podjęcie leczenia (naprotechnologia)
  • kasia88 Koleżanka
    Postów: 50 16

    Wysłany: 17 maja 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boroweczka - a ja z kolei drobiu w ogole nie dam rady jesc a tym bardziej wachac podczas smazenia lub pieczenia
    Riri - tak jak mowi makalotia, czasem dolegliwosci zmieniaja swoja postac. U mnie jest juz lepiej, mdlosci jakby ucichly, ale wstret do niektorych zapachow nadal jest. Maz kupil kielbase i zasmrodzil cale mieszkanie :p

    Riri lubi tę wiadomość

    3jgxvfxm9ld5b0qy.png
  • makalotia Autorytet
    Postów: 977 644

    Wysłany: 18 maja 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za szybko wyciągnęłam wnioski. Dziś znowu mi niedobrze od rana. Bałam się jeszcze bo piersi mnie przestawaly boleć a teraz spowrotem. Po nocach je nawet czuję.;) Więc jak parę dni jest lepiej trochę to nie znaczy, że nie wróci, albo nie przyjdzie coś nowego;)

    8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
    15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
    17.10- beta 63,54; p23,1
    23.10-b 1213, p 15,3

    Niedoczynność tarczycy,
    Hashimoto

    n59y3e5ery2u3gss.png
    860i4z17o1rgxg0z.png
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 18 maja 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dołaczam się do mdłosciowych dziewczyn..;) najsmieszmniejsze że byłam przekonana że nie będe ich mieć bo ani mama ani siostra jakis tam nie miały...zaskoczyły mnie niecały tydzien temu....
    juz sie nauczyłam że:
    -nie moge byc głodna,zakupiłam sobie jogurty do pracy, przegryzam migdały i morele
    -rano jeszcze w łózku cos musze zjeść - małego-troche banana, kromka....
    -chyba gorzej mi faktycznie po smażonych- wczoraj maż zrobił mega wypasiona jajecznicę-zjadłam pół i dalej koniec...
    -chyba musz zmienic mój nowy krem na rozstepy i żel pod prysznic dla kobioet w ciąży bo strasznie mnie drazni jego zapach a że smaruje sie 2x/dzien to cały czas nim pachne

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • Anula1986 Autorytet
    Postów: 1692 914

    Wysłany: 18 maja 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znajoma moja będąc w ciąży miała mocne mdłości i wymioty.
    Zakupiła sobie taką opaskę http://opaskinanudnosci.pl/o-opaskach/
    mdłości i wymioty przeszły od następnego dnia po jej założeniu. Lasencja mi powiedziała, że na nic lepszego nie mogła trafić. Dzięki tej opasce zaczęła się cieszyć z ciąży :)

    Allmita lubi tę wiadomość


    xnw4lhb8dt2ans8c.png
  • weroneek Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 18 maja 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :0 Ja jestem w 5 t 6 d i mam mdłości od około 3 dni. ale to nie jest tak ,że każda musi je mieć, jedni maja drudzy nie. mnie mdli caly dzień, wymiotowac narazie nie wymiotowalam, ale to poczatki. pomaga bardzo woda niegazowana w dużej ilości :)

  • kasia88 Koleżanka
    Postów: 50 16

    Wysłany: 19 maja 2016, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, wlasnie sobie przypomnialam ze mi na nudnosci z rana kilka razy pomogl poranny spacer albo rowerek, dopoki jeszcze chlodnawo i rzesko na podworku. Oczywiscie po lekkim sniadaniu czasem zjedzonym jedynie ze zdrowego rozsadku.

    Ogolnie rzecz biorac z tym jedzeniem w pierwszym trymestrze jest tak, ze trzeba jesc, to co damy rade zjesc, a nie specjalnie zmuszac sie do zdrowego jedzenia. Moj maz np. dopiero po kilku dosadnych odpowiedziach z mojej strony zrozumial, ze jesli mowie ze nie dam rady czegos zjesc, to nie sa to tylko moje widzi mi sie i wciskanie warzywek, bo "musisz sie zdrowo odzywiac dla dziecka" nic nie da skoro na ich sam widok robi sie niedobrze.

    Dziecko w pierwszym trymestrze nie potrzebuje witamin (oprocz kwasu foliowego i wit. D), ale za to my potrzebujemy jakiegokolwiek jedzenia by przezyc, nawet jesli to Nutella 3x dziennie ;)

    3jgxvfxm9ld5b0qy.png
‹‹ 3 4 5 6 7 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ