X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Plamienia i brązowe upławy
Odpowiedz

Plamienia i brązowe upławy

Oceń ten wątek:
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 22 kwietnia 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana__ wrote:
    Witajcie Dziewczyny. Jestem na początku 6 tygodnia ciąży. Na usg postanowiłam pójść w 7 tygodniu, jednakże dziś rano zaobserwowałam u siebie różowo zabarwiony śluz. Udało mi się dostać do mojej lekarki. Na usg uwidoczniony pecherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym oraz około 5 cm torbiel na jajniku. Długo staraliśmy się o tą ciążę. Bardzo się boję, że to plamienie jest zapowiedzią najgorszego. Macie podobne doświadczenia?

    Kochana, nie ma co schizować na zapas. Na wątku listopadowych mam było sporo dziewczyn, które miały lub mają torbiel i jest wszystko ok. Jeśli nie miałaś krwotoku (żywej krwi), tylko lekkie plamienie, to nie powinno być to nic groźnego. Jeśli będziesz mieć ostre bóle/skurcze większe niż na okres i/lub krwawienie, to wtedy dobrze pojechać od razu na izbę przyjęć, powiedzieć, że się jest w ciąży i to sprawdzić.

    Wiele dziewczyn plami w ciąży i nie ma konkretnej tego przyczyny. Może być to jakieś pęknięte naczynko krwionośne nawet - moja ginekolog mi mówiła wczoraj, że w ciąży szyjka macicy jest mocno rozpulchniona, ukrwiona i wrażliwa i czasem coś tam może polecieć, ale póki nie ma silnego bólu brzucha i żywej krwi, to nie ma się co martwić, zwłaszcza, jeśli plamienie wystąpiło tylko raz.

    Jak bardzo schizujesz, to umów się do ginekologa na konsultację. Przy powtarzających się plamieniach zwykle przepisują Duphaston i/lub Luteinę.

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2017, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, jestem w 6tc i ze względu na niski progesteron 19,4 ng dostałam duphaston 2x1 tabletkę. Biorę już ten lek drugi dzień i dziś zobaczyłam ślady plamienia, bardzo niewielkie ale trochę mnie to zmartwiło.
    Na ulotce jest informacja, że duphaston może powodować plamienia, ale jeżeli trwają one dłużej należy skonsultować to z lekarzem,

    Czy któraś z Was również miała plamienia po duphastonie, mimo że wcześniej się nie pojawiały?

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 31 maja 2017, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zasadniczo Duphaston działa przeciw plamieniom, a nie jest ich powodem. Powodów plamień jest mnóstwo, mechaniczny uraz, pękające naczynka, krwiaki.

    A Twój progesteron wcale nie był mały, 19,4 ng to całkiem przyzwoity. Jak jest poniżej 15 to już jest gorzej.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj znowu pojawiły się plamienia, silniejsze ale ciągle brązowe - wczoraj miałam pobieraną cytologię.
    Czy to mogło naruszyć jakieś naczynka co spowodowało plamienie? Staram się jeszcze nie martwić i nie forsuję się, ale każde takie plamienie powoduje u mnie stres...

  • Avre Debiutantka
    Postów: 11 1

    Wysłany: 23 czerwca 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, mnie niestety też dopadły plamienia i gin do której poszłam, nakrzyczała na mnie, że mam leżeć, odpoczywać i nic nie robić. Po usg okazało się, ze serce bije i ogólnie wszystko jest ok, tylko te plamienia... Generalnie załamka. Zapisała mi luteine doustnie 2x1. Plamienia dzis tez wystąpiły choć mniejsze.

    8599yx8dfxitqw4o.png

    Ania 7/7/2015
  • gryfonik Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 7 lipca 2017, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, u mnie również pojawiły się brązowawe upławy. Jestem w 8tc.Byłam u gina, zrobił USG. Serduszko bije, wszystko dobrze. Przepisał Luteine dopochwowo 2x1 i no-spe forte 2x1.Mam leżeć. Jak długo mogą być plamienia?

  • Promyczek_91 Ekspertka
    Postów: 138 69

    Wysłany: 8 lipca 2017, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sudari plamienia moga byc po cytologi jak najbardziej. Ja w poprzedniej ciazy to nawet krwawilam a potem plamilam po zwyklym badaniu.

    Kacperek <3
    zrz6j44jjz79nrpx.png
    Aniolek [*] 04.04.17
    2nn3e6hhxf8nkpcs.png

    Nadzieja umiera ostatnia :-)
  • ChudaRuda Autorytet
    Postów: 710 574

    Wysłany: 8 lipca 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie lekkie brązowe plamienia zaczęły się tydzień temu. Pojedyncze plamki, lekarz nie widział nic co było ich powodem. Od początku ciąży brałam luteinę i duphaston 3x1. We środę około południa, dostałam krwotoku, czerwona, żywa krew. Straszne, myślałam, że już po moim maluchu. Szybko szpital, badanie, ufff serducho bije a krwotok nie wiadomo skąd. Zwiększenie luteiny 3x2 i nadal duphaston. Krwawienie ustapilo na drugi dzień i od tamtej pory brązowe plamienia. Raz mocniej, raz słabiej plamie. Dzisiaj jest ten dzień, gdzie plamienia są mocne. Leżę plackiem od środy. Jestem przerażona. Dziewczyny, czy któraś z Was miała podobne przeżycia i maluch urodził się cały i zdrowy?

    Gonia88 lubi tę wiadomość

    Gameta , starania od 2012 r.
    Jagna <3

    klz9df9h8ryk9xex.png[/url]
  • rybuuu Koleżanka
    Postów: 31 17

    Wysłany: 13 lipca 2017, 00:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! Stwierdziłam, że tu wpadnę, bo wiem, jak przy takich przeżyciach potrzebne są pozytywne historie.

    Ja również na poczatku plamilam. Przyczyną byl krwiak. W pewnym momencie był tak duży jak dzidzia. Stosowałam się do zaleceń pani doktor - luteina, duphaston i dużo leżenia. Nie powiem - trochę to trwało. Krwiak znikł. A dziś... Cóż - 40 tydzień, za dwa dni termin porodu, a moja córeczka dokazuje w brzuchu i wali mnie po żebrach. :)

    Głowa do góry! Będzie dobrze!

    Promyczek_91 lubi tę wiadomość

    8p3o43r8j3d1m1km.png
    5 cykli starań, niedoczynność tarczycy - Mój pamiętnik
  • Wiki83 Debiutantka
    Postów: 13 2

    Wysłany: 13 lipca 2017, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    ChudaRuda ja miałam bardzo podobną sytuację w 6t2d (dziś jestem w 8t3d). W sobotę zaczęłam lekko plamić na brązowo. W środę po niedługiej podróży autem buchnęła ze mnie masa świeżej krwii. Podczas prysznica, przed wizytą w szpitalu, wyleciało że mnie kilka sporych skrzepów. Tak więc spakowałam torbę pewna że zostanę na oddziale i czeka mnie łyżeczkowanie. Jakie było moje zdziwienie kiedy lekarz włączył głośnik i usłyszałam bicie serduszka. Nie zauważył żadnych patologii ani świeżej krwii. Mały mierzył 0,52 cm a tętno miał na poziomie 134/min. Dostałam zalecenie ciągłego leżenia. Podczas kolejnych dni nieobfite plamienia o brązowej barwie ciągle występowały. Po tygodniu byłam na wizycie kontrolnej (7t1d). Kropka CRL 1,07 cm FHR 141/min. Po kolejnym tygodniu (8t1d) CRL 1,75 cm FHR 150/min i na tej wizycie lekarz wypatrzył krwiaka w fazie wchłaniania. Stwierdził że najprawdopodobniej to on był przyczyną krwawienia (nikt wcześniej go nie widział). Dziś mam malutkie plamienia koloru mleka z kawą. Odpoczywam i ponoć z ciążą nic niepokojącego się nie dzieje.
    Biorę Duphaston 4x1tab, Clexane 1x1, Magnezin 3x1tab, Femibion Natal 1, kwas foliowy metylowany.
    Co u Ciebie? Jak się czujesz? Kiedy kolejne wizyta?

    mutacja MTHFR 1298 homozygota
    styczeń 2014 ciąża biochemiczna (naturalna)
    październik 2014 ciąża bezzarodkowa (natur)
    29.05.2017 punkcja 18 oocytów (zamrożono 4 zarodki)
    1.06.2017 transfer 2 zarodków
  • ChudaRuda Autorytet
    Postów: 710 574

    Wysłany: 13 lipca 2017, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :) w poniedziałek plamienia ustały. Jednak dzisiaj przy aplikowaniu luteiny pojawiła się na aplikatorze wydzielina (kawa z mlekiem ). Jestem znowu przestraszona, całe szczęście, że jutro mam wizytę u swojego lekarza.
    Ja przyjmuje luteiny 3x2, duphaston 3x1, femibion 1 i wit. D.

    Gameta , starania od 2012 r.
    Jagna <3

    klz9df9h8ryk9xex.png[/url]
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 13 lipca 2017, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChudaRuda - możesz sobie aplikatorem podrażniać szyjkę, japo ust dopochwowym miałam mocne plamienia, lekarz mówił, że szyjka bardzo ukrwiona. W takich przypadkach czasem ręcznie każą aplikować delikatnie.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Promyczek_91 Ekspertka
    Postów: 138 69

    Wysłany: 13 lipca 2017, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w 1 ciazy aplikowalam luteine palcem. Dziewczyny z bbf pisaly mi wtedy nawet ze jest to gdzies na ulotce napisane zeby w przypadku ciazy nie uzywac aplikatora.

    Kacperek <3
    zrz6j44jjz79nrpx.png
    Aniolek [*] 04.04.17
    2nn3e6hhxf8nkpcs.png

    Nadzieja umiera ostatnia :-)
  • Krzecha Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 18 lipca 2017, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    ja w niedzielę dostałam plamienia tak jakbym na wkładkę higieniczną wylała herbatę - taki kolor to miało, nie było tego dużo, ale się przestraszyłam - jestem w 6t6d i pojechałam na IP. Zrobili mi USG - lekarka powiedziała, że odkleja się kosmówka i mam nakaz leżenia...na szczęsciew poniedziałek miałąm wizyte u swojej gin, pojechalam, zrobila usg zarodek z bijacym sercem i zadnego odklejania się kosmowki...dostałąm l4, mam się oszczedzac, co tez robię, ale plamienia niewielkie dalej sa pomimo iz biore 3x2 duphaston...dodatkowo pobolewa mnie brzuch i jestem załamana to moja pierwsza ciąza
    Czy moze któras z was tak miała? Czy plmienia ustaly i było wszystko ok? bede wdzieczna za odp :)

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 18 lipca 2017, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krzecha - ja w każdej ciąży plamiłam/krwawiłam, w pierwszej w 11tc i to był pewnie krwiaczek, żywa jasna krew... Jednorazowo taka akcja. Kolejne roniłam, ale w obecnej ciąży również plamiłam, dość długo, od testu zaraz troche jasnej krwi w t terminie @ pierwszym a potem długo róż z brązowym troche na zmiane, po usg dopochwowym też plamiłam, ustało w 9tc tak w miare, miałam potem dwa razy jeszcze plamienia w 10t4d i 12t5d, już brązowe tylko. Od tamtej pory nie mam :) Biorę od poczatku od testu Luteine 3x1. Bóle lekkie normalne w ciąży, ale możesz brać magnez dodatkowo 2x1 chociaż.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Krzecha Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 19 lipca 2017, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline dziękuję za odpowiedź :) biorę magnez raz dziennie, może faktycznie zwiększę do 2 tabletek, już sama nie wiem wcześniej bralam luteinę 1x2 no i duphaston 2x2 po ostatniej wizycie u gin kazala mi odstawic luteine i brac tylkko duphaston 3x2 i nastepna wizyta w poniedzialek...brazowy sluz dalej jest to juz 4 dzien..., do tego naczytalam sie juz odpowiednio i zaczynam panikowac

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Wczoraj dowiedziałam się o ciąży. Wczoraj i dzisiaj testy pozytywne i te poranne i wieczorne. Dzisiaj rano zauważyłam lekkie brązowe plamienie strasznie się boje. Według aplikacji jestem w 5tyg (4 tydzień i 1 dzień). Od kilku dni mam też typowe bóle miesiączkowe. Wizytę mam dopiero za tydzień i zaczynam panikować....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie siedze w domu z powodu plamien na brazowo. Powstal krwiak w macicy i brazowe plamienie to stara krew. Poki nie
    Ma na czerwono to nie jest zle a bole miesiaczkowe jeszcze bedziesz dlugo czuc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    casteam wrote:
    Ja wlasnie siedze w domu z powodu plamien na brazowo. Powstal krwiak w macicy i brazowe plamienie to stara krew. Poki nie
    Ma na czerwono to nie jest zle a bole miesiaczkowe jeszcze bedziesz dlugo czuc


    Poczekam do jutra jeśli plamienie nie ustanie pojadę nawet na IP.

  • Jagnasam Koleżanka
    Postów: 47 4

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Thinkpink wrote:
    Hej dziewczyny. Wczoraj dowiedziałam się o ciąży. Wczoraj i dzisiaj testy pozytywne i te poranne i wieczorne. Dzisiaj rano zauważyłam lekkie brązowe plamienie strasznie się boje. Według aplikacji jestem w 5tyg (4 tydzień i 1 dzień). Od kilku dni mam też typowe bóle miesiączkowe. Wizytę mam dopiero za tydzień i zaczynam panikować....

    Thinkpink ja o ciąży dowiedziałam się w 5 tyg. Plamienia miałam dzień po zrobieniu testu. Od razu poszłam do ginekologa i dostałam duphaston i luteinę, które biorę cały czas.

1 2 3 4 5
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ