Dziwne BetaHCG
-
WIADOMOŚĆ
-
Migotko - ehh do kitu, tyle starań i takie coś
Wiesz, na wątku gdzie więcej przebywam też pisała dziewczyna o powiększonym pęcherzyku żółtkowym, tylko jej był chyba trochę mniejszy z tego co pamiętam, niecałe 9mm chyba w 7-ym tygodniu, jednak lekarz powiedział, że też za duży, na nasepnej wizycie niby był już widocznie mniejszy, ciąża się rozwijała, ale na kolejnej brak akcji serca, około 10tc, maluch wielkością odpowiadał, ale z pęcherzykiem żółtkowym jak u Ciebie prawie. Ta dziewczyna tez ma MTHFR, ale nie pamiętam tak na szybko jaką wersję i przeciwciała ana 1 dodatnie, ale niskie miano i w ana 3 wynik graniczny.
Ty badałaś ana może?
z drugiej strony lepiej tak niż ciąża miałąby się utrzymać, mocno powiększony pęcherzyk żółtkowy daje prawie "gwarancję", że maluch byłby chory, nie wiadomo jak bardzo, do tego trzeba by było zrobić badanie zarodka.
Jednak mimo wszystko, że wie się, że dziecko najprawdopodobniej byłoby mocno obciążone i może lepiej tak niż miałoby cierpieć a my tez patrząc jak dziecko cierpi, mimo wszystko to boli
Trzymaj się
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline, oczywiście zgadzam się z tobą całkowicie. Dlatego mój dr od razu mówił, że dziecko ma problem. Zarodek,jak tylko mi się uda, wyślę do badań genetycznych.
Masę badań robiłam, ana również, mam ujemnie. W całej diagnostyce niepłodności nie wyszło nic niepokojącego, jedynie mthfr, lecz jestem hetero (łagodniejsza wersja). Ponad rok na diecie bezglutenowej, aspirin cardio plus suplementacja kwasem i wszystkie wyniki ok.
Trudno, trzeba walczyć nadal, choć narazie mam dość wszystkiego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2017, 09:37
5 lat walki...
3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
Ciąża pozamaciczna 05.2018
NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
05.2019 Naturalsik ❤ -
Ja mam zalecenie od genetyk i mojego lekarza, że jeśli znowu miałoby się nie udać, jeśli znowu ciąża obumrze, to zrobić badanie zarodka. Tylko z jednej strony zastanawiam się po co mi to, skoro u nas w kariotypach jest podobno wszystko dobrze, więc dałoby mi to tylko odpowiedź czy dziecko byłoby chore, a tak to nic się nie dowiem, bo nawet jakby wyszła jakaś mutacja u zarodka, to na to i tak nie ma lekarstwa, do jako takiej diagnostyki nic nam by to nie wniosło
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Czekajacnacud1 - powodzenia na dzisiejszej wizycie!
5 lat walki...
3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
Ciąża pozamaciczna 05.2018
NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
05.2019 Naturalsik ❤ -
Bridget wrote:Weal, ja robiłam jedną betę,a i tak świrowałam że jest za niska. Nastawiałam się na około 10 tys (według neta), a miałam ponad 2200 . Potem odstawiłam też termometr, bo każdy minimalny spadek mnie stresował
lepiej właśnie nie czytać, bo można oszaleć
Właśnie, można oszaleć... Ja nie wiem, co mnie podkusiło, żeby termometr wziąć... A nigdy nie robiłam pomiarów, więc tym bardziej to bez sensu. A niem, może jeden cykl, gdzie przed okresem faktycznie coś spadło.
I co? Teraz wzięłam 2 dni temu - 36,9, a dziś 36,8. Ja już oczywiście paranoja, bo to wyczekiwana ciąża.
Beta w piątek, 28dc, 14dpo, 66. Dziś idę znów sprawdzić, ale test nawet popołudniowy z któregoś tam sikania pokazał piękną krechę, lepszą, niż 2 dni wcześniej na porannym...9 tc (*) 24.01.2016
-
Znalazłam takie coś:
NORMY DLA PIERWSZYCH DNI PO OWULACJI (DPO-dni po owulacji)
Dni po owulacji Zakres hCG inmIU/ml
10 DPO ---- 5 - 50
12 DPO ---- 10 - 100
14 DPO ---- 20 - 200
16 DPO ---- 40 - 400
18 DPO ---- 70 - 800
20 DPO ---- 140 - 1600
22 DPO ---- 180 - 3200
Ale jednak zwykle mówi się, że liczy się przyrost, to są tylko jakieś uśrednione normy, może 3 godziny póżniej już byś w tej normie była
9 tc (*) 24.01.2016
-
dzieki bylam wszystko okimigotka_83 wrote:Czekajacnacud1 - powodzenia na dzisiejszej wizycie! bobo ma 1.12 cm i serduszko pika 150 uderzen. co prawda nie slyszalam ale inaczej zmierzyl. mowil dr ze zarodek mlody i nie zdrowo tak falami go traktowac troche sie uspokoilam. kolejna wizyta za niecaly miesiac
migotka_83, 0202oliwcia, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
-
Czekajacnacud1 super! Gratulacje, bardzo się cieszę, że maluszek rośnie
czekajacanacud1 lubi tę wiadomość
24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
czekajacanacud1 wrote:dzieki bylam wszystko oki bobo ma 1.12 cm i serduszko pika 150 uderzen. co prawda nie slyszalam ale inaczej zmierzyl. mowil dr ze zarodek mlody i nie zdrowo tak falami go traktowac troche sie uspokoilam. kolejna wizyta za niecaly miesiac
Cudnie
czekajacanacud1 lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
-
wczoraj rano serduszko nie biło, lekarz powiedział, że to mogło być zaledwie kilka godzin bo bardzo nadgonił od ostatniej wizyty, miał już 2cm. Dostałam skierowanie do szpitala i od razu zabieg. Jestem już w domu, ale wczorajszy dzień był najgorszym w moim życiu ;( 2,5 lata starań... serce mi pęka...24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
nawet nie wiem co napisac bo nie wyobrazam sobie Twojego bolu... bardzo Ci wspolczuje. ale pamietaj ze doczekasz sie jeszcze swojego malego groszka :* czas ukoi bol po stracie.Bu wrote:wczoraj rano serduszko nie biło, lekarz powiedział, że to mogło być zaledwie kilka godzin bo bardzo nadgonił od ostatniej wizyty, miał już 2cm. Dostałam skierowanie do szpitala i od razu zabieg. Jestem już w domu, ale wczorajszy dzień był najgorszym w moim życiu ;( 2,5 lata starań... serce mi pęka...
powiedz mialas jakies niepokojace objawy? plamienia? bole? czy dowiedzialas sie na normalnej wizycie kontrolnej?
-
Kompletnie nic się nie działo. Nie miałam plamień, zarodek się rozwijał, ale pęcherzyk prawie w ogóle nie urósł. Był zdecydowanie za mały dla zarodka. To była wizyta, po której miałam iść na L4 ;(24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
kurde troche mnie wystraszylasBu wrote:Kompletnie nic się nie działo. Nie miałam plamień, zarodek się rozwijał, ale pęcherzyk prawie w ogóle nie urósł. Był zdecydowanie za mały dla zarodka. To była wizyta, po której miałam iść na L4 ;(
u Ciebie przeciez wsio bylo ok tylko wczesniej ta beta rosla tak dziwnie
-
Bu, strasznie mi przykro, że podzieliłas mój los... Nie było mnie to parę dni a tu takie straszne wieściBu wrote:wczoraj rano serduszko nie biło, lekarz powiedział, że to mogło być zaledwie kilka godzin bo bardzo nadgonił od ostatniej wizyty, miał już 2cm. Dostałam skierowanie do szpitala i od razu zabieg. Jestem już w domu, ale wczorajszy dzień był najgorszym w moim życiu ;( 2,5 lata starań... serce mi pęka...
Wspieram mocno... Trzymaj się ciepło...
5 lat walki...
3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
Ciąża pozamaciczna 05.2018
NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
05.2019 Naturalsik ❤ -
Niestety... ciężko się pozbierać załatwiam formalności, żeby skorzystać ze skróconego urlopu macierzyńskiego, bo w szpitalu dostałam 7 dni L4! Nie mam siły wracać do pracy.
24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Bu, podziwiam: dla mnie rejestracja w USC to byłby dodatkowy stres... I to ogromny.
5 lat walki...
3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
Ciąża pozamaciczna 05.2018
NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
05.2019 Naturalsik ❤ -
Pamiętam jak w zeszłym roku czekałam w kolejce w USC, obok rodzice z niemowlakami... Jak mnie pani mówiła "wyrazy współczucia", rodzice okienko obok dostawali gratulacje i okolicznościowe śpioszki. Ledwo dałam radę.
Teraz boję się, żeby historia się nie powtórzyła. Mam USG w czwartek następny, chciałabym żeby coś tam było... I żeby potem żyło sobie dalej...9 tc (*) 24.01.2016
-
ja Cie kochana doskonale rozumiem sama bardzo sie denerwuje mimo ze bobo jest i serduszko pika. wizyte mam 23 tydzien po tobie. denerwuje sie ze serc nie bedzie bilo czy cos...mdlodsci mi troche ustaly i zelżaly tez zastanawiam sie czy wszystko okwichrowe_wzgórza wrote:Pamiętam jak w zeszłym roku czekałam w kolejce w USC, obok rodzice z niemowlakami... Jak mnie pani mówiła "wyrazy współczucia", rodzice okienko obok dostawali gratulacje i okolicznościowe śpioszki. Ledwo dałam radę.
Teraz boję się, żeby historia się nie powtórzyła. Mam USG w czwartek następny, chciałabym żeby coś tam było... I żeby potem żyło sobie dalej...
