X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • Talla Ekspertka
    Postów: 168 76

    Wysłany: 5 lipca 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt trzymam kciuki.
    Za to jutro u mnie wizyta u ginekologa czy jest zarodek.

    2nn390bv8q4j7jxl.png
  • samba Znajoma
    Postów: 29 5

    Wysłany: 6 lipca 2017, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talla w którym tygodniu jesteś? Daj proszę znać czy był widoczny zarodek. Ja jutro mam wizytę...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2017, 09:25

    samba

    hchys65g0mh6gij3.png
  • Talla Ekspertka
    Postów: 168 76

    Wysłany: 7 lipca 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samba jestem obecnie w 6 tygodniu i 3 dniu. Jest widoczny zarodek z bijącym sercem. :) Od razu Ci powiem, żebyś się nie denerwowała, bo wczoraj z jedną dziewczyną rozmawiałam i u niej zarodek z sercem pokazał się w 7 tygodniu.

    wszamanka lubi tę wiadomość

    2nn390bv8q4j7jxl.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 8 lipca 2017, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jak zwykle, beta negatywna...

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 9 lipca 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talla gratulacje :) :) :)

    Wszamanka przykro mi... :(

    My wybraliśmy antybiotyk i w kolejny poniedziałek chcemy się umówić na wizytę i wymaz kontrolny. Jeśli się uda, bo piersi mnie już konkretnie bolą a wczoraj bolał mnie jajnik (16 dc), więc może zapowiada się, że ten cykl będzie normalnej długości...

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • honda92 Przyjaciółka
    Postów: 97 66

    Wysłany: 9 lipca 2017, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    podpatruje was już od 3 miesięcy bo od takiego czasu staramy się z mężem o dzidziusia. Mam alergię i taki okres jak teraz gdzie wszystko pyli jest dla mnie uciążliwy. Wyczytałam, że w czasie ciąży nie można używać żadnych leków na alergie bo mogą mieć zły wpływ na dziecko. Odstawiłam więc wszystko profilaktycznie bo a nuż zajdę. Pani w ziołoleku poleciła mi olej z czarnuszki oraz alerbon na łagodzenie objawów alergii. Od razu kupiłam i stosuję te 3 miesiące. Dopiero dziś jak mąż przy śniadaniu zauważył ten olej to natknęło go żeby o tym poczytać. Według wujka google może on powodować skurcze macicy więc jest zakazany w trakcie ciąży i w trakcie starań bo może nie dopuścić do implantacji. JESTEM W SZOKU! 3 miesiące biorę ten olej i na myśl by mi to nie przyszło.
    1,5 tygodnia temu byłam u ginekologa, który ustalił kiedy będzie owulacja i dał nam 2-dniową pracę domową. Już liczyłam, że w tym cyklu się uda, jestem ciągle senna, dużo pije i siusiam a w dodatku mam brązowe plamienie od 6dpo. Myślicie,że mimo tej czarnuszki jest szansa?

    oar8vfxmyaw4sa27.png
  • catalina1988 Koleżanka
    Postów: 63 11

    Wysłany: 9 lipca 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie nie wiem dlaczego w społeczeństwie panuje przekonanie, że leki ziołowe są zdrowe i bezpieczne. Akurat olej z czarnuszki mimo swoich niewątpliwych pro-zdrowotnych właściwości w ciąży nie jest polecany, alerbon również zawiera olej z czarnuszki więc tylko dublujesz sobie to samo. Tak naprawdę to chyba ciężko przewidzieć jak Twój organizm zareagował na olej. Mimo wszystko trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!
    Ja w ciąży biorę Claritine i Rhinocort - leki te zapisał mi alergolog z wieloletnim doświadczeniem. Mimo, że jestem farmaceutą nie ryzykuję brania leków na własną rękę w ciąży...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2017, 13:31

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 10 lipca 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honda92 wydajemi się, że nie na każdego musi w ten sposób działać. Poza tym zakazany w ciąży, może żeby za wcześnie nie sprowokować porodu po prostu. Gdyby faktycznie działał tak "radykalnie" to gwarantuję, że byłby powszechnie stosowany przez masę idiotów jako środek wczesnoporonny;/ Dlatego nie ma co panikować:)

    No i fakt faktem - tak jak pisze catalina1988 - lepiej zawsze poradzić się lekarza zanim cokolwiek się będzie przyjmowało, bo jest wiele ziół, leków czy nawet produktów spożywczych, które niekoniecznie współpracują z lekami. Ja np. do niedawna nie wiedziałam, że biorąc leki/witaminy/hormony powinno się zrezygnować z jedzenia grejpfrutów, bo obniżają ich działanie. Kiedyś chciałam też pić zioła ajurwedyjskie na uregulowanie cyklu, ale zielarka powiedziała, że nie można łączyć ich z terapia hormonalną.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • honda92 Przyjaciółka
    Postów: 97 66

    Wysłany: 10 lipca 2017, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    catalina1988 jak już uda mi się zajść to na pewno na czas ciąży przestawie się na Claritine i Rhinocort skoro piszesz,że jest bezpieczny w ciąży.

    Totoro masz rację, że może czarnuszka nie działa aż tak radykalnie bo inaczej byłaby stosowana również w celach wczesnoporonnych.

    Dziewczyny to dla mnie nauczka i zapewniam Was, że nawet herbaty ziołowej już nie wypiję bez wcześniejszego wybadania tematu. Mogłoby się wydawać, że to co naturalne jest zdrowe a jak widać nie zawsze. Dziękuje Wam za wsparcie :*

    Totoro lubi tę wiadomość

    oar8vfxmyaw4sa27.png
  • kejt0192 Przyjaciółka
    Postów: 98 44

    Wysłany: 11 lipca 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a ja do ginekologa nie dotarłam, bo oto w niedzielę, w 50 dc nadeszła miesiączka. Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej smutek... No to zaczynamy nowy cykl.

    ug37io4pr3i41gg4.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 11 lipca 2017, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt znam ten ból :/ z jednej strony smutno, że się nie udało, z drugiej - przynajmniej skończył się tasiemcowaty cykl :/
    U mnie zapowiada się o dziwo chyba krótszy cykl, bo piersi bolą niemiłosiernie. No i wydaje mi się, że albo wczoraj albo dziś owulka, więc niebawem mogę się spodziewać. Byle znowu nie za wcześnie, bo 4 dni po owu to porażka :/ 23. lipca wizyta.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 11 lipca 2017, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honda, a ta czarnuszka to chociaż działa faktycznie na alergię? Bo jak tak to może rób z nią tak jak robi się z olejem z wiesiołka, zażywa się od początku cyklu do owulacji. No chyba że ją trzeba regularnie cały czas żeby dała jakiś efekt.

    Ja dzisiaj mam mieć @, wcale się nie czuję jak na @ i temperatura mi nie spadła jeszcze.. Pewnie przylezie jutro, jak mam dniówkę w pracy, zamiast dziś jak siedzę w domu i mogłabym spokojnie poleżeć i przetrwać najgorszy dzień..

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 13 lipca 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj u lekarza. Stwierdziła że wyniki męża kiepskie, i gdyby nie to że już raz byłam w ciąży, to już teraz proponowałaby inseminację. A tak to daje nam jeszcze trzy miesiące. W tym czasie będzie mnie stymulować, dostałam większą dawkę Clo niż od wcześniejszej doktor, 24 lipca usg i decyzja kiedy zastrzyk z ovitrelle i wytyczne kiedy się seksować, tak żeby maksymalnie zwiększyć szanse plemnikom. Tego 24 też weźmie wymazy, a potem w perspektywie badanie drożności jajowodów. I moja witamina D jak dla niej jest za niska, mam się suplementować i wystawiać na słońce, bez smarowania kremami z filtrami.
    Wszystko to byłoby ok, tylko przerażają mnie koszty całej tej imprezy... A z tego wszystkiego zapomniałam się jej zapytać ile szykować kasy na te wymazy, ani nawet dokładnie nie spytałam jakie to będą. Któraś się orientuje jaki jest orientacyjny koszt wymazów przed inseminacją?

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 14 lipca 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka jak będę w domu to Ci napiszę dokładnie ile płaciłam za poszczególne badania. Ja przy pierwszej wizycie robiłam oznaczenie wit D, amh, wymaz bakteriologiczny i drugi - pakiet (tam były chyba ureo, myco, pcr itp.). Oprócz tego właśnie obowiązkowe jest sono hsg. Mąż z kolei musiał powtórzyć badanie nasienia, zrobić fragmentacje (300 zł) i ewentualnie kariotypy, ale na razie kazał nam się wstrzymać lekarz z tym badaniem.

    A co Wam w tym badaniu nasienia wyszło, bo nie pamiętam? :/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 14 lipca 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała koncentracja, słaba ruchliwość, morfologia na granicy normy. Gdyby chociaż mąż palił to mógłby rzucić palenie i pewnie wyniki nieco by się polepszyły. A on nawet biernym palaczem nie jest, staramy się w miarę zdrowo odżywiać, wolny czas spędzamy aktywnie A nie leżymy na kocyku na słońcu. A jeszcze w tamtym tygodniu miał grypę żołądkową, i temperatura ponad 38 nie chciała spadać po lekach, też to dobrze na plemniki na pewno nie wpłynie.

    Zamówiłam mężowi fertilman plus, ma w sobie wszystkie zalecane składniki, i jeszcze osobno cynk bo tego akurat mało. Do tego żel conceive, niby pomoga przy słabej ruchliwości. No zobaczymy. Póki co to jestem trochę przybita tym wszystkim. Boję się że zabraknie nam kasy żeby zostać rodzicami. Mąż twierdzi że jakoś damy radę, ale ja nie widzę tego tak kolorowo.

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 14 lipca 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa, faktycznie, pisałam Ci nawet chyba, że akurat te parametry stosunkowo łatwo jest poprawić:) Najgorsza ta cholerna morfologia, nie mówiąc już o fragmentacji, która w naszym przypadku woła o pomstę do nieba.

    Dokopałam się do cen badań:
    - wymaz - PCR - 270zł,
    - wymaz bakteriologiczny - 35zł,
    - AMH 170zł,
    - ja i mąż oznaczenie D3 - 2x 60zł=120zł,

    plus mójmąż jeszcze prolaktynę badał +22zł

    Nie jest za wesoło, jeśli o koszty chodzi. My za pierwszą wizytę zapłaciliśmy 817zł (to co wymieniłam + koszt wizyty). Myślałam,że sobie je**ę baranka o ścianę.

    Jakiś chyba tydzień później mąż jeszcze zrobił fragmentację - 300 zł.

    No i mnie to nieszczęsne HSG czeka, ale to jeszcze trochę, bo najpierw muszę wymaz kontrolny po tej infekcji zrobić.

    Sama inseminacja to jeszcze nie taki koszt, gorzej z tymi wszystkimi badaniami przed;/
    Ale w Waszym przypadku to walczyłabym o poprawę nasienia bo to jest do zrobienia, plus dobra stymulacja i kurde, musi zaskoczyć:) Mężowi w najgorszym razie rypnąć zastrzyki z pregnylu, u nas , tak jak juz kiedyś pisałam, poza morfologią podniosły wszystkie parametry:) Głowa do góry:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2017, 14:17

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 14 lipca 2017, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja lekarka twierdzi, że z tym poprawianiem to nie tak łatwo raczej. Można rzucić palenie i ulepszyć dietę, i wtedy owszem, widać poprawę, a że suplementami to już gorzej. Mam nadzieję, że mi wystymuluje owulację, a jakiś jeden sprawny plemnik sobie poradzi i dotrze gdzie ma dotrzeć. Do trzech razy sztuka. Może suplementy coś już zaczną działać i ten żel może też cos pomoże. Oby.

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 14 lipca 2017, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A guzik prawda. Mój bierze suple i wszystko skoczyło, nawet ta morfologia troszeczkę, więc niech nie tragizuje. Niech mąż jeszcze klejnoty chłodzi, pod prysznicem, w domu luźne gatki, mój to w spodenkach bez majtek po domu chodzixD

    EDIT:
    Zresztą jestem też na innych wątkach i dziewczyny pisały wielokrotnie jak pięknie suplami nasienie poprawili:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2017, 17:31

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 14 lipca 2017, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To oby i na mojego podziałały :)

    Totoro lubi tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 14 lipca 2017, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podziałają, zobaczysz;) tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo to musi troszkę potrwać :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 156 157 158 159 160 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ