Pomysły na to, jak poinformować dziadków/bliskich o ciąży? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Libusza wrote:Hello
Ja to od razu wiedziałam, że powiemy rodzicom w Wigilię Kupiłam już cztery małe ozdobne pudełeczka. Chciałam do nich wsadzić po skarpetce takiej maciupieńkiej. I dać rodzicom kiedy już wszystkie prezenty będą otwarte, wtedy mi się przypomni, że jeszcze dwa prezenty nie zostały rozdane 
Chciałabym, żeby tak równo otworzyli.
Jednak pomysł Efa24 bardzo mi się podoba! Smoczek to jest to!
Już widzę radość rodziców. Będą się lały łzy szczęścia
PrezesGąska myślę,że wszystko zależy od sprzętu jakim dysponuje przychodnia i gina, który będzie Ci robił badanie. Ja mam w domu zdjęcie pęcherzyka ciążowego. Gin mi wydrukował. Tylko ja mam łatwiej bo gin to po pierwsze mój kolega, a po drugie pracujemy w jednym szpitalu więc widzę (widziałam, bo już jestem na L4) się z nim codziennie.
a widzisz to super;) u mnie II zniknely...a dzis termin @ i mialam tylko kilka jasno-brazowych plamek, zobaczymy co to bedzie
Libusza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Po pierwszej becie, wieczorem zadzwoniłam do teściowej i powiedziałam, że prawdopodobnie na Mikołaja będziemy mieli fajny prezencik w postaci pozytywnej bety. Teściowa zaniemówiła... Miałam wrażenie że się rozłączyła, bo była taka cisza... Po chwili usłyszałam: nie słyszałam tego, ja nic nie wiem. Powtórz za 48 godzin. Ale czułam że jest zachwycona.
Szwagierka dowiedziała się od M. w drodze do sklepu... Płakała całą drogę z powrotem.
Teść dowiedział się po USG, jak już wiedziałam, że groszek jest na miejscu. Kupiliśmy małe skarpeteczki i powiedziałam mu, że mamy dla niego ozdobę na choinkę, ale trzeba zrobić pętelkę z druciku. Nie wiedział na co patrzy. Po kilku minutach powiedział, że to małe skarpetki. A teściowa pyta go czy wie jak to zinterpretować? Rozpłakał się i płacze do dzisiaj...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 18:31
Aprilia, Kocia lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
nick nieaktualnyMy również...chcemy wysłać dziadkom kartki z życzeniami i podpisać Gerwzy lub Stefania...i do końca ciąży będziemy utrzymywać, że te imiona nadamyToa wrote:My mamy zamiar powiedzieć na Dzień Dziadka i Babci Po narodzinach powiemy im jak na prawde bedzia miała na imię dzidzia...taki mały dowcip
Bunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMojego męża tato jest nauczycielem i przysługuje mu roczny urlop, więc mąż oczywiście tatę poinformował słowami:
"Tato, Ty weź może w przyszłym roku ten urlop, bo będzie mi się trzeba dzieckiem trochę zająć" :p
Teść łzy w oczach, teściowa z kuchni jak leciała, to się mało nie zabiła;p ogólnie na początku nie ogarnęli :pp
Ona_89' lubi tę wiadomość
-
Niektóre z pomysłów naprawdę świetne. Moi teściowie już wiedzą i się bardzo cieszą. Powiedzieliśmy im normalnie, prosto z mostu, że po raz kolejny zostaną dziadkami. Ale moi rodzice nie i nie wiem jak to im powiedzieć. Nigdy nie byłam ich ukochaną córeczką, i usłyszałam kilka gorzkich słów od mamy jak moja siostrzyczka, oczko w głowie rodziców zaszła w ciąże, termin małpa ma na połowę kwietnia. Boję się że znowu moi rodzice coś wypalą coś przez co będę płakać. A teraz nie mogę sobie na to pozwolić w końcu muszę myśleć za nas dwoje.
małaMyszka lubi tę wiadomość
[/url] -
nick nieaktualny
-
My powiedzielismy przyszlym Dziadkom jakos w 6 tyg po wizycie u lekarza, na ktorej uslyszelismy serduszko. Bliskim znajomym po poinformowaniu Rodzicow i Tesciow. Nie wierzymy w zabobon aby nie mowic do konca pierwszego trymestru. Poki co szczesliwie jestesmy juz w II.
-
Ja mężowi wręczyłam małe trampki niemowlęce i test a później pokazałam wynik bety
Moim rodzicom mówimy w ten piątek w moje urodziny (tego samego dnia mam wizytę u ginekologa) a teściom w urodziny męża 2 kwietnia. W obu przypadkach na torcie będą małe buciki-trampki z masy lukrowej. Zamówiłam już w cukierni ozdobę, bo tort dla bezpieczeństwa robię sama Swoim rodzicom też chciałam powiedzieć później, ale mama wyjeżdża do sanatorium więc to odpowiedni moment - poproszę tylko by przed Wielkanocą nic nie mówili nikomu. Teście niestety zaraz obdzwoniliby całą rodzinę, wszystkich sąsiadów i znajomych mimo próźb ;)w męża urodziny chcę zrobić USG genetyczne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 12:37
-
My z mężem planujemy poinformować rodziców i teściów tydzień przed Wielkanocą jak będziemy w pl po moim kolejnym usg w 9/10t Na pewno pokażemy im jeszcze świeżutkie fotki z usg i myśle o kupnie własnie takiego poradnika dla babci i dziadka,bo to coś co się przyda i będą się mogli troche dokształcić
-
Ja mojemu miałam nie mówić dopóki się nie upewnie ze wzgledu na poprzednią ciążę ale oczywiście nie wytrzymalam i powiedzialam na drugi dzień wieczorem ze będzie nas więcej i pokazalam test. Zareagowal super. Był na pewno zaskoczony, ale pozytywnie bo w sumie się staralismy ale nie sadzilismy ze tak szybko się uda. Siostrze powiedzialam za kilka dni na skypie i pokazalam test. Strasznie sie cieszyła. Mamie powiem teraz w ten poniedziałek. Będę miałam akurat zdjęcia z USG to się pochwale poza tym wie jeszcze moja przyjaciółka i w pracy ze wzgledu na l4. Teściowie się domyślają
25 cs o drugie maleństwo
29.04 10dpo - ||
05.05 16dpo Beta 1113 mlU/ml, Prog 35,60 ng/ml
07.05 18dpo Beta 2307 mlU/ml
Wizyta 29.06 godz. 18.45 prenatalne
-
Ja ciągle się zastanawiam jak powiedzieć rodzicom. Chciałabym by się cieszyli, to moje pierwsze dziecko, ale moja bratowa już się spodziewa trzeciego więc dzieci jako dzieci i to, że są dziadkami to już są więc odpada. Ale nie mam żadnych pomysłów. Jak to fajnie zrobić!?"Trzeba sobie jakoś radzić w życiu" - powiedział Baca, zawiązując but dżdżownicą.
-
Dziewczyny pomysły naprawdę super)) chyba podkradne pomysł ze smoczkami albo buciki, zobaczymy ))
Ja jakoś pod koniec maja idę do ginekologa i mamie planuje powiedzieć na Dzien Matki (wiec teściom pewnie tez coś w ten deseń). Jeszcze przemyśle jak powiedzieć tacie))
Dzięki za fajne koncepcje.
-
nick nieaktualnyJa miałam taaaakie plany, że w przedpokoju na szafce na buty ustawię małe buciki i jak mąż będzie wychodził z psem, to je zobaczy itd itd.. Oczywiście nie wyszło, bo musiałam jechać na hcg z krwi i mąż był ze mną i cały plan szlag trafił rodzicom chcieliśmy powiedzieć na Dzień Matki, kupując w prezencie książki "Pomocy, będziemy dziadkami!", ale znowu nic z tego nie wyszło, bo mąż nie umiał wytrzymać więc teściowie już wiedzą, a moi rodzice dowiedzą się w weekend, jak wrócą z wakacji. Książki i tak będą na prezent na Dzień Matki no ale nie będzie już wtedy to niespodzianka
Za to wiem na pewno, że na Dzień Ojca mojemu mężowi też zafunduję jakąś literaturę tatusiową, przyda mu się
rediii lubi tę wiadomość
-
eneska wrote:Ja miałam taaaakie plany, że w przedpokoju na szafce na buty ustawię małe buciki i jak mąż będzie wychodził z psem, to je zobaczy itd itd.. Oczywiście nie wyszło, bo musiałam jechać na hcg z krwi i mąż był ze mną i cały plan szlag trafił rodzicom chcieliśmy powiedzieć na Dzień Matki, kupując w prezencie książki "Pomocy, będziemy dziadkami!", ale znowu nic z tego nie wyszło, bo mąż nie umiał wytrzymać więc teściowie już wiedzą, a moi rodzice dowiedzą się w weekend, jak wrócą z wakacji. Książki i tak będą na prezent na Dzień Matki no ale nie będzie już wtedy to niespodzianka Za to wiem na pewno, że na Dzień Ojca mojemu mężowi też zafunduję jakąś literaturę tatusiową, przyda mu się
To nie jest takie głupie z tymi ksiażkami! Może dla męża kupię coś w stylu gry i zabawy z dziećmi !
"Trzeba sobie jakoś radzić w życiu" - powiedział Baca, zawiązując but dżdżownicą.
